Reprezentacja przy zwrocie VAT

 

Polska pod względem tempa zwrotu podatku VAT znajduje się na szarym końcu państw badanych przez OECD. Podstawowy termin, w którym Urząd Skarbowy powinien zwrócić VAT, wynosi w naszym kraju aż 60 dni. Tymczasem we Francji i na Węgrzech 30 dni, w Wielkiej Brytanii i Irlandii zaledwie 10 dni, a w Estonii jedynie 5 dni roboczych.

 

Sprawne odzyskiwanie i reprezentacja przy zwrocie VAT

 

Kancelaria Prawna Skarbiec jest największą polską kancelarią specjalizującą się w przeciwdziałaniu bezprawiu urzędniczemu i w kontrolach podatkowych, co potwierdza magazyn Businessman. Wg Tygodnika Wprost twórca Kancelarii – mecenas Robert Nogacki – to jeden z najlepszych ekspertów w zakresie bezprawia urzędniczego. Od 10 lat pomagamy przedsiębiorcom w efektywnym odzyskiwaniu podatku VAT.

Reprezentujemy firmy, których aktywa są bezprawnie przetrzymywane przez Urzędy Skarbowe, często z pominięciem fundamentalnych zasad postępowania. Uczestniczymy w postępowaniach administracyjnych, dochodzimy roszczeń, piętnujemy łamanie prawa i wskazujemy winnych. Dochodzimy praw przedsiębiorców w sprawach o odszkodowania z tytułu bezprawnego działania aparatu państwowego.

Jesteśmy stale obecni w wiodących mediach w Polsce, co umożliwia nam dotarcie do opinii publicznej i zadbanie o interesy Klientów Kancelarii. Nie boimy się konfrontacji z aparatem państwowym, przedkładając dobro naszych Klientów nad dobre relacje z urzędnikami.

Nasi eksperci dysponują wiedzą i doświadczeniem wynikającymi z wielu podobnych spraw z przeszłości. Dzięki temu skutecznie przeciwdziałamy samowoli urzędników i bezprawiu aparatu skarbowego.

 

Termin zwrotu podatku VAT

 

Co więcej, w praktyce ustawowy termin jest bardzo często wydłużany, przez co przedsiębiorca może uzyskać zwrot VAT po wielu miesiącach, a w skrajnych przypadkach nawet po kilku latach. Polska zajmuje drugie – po Hiszpanii – miejsce pod względem ilości prowadzonych wobec przedsiębiorców działań weryfikujących, na które w większości składają się kontrole podatkowe dotyczące zasadności zwrotu VAT.

Od 2016 roku trwają wzmożone kontrole firm prowadzących działalność w obszarach usług finansowych i ubezpieczeniowych, produkcji materiałów budowlanych i usług budowlanych, handlu elektroniką, handlu hurtowym pozostałym, paliw, motoryzacji, transportu i logistyki. To jednak nie oznacza, że przedsiębiorcy pozostałych branż mogą czuć się bezpiecznie. Powyższa lista może zostać w każdej chwili rozszerzona.

Jeśli więc przedsiębiorca, działający w jednej z ww. branż złoży wraz z deklaracją wniosek o zwrot nadwyżki podatku naliczonego nad należnym, może spodziewać się przedłużenia terminu dokonania tego zwrotu i rozpoczęcie tzw. procedury weryfikacyjnej.

Organy podatkowe coraz częściej za nic mają zasadę neutralności. Wszczynając kontrolę prowadzą ją w kierunku niedokonania zwrotu, ulokowania środków na koncie Ministerstwa Finansów, a w efekcie wydania decyzji określającej zobowiązanie podatkowe. Materiał dowodowy zbierany jest po to, by udowodnić podatnikowi świadome uczestnictwo w oszustwie podatkowym lub brak należytej staranności w doborze kontrahentów.

Wszystko, by rzucić podejrzenie brania udziału w nielegalnym procederze mającym na celu wyłudzenie podatku. Dowody korzystne dla podatnika są często pomijane, natomiast nieprawidłowości uwypuklane w decyzjach i powtarzane wielokrotnie na kilku stronach rozstrzygnięcia. Sprawy w efekcie trafiają do sądów administracyjnych, a procesy toczą się latami.

Same kontrole i postępowania również przeciągają się w nieskończoność. W tym czasie zwrot VAT jest wstrzymywany, a podatnik nie ma pewności co do jego dokonania.

 

Bezprawne przetrzymywanie VAT a wyroki NSA

 

Przedłużanie postępowań czasem wręcz decyduje o być albo nie być danego podmiotu. Nierzadko skutkuje utratą płynności finansowej firmy, czego nie rekompensują odsetki ustawowe, ani wygrane po latach procesy sądowe. Były prezes NSA – prof. Roman Hauser – twierdzi, że w ostatnich latach NSA uchylał średnio co czwarty zaskarżony wyrok. Jednak osoby odpowiedzialne za upadłości firm i likwidację miejsc pracy nie ponoszą żadnych konsekwencji.

