CIT – skutki podatkowe umorzenia długu

CIT – skutki podatkowe umorzenia długu

2017-08-09

 

Umorzenie zobowiązań jest dla przedsiębiorcy podstawowym narzędziem, którym może on zmieniać swój portfel zobowiązań lub wierzytelności. Na umorzeniu bazuje wiele instytucji – począwszy od ugody, poprzez nowację zobowiązań, aż po tzw. datio in solutum (świadczenie w miejsce zobowiązania).

Od 1 stycznia 2016 roku staje się realnie możliwe bezpodatkowe umorzenie zobowiązania. Wynika to z wprowadzenia odformalizowanego postępowania restrukturyzacyjnego. Wbrew pozorom nie jest to wcale trudne, a korzyści są niespotykane.

 

Stanowisko sądów administracyjnych vs umorzenia długu

 

W trudnych sytuacjach biznesowych jednym ze sposobów ugodzenia się z kontrahentem jest umorzenie zobowiązania. Niestety łączy się to z przychodem po stronie dłużnika, który w efekcie wpada z deszczu pod rynnę. Z jednej strony obniża on swoje cywilne zobowiązania umożliwiające mu funkcjonowanie, a z drugiej – niebezpiecznie zwiększa podstawę opodatkowania.

Z pomocą przychodzi nowe prawo restrukturyzacyjne. Reguluje ono cztery tryby restrukturyzacji. Najprostszy to ugoda zwana układem. Sprowadza się ona do umowy z wierzycielami przewidującej restrukturyzację zobowiązań. Ugoda niespotykana, bo zatwierdzana przez sąd, który sprawdza, czy nie dochodzi do próby pokrzywdzenia innych wierzycieli.

Coraz więcej sposobów modyfikacji zobowiązań jest praktycznie wyłączonych z obrotu. Wynika to z niekorzystnego otoczenia podatkowego. Sądy administracyjne skutecznie wyłączyły z dostępnych środków nowację, stwierdzając, że w świetle ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych bez znaczenia jest to, czy do umorzenia zobowiązania (długu) doszło w wyniku zwolnienia z długu, odnowienia go czy potrącenia.

To samo stało się z ugodą ze zrzeczeniem się części roszczenia – zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą „nie można w sposób jednoznaczny powiązać wydatków poniesionych na wypłatę wynagrodzenia za zrzeczenie się roszczeń z przychodami, jakie zamierza osiągnąć podatnik w przyszłości bądź z zachowaniem lub zabezpieczeniem przychodów” (wyrok WSA w Warszawie z dnia 19 lipca 2016 r., III SA/Wa 2025/15).

Nawet w przypadku, gdy zrzeczenie się roszczeń miało zapobiec wystąpieniu straty lub ją ograniczyć, „taki związek nie zachodzi i dlatego wypłacone z tego tytułu wynagrodzenie nie stanowi kosztów uzyskania przychodów w rozumieniu art. 15 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych” (wyrok WSA w Warszawie z dnia 19 lipca 2016 r., III SA/Wa 2025/15).

Ponadto ze sposobów modyfikacji zobowiązań wyłączone zostało bezpośrednio przez ustawodawcę datio in solutum – od 1 stycznia 2015 roku, w przypadku gdy podatnik przez wykonanie świadczenia niepieniężnego reguluje w całości lub w części zobowiązanie, w tym z tytułu zaciągniętej pożyczki (kredytu), dywidendy, umorzenia albo zbycia w celu umorzenia udziałów (akcji), przychodem takiego podatnika jest wysokość zobowiązania uregulowanego w następstwie takiego świadczenia.

Jeżeli jednak wartość rynkowa świadczenia niepieniężnego jest wyższa niż wysokość zobowiązania uregulowanego tym świadczeniem, przychód ten określa się w wysokości wartości rynkowej świadczenia niepieniężnego.

 

Podstawa zwolnienia w ramach postępowania restrukturyzacyjnego

 

Zawarty układ korzysta ze zwolnienia przewidzianego w art. 12 ust. 4 pkt 8 ustawy o CIT. W myśl tego przepisu do przychodów nie zalicza się kwot stanowiących równowartość umorzonych zobowiązań, w tym także z tytułu pożyczek (kredytów), jeżeli umorzenie zobowiązań jest związane z bankowym postępowaniem ugodowym w rozumieniu przepisów o restrukturyzacji finansowej przedsiębiorstw i banków lub postępowaniem restrukturyzacyjnym, postępowaniem upadłościowym lub realizacją programu restrukturyzacji na podstawie odrębnych ustaw lub przymusową restrukturyzacją w rozumieniu ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji.

Oznacza to, że jeśli ugoda przewiduje wszelkie modyfikacje zobowiązań wymienione wcześniej, to dłużnik nie zamieni ryzyka cywilnego na ryzyko podatkowe. Jest to prawdziwy prezent od ustawodawcy dla przedsiębiorstw w trudnej sytuacji.

Najważniejszą okolicznością jest to, że we wniosku nie trzeba wskazywać wszystkich wierzycieli. Dłużnik ma prawo zawrzeć tzw. układ częściowy, czyli dotyczący niektórych, co najmniej jednak dwóch wierzycieli. Ich krąg określa sam dłużnik. We wniosku wskazuje się wprost, dlaczego dłużnik chce objąć układem tylko część wierzytelności, a pozostałe pozostawić jako nieugodzone. Jest to więc rozwiązanie dla przedsiębiorców, którzy mają tylko kilka trudnych zobowiązań, a resztę bez większych problemów obsługują.

 

Umorzenie wierzytelności przez restrukturyzację

 

Aby skorzystać z opisywanego zwolnienia, przedsiębiorca powinien zasięgnąć porady fachowca – ze względu na złożoność polskiego prawa podatkowego sam może nie znaleźć odpowiedniego rozwiązania. Co więcej, przeprowadzenie dobrze całej procedury wymaga wiedzy z zakresu nie tylko prawa podatkowego, lecz także restrukturyzacji i upadłości. Dodatkowo sam układ wymaga wyważenia interesów wszystkich stron.

Istotą sprawy jest bowiem wykazanie, że poprzez ugodę nie dojdzie do pokrzywdzenia wierzycieli. Należy też wskazać, że w postępowaniu opinię na temat kondycji wierzyciela składa osoba posiadająca licencję doradcy restrukturyzacyjnego. Jej opinia jest ważna, gdyż pozwala pozostałym wierzycielom ocenić, czy nie dochodzi do pokrzywdzenia ich interesu.

 

Autorzy: radca prawny Błażej Połcik, Weronika Marjańska, radca prawny Robert Nogacki, Kancelaria Prawna Skarbiec