Podatek CIT 9%, czyli kolejne