Wirtualna waluta nie zwalnia z konieczności zapłaty podatku VAT

Wirtualna waluta nie zwalnia z konieczności zapłaty podatku VAT

2018-03-06

 

O zaletach bitcoinów wiele już powiedziano na łamach prasy. Przy całym wachlarzu możliwości wykorzystania tej wirtualnej monety trzeba jednak pamiętać o skutkach podatkowych, jakie mogą tu wystąpić.

 

Bitcoin nie uchroni przed VAT

 

W niniejszym materiale przedstawimy, jak przepisy o VAT odnoszą się do trzech najbardziej znanych sposobów wykorzystania bitcoina. W którym momencie przy obrocie bitcoinami może wystąpić podatek VAT? Wszystko zależy o tego, do jakich celów służy nam ta wirtualna moneta.

Najbardziej czytelne będzie omówienie kwestii podatkowych na przykładach, przy czym przykłady na użycie bitcoinów można mnożyć niemal bez końca. Zatem, w niniejszym materiale zostaną przedstawione najbardziej powszechne na tę chwilę sposoby wykorzystania kryptowaluty w kontekście stosowania przepisów ustawy o VAT. Na potrzeby opracowania przyjęto założenie, że podmioty posługujące się BTC lub zajmujące się ich obrotem znajdują się na terenie Polski.

 

Jako środek zapłaty

 

Kupujemy w sklepie meblowym biurko i płacimy za nie bitcoinami. Jeśli sklep rozlicza się z VAT, to gdybyśmy zapłacili za mebel „zwykłymi” pieniędzmi, w kwocie, którą uiszczamy na pewno będzie zawierał się podatek. Jak jest w przypadku zapłaty bitcoinami? Z wydanych do tej pory interpretacji indywidualnych jednoznacznie można wywnioskować tylko jedno – bitcoin wchodzi w zakres świadczenia usług. Nie jest natomiast dostawą towarów w rozumieniu art. 7 ustawy o VAT. Tym samym, jako świadczenie usług, podlega opodatkowaniu VAT w stawce 23%.

Idąc dalej tym tropem dochodzimy do wniosku, że skoro bitcoin jest w istocie świadczeniem usług, to za biurko zakupione w sklepie płacimy właśnie w formie świadczenia usługi. Zamiana towaru na usługę, usługi na towar, towar za towar lub usługę za usługę uważa się w doktrynie prawnopodatkowej za umowę barterową.

 

Czy to wymiana?

 

W takiej sytuacji zakup biurka w zamian za bitcoiny będzie widziany jako dwie odrębne transakcje:

  • zakup mebla od podmiotu prowadzącego sklep oraz
  • zakup bitcoinów od osoby, która kupiła biurko.

Sytuacja ta nie spowoduje większych komplikacji, kiedy obydwie strony transakcji są podatnikami VAT i przyjmując, że zakupione biurko będzie wykorzystywane do czynności opodatkowanych (i w związku z tym podatnikowi przysługuje prawo do odliczenia podatku naliczonego z tytułu tego zakupu). Wówczas każda ze stron może odliczyć VAT naliczony, ale musi również rozliczyć się z podatku należnego z tytułu sprzedaży. Oznacza to, że płacąc bitcoinami za biurko, tak naprawdę wyświadcza się usługę, która zostanie opodatkowana VAT.

Jeśli natomiast bitcoinami płaci osoba fizyczna, która nie rozlicza się z podatku od towarów i usług, wówczas nie dolicza VAT, ale konsekwencje tego będzie ponosił sklep, który nabył od niej bitcoiny:

  • Po pierwsze, sklep nie będzie miał prawa odliczyć podatku naliczonego z tytułu zakupu bitcoinów;
  • Po drugie, przy ich sprzedaży sklep będzie zmuszony naliczyć VAT należny.

Tym samym taka sprzedaż nie będzie opłacalna, bo każdy może zakupić bitcoiny bez podatku, chociażby na giełdach bitcoin. Sensownym rozwiązaniem dla podmiotu będącego podatnikiem VAT jest sprzedaż bitcoinów do podmiotu położonego poza terytorium UE. Wówczas będzie to eksport opodatkowany stawką VAT 0%.

 

W ramach inwestycji

 

Szybko rosnący kurs bitcoina na giełdach spowodował, że w tej wirtualnej monecie dostrzeżono dobry środek do osiągnięcia zysku w dość krótkim czasie.

Walutę wirtualną można zdobyć na dwa sposoby. Jednym z nich jest „kopanie” bitmonet (ang. bitcoin mining). W skrócie oznacza to generowanie nowych monet przy pomocy zaawansowanego komputera (tzw. koparki), wykonującego skomplikowane obliczenia matematyczne. Drugi ze sposobów to nabycie wirtualnych monet, np. na giełdach typu Bitcurex.

