Rewolucja w podatkach – rząd konsekwentny w walce o dochody budżetowe

Rewolucja w podatkach – rząd konsekwentny w walce o dochody budżetowe

2018-10-30

Rok 2019 przyniesie istotne zmiany, jeśli chodzi o podatki dochodowe. Rząd przyjął projekty ustaw, które znacząco wpłyną na sytuację podatników, zarówno osób fizycznych, jak i spółek. Znając tempo prac legislacyjnych obowiązujące w bieżącej kadencji parlamentu, z dniem 1 stycznia 2019 r. możemy obudzić się w nowej, jeszcze bardziej profiskalnej rzeczywistości.

Exit tax nieuchronny, choć mniej uciążliwy

Pojawiające się od jakiegoś czasu informacje o wprowadzeniu tzw. exit tax, czyli daniny, którą zapłacą osoby przenoszące za granicę swoje aktywa lub zmieniające rezydencję podatkową, nabierają wreszcie realnego kształtu. Nowym obowiązkiem będą objęte osoby, które zamieszkiwały w Polsce co najmniej 5 lat. Ideą, która przyświeca koncepcji exit tax, jest w przypadku firm opodatkowanie przenoszonych poza Polskę aktywów, natomiast w odniesieniu do osób fizycznych daniną mają być obłożone zarówno przychody z działalności gospodarczej, jak również udziały i akcje w spółkach, papiery wartościowe, instrumenty pochodne oraz fundusze inwestycyjne. Jest jednak jeden warunek – wartość niezrealizowanych zysków musi przekraczać ustawowy limit, wówczas będą one podlegały opodatkowaniu stawką 3% (19%, jeśli będą jedynie oszacowane). Wbrew pierwotnym planom resortu finansów granica, której przekroczenie powodować będzie objęcie exit tax, wynosić będzie 4, a nie 2 mln złotych. Nowa danina będzie wymagana od razu, przy czym przepisy przewidują możliwość rozłożenia jej na raty na wniosek podatnika. Nowością, która znalazła się w projekcie, jest opcja odzyskania kwoty podatku, jeśli podatnik po przeniesieniu swoich aktywów za granicą w ciągu 5 lat przeniesie je z powrotem. Z takiej samej możliwości będą mogły skorzystać osoby fizyczne, jeśli w ciągu 5 lat od zmiany rezydencji powrócą do Polski. Jako że planowane przepisy mają wejść w życie od 1 stycznia 2019 r. najbliższe miesiące to ostatni dzwonek na podjęcie działań zmierzających do zmiany domicylu podatkowego i podjęcie decyzji biznesowych związanych z operacjami na akcjach i udziałach. Jakkolwiek projektowane przepisy już budzą istotne wątpliwości co do ich zgodności z unijną dyrektywą, którą polska ustawa ma wdrożyć, to z pewnością jeszcze sporo czasu upłynie, zanim nad sprawą pochyli się Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Kolejne zmiany w CFC

Wśród niedawno przyjętych projektów są również zmiany dotyczące zagranicznych spółek kontrolowanych (CFC). Obowiązujące od 2015 r. regulacje zakładają, że jeśli polski rezydent jest udziałowcem zagranicznej spółki, to po spełnieniu ustawowych warunków co do poziomu kontroli i charakteru osiąganych przez nią dochodów będą one podlegały opodatkowaniu podatkiem dochodowym na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. Dotychczas wydawało się, że remedium na tę uciążliwość mogą być fundacje lub trusty zakładane w takich państwach, jak Austria czy Luksemburg. Wielu ekspertów postrzegało te instytucje jako drogę ucieczki zarówno przed CFC, jak i exit tax, chociaż fiskus w indywidualnych interpretacjach podatkowych coraz częściej zwracał uwagę, że po spełnieniu ustawowych przesłanek również fundacja może być uznana za zagraniczną spółkę kontrolowaną. Praktykę organów podatkowych zdecydował się ustawowo uregulować rząd „dobrej zmiany”, przesądzając, że również do zagranicznych fundacji będą miały zastosowanie polskie przepisy o CFC. Planowane zmiany czynią sytuację osób, zarówno już korzystających z takich instytucji, jak i dopiero myślących o emigracji podatkowej, mocno skomplikowaną i niekorzystną. Warto zatem wnikliwie przeanalizować obecnie stosowane rozwiązania i zasięgnąć rady na temat tego, jak korzystnie przeorganizować strukturę biznesu pod kątem planowanych zmian legislacyjnych.

2018-10-30 Kancelaria Prawna Skarbiec