Zakwestionowanie przez fiskusa naliczonego VAT-u najczęściej oznacza wieloinstancyjny spór z organami podatkowymi, który może ciągnąć się latami. Wg Dziennika Gazety Prawnej, podatnicy na rozstrzygnięcie sporu z izbami skarbowymi muszą czekać w pierwszej instancji sądowej średnio 16 miesięcy. A są i tacy, którzy czekają ponad 2 lata. Organy podatkowe za nic mają zasadę neutralności, na której opiera się obecny system podatku VAT w Unii Europejskiej.

Wyraża się ona w prawie podatnika do odliczenia podatku naliczonego. Prawo to nie jest swego rodzaju ulgą czy przywilejem – stanowi ono element konstrukcyjny podatku VAT. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej niejednokrotnie podkreślał wagę zasady neutralności w swoim orzecznictwie, które powieliły również sądy administracyjne, w tym Naczelny Sąd Administracyjny. Podatnik nie może zostać pozbawiony prawa do odliczenia podatku naliczonego, wynikającego z faktur wystawionych przez dostawcę, jedynie z tej przyczyny, że dostawca dopuścił się naruszenia przepisów normujących podatek od wartości dodanej.

W takiej sytuacji podatnik mógłby, zdaniem Trybunału, zostać pozbawiony prawa do odliczenia podatku naliczonego, ale wyłącznie, gdyby organy podatkowe dowiodły, na podstawie obiektywnych okoliczności, iż wiedział on lub powinien był wiedzieć, że jego dostawca dopuścił się naruszenia przepisów o podatku od wartości dodanej. Powyższą interpretację powieliły w swym orzecznictwie sądy administracyjne, w tym Naczelny Sąd Administracyjny.

 

Weryfikacja kontrahenta i należyta staranność w relacjach gospodarczych w kontekście VAT

 

Kancelaria Prawna Skarbiec oferuje pomoc w spełnieniu wymogów dochowania należytej staranności przy weryfikacji kontrahentów i warunków podejmowanych transakcji oraz reprezentację przedsiębiorców na każdym etapie sporów toczonych przed wszystkimi organami postępowania administracyjnego i sądowo-administracyjnego.

 

Zakres weryfikacji kontrahentów zdaniem TSUE

 

W ostatnich latach w sposób wzmożony nakłada się na podatników VAT obowiązki dotyczące weryfikacji swoich kontrahentów, a więc czynności, które powinny prowadzić organy ścigania ew. agencje detektywistyczne. W prowadzonych kontrolach podatkowych zaś, organy podatkowe coraz częściej wychodzą z założenia, że podatnik podejmując decyzję o współpracy z danym kontrahentem powinien dokonać jego weryfikacji w stopniu niemal tak zaawansowanym jak robi to kontrolujący urzędnik.

 

Podatnik nie jest organem ścigania

 

Tymczasem formułowanie takich oczekiwań wobec podatnika jest bezprawne i wykracza poza zakres dyrektywy 2006/112 czyli tzw. dyrektywy VAT. Wskazać można w tym zakresie na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 1 grudnia 2022 roku C-512/21, w którym Trybunał wyjaśnił, że co prawda można oczekiwać od podatnika, iż w sytuacji gdy istnieją przesłanki pozwalające podejrzewać istnienie nieprawidłowości lub oszustwa, zachowa on zwiększoną staranność, ale nawet w takiej sytuacji nie można wymagać od niego dokonania kompleksowych i dogłębnych weryfikacji, takich jakich może dokonywać organ podatkowy.

 

Zbyt uciążliwe obowiązki weryfikacyjne przedsiębiorców

 

Według raportu Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan z 2018 r. „Zachowanie należytej staranności podatnika jako narzędzie ochrony przed roszczeniami fiskusa”, kwestionowanie zachowania należytej staranności stało się sposobem na przerzucenie na podatników odpowiedzialności za błędy i zaniechania organów państwa w zwalczaniu oszustw podatkowych. Aż 54% uczestniczących w badaniu przedsiębiorców wskazało, że w porównaniu ze stanem sprzed 5 lat, zakres czynności weryfikacyjnych, wymaganych dla zachowania należytej staranności przy podejmowaniu działań gospodarczych, zwiększył się.

Prowadzący firmy podkreślili, że ich zadaniem powinno być prowadzenie działalności gospodarczej, a nie patrzenie na ręce innym podatnikom. Na zbyt uciążliwe obowiązki weryfikacyjne wskazało aż 69,8% przedsiębiorców. Pośród tych, którzy odpowiedzieli inaczej, większość stanowiły firmy, które nie musiały poświęcać wiele czasu na weryfikację swoich kontrahentów, albo nie musiały tego robić wcale.

W raporcie zawarto wnioski, iż praktyka organów podatkowych oraz duża część orzecznictwa sądowego spowodowała, że w Polsce wykształciła się doktryna należytej staranności w kształcie zdecydowanie sprzecznym z prawem unijnym.

W wyroku z 21 czerwca 2012 r. w sprawach połączonych C-80/11 i C-142/11 Mahageben i David, Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że to do organów podatkowych należy dokonywanie niezbędnych kontroli podatników celem nadzoru nad prawidłowością rozliczeń VAT oraz karanie winnych za stwierdzone naruszenia. Nakładanie na samych podatników tego typu obowiązków pod groźbą odmowy prawa do odliczenia VAT, jest przerzucaniem przez organy na podatników, w sposób sprzeczny z przepisami, własnych zadań w zakresie kontroli.