Przypomnijmy, że zgodnie z przepisami ustawy o VAT, podatnikami są osoby prawne, jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej oraz osoby fizyczne, wykonujące samodzielnie działalność gospodarczą, bez względu na cel lub rezultat tej działalności. Działalność gospodarcza jest określana w przepisach ustawy o VAT jako wszelka działalność producentów, handlowców lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody. W 2013 r. zniknęła z art. 15 ust. 2 ustawy o VAT przesłanka częstotliwości. To oznacza, że nawet jednorazowe zbycie bitmonet może zostać uznane za działalność gospodarczą i opodatkowane VAT-em.

Dodatkowy problem, jaki wiąże się z rozliczaniem podatku od towarów i usług w kontekście obrotu kryptowalutami, takimi jak bitcoin, stanowi kwestia ustalenia kiedy taki obrót podlegał będzie opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilnoprawnych. Zgodnie z ogólnymi zasadami kupujący nie ma obowiązku uiszczenia tego podatku w zakresie w jakim transakcja opodatkowana jest podatkiem od towarów i usług lub jedna ze stron jest zwolniona z tego podatku.

Specyfika transakcji obrotu kryptowalutami sprawia jednak, że inwestor praktycznie nie ma żadnej możliwości ustalenia, czy jego kontrahent jest podatnikiem VAT. Tym samym narażony jest na stan ciągłej niepewności, co do swojej sytuacji prawnej i nie może być pewien, że fiskus nie upomni się o podatek z tytułu danej transakcji.

 

Preferencja nie dla kryptowaluty

 

Jak wspomniano powyżej, z wydanych do tej pory interpretacji podatkowych wynika, że sprzedaż bitcoinów jest świadczeniem usług. Niestety, fiskus nie pokusił się o zinterpretowanie, jakiego rodzaju jest to usługa (choć na pewno nie jest to usługa finansowa, a zatem nie korzysta ze zwolnienia z VAT z art. 43 ust. 1 pkt 7 i 40).

Bitcoin nie jest bowiem legalnym środkiem płatniczym w Polsce, natomiast zwolnienia przedmiotowe z VAT należy traktować ściśle. Nie można więc zastosować wykładni rozszerzającej i przypisać zwolnienia również do obrotu kryptowalutą. W rezultacie sprzedaż bitcoinów będzie traktowana jako świadczenie usług.

Wartość podatku należnego z tytułu sprzedaży wirtualnej waluty można obniżyć o wartość podatku naliczonego zapłaconego z tytułu zakupu bitcoinów. Inaczej jest w przypadku „kopania” bitcoinów. Tutaj, odliczenie naliczonego VAT będzie przysługiwało na pewno z tytułu zakupu tzw. koparek oraz rachunków za energię.

Oczywiście każdorazowo należy brać pod uwagę zwolnienie, dotychczas uznawane za podmiotowe, określone w art. 113 ust. 1 ustawy o VAT. Od tego roku zwolnienie to nie dotyczy podatnika, a sprzedaży. Nie uległa zmianie wartość sprzedaży, powyżej której zwolnienie traci moc, tj. 150 000 zł.

 

Pośrednictwo w obrocie

 

Coraz częstszą formą osiągania zysku w obrocie bitcoinami jest pośrednictwo w jego zakupie i sprzedaży. Zwykle potencjalni Klienci zlecają zakup lub sprzedaż już posiadanych bitmonet. Wówczas administrator (przedsiębiorca) realizuje pożądaną transakcję w zamian za prowizję, sięgającą około 5% transakcji. Prowizja jest zyskiem dla przedsiębiorcy i zgodnie z przepisami ustawy o VAT podlega opodatkowaniu. Opodatkowanie VAT nastąpi po przekroczeniu 150 000 zł sprzedaży.

 

Wątpliwości wokół datio in solutum

 

W orzecznictwie i doktrynie prawnopodatkowej przyjęto, że spłata zobowiązania poprzez datio in solutum jest – zgodnie z ustawą o VAT – dostawą towarów lub świadczeniem usług. Jednak w jednej z ostatnich interpretacji fiskus stwierdził, że spłata zobowiązania bitmonetą w drodze datio in solutum nie podlega VAT.

Czy taka koncepcja obroni się w starciu z dominującym do tej pory stanowiskiem? Trudno to w tej chwili ocenić. Interpretacje indywidualne chronią tylko wnioskodawcę, zatem zastosowanie takiego rozwiązania w indywidualnych sprawach innych przedsiębiorców może być ryzykowne.

 

Przepisy UE też nie są przygotowane na wirtualną walutę

 

Podstawą do analizy przeprowadzonej w artykule są przepisy polskiego prawa podatkowego. Trzeba jednak pamiętać, że podatek od towarów i usług jest podatkiem zharmonizowanym na poziomie Unii Europejskiej. To oznacza, że być może już wkrótce obrót wirtualną walutą zostanie poddany jednolitej klasyfikacji przepisów prawa podatkowego w Unii Europejskiej. Tym bardziej, że problem prawnopodatkowy z obrotem bitcoinem okazał się twardym orzechem do zgryzienia w wielu krajach europejskich.

 

 

Kancelaria Prawna Skarbiec (Aktualizacja: 2018-05-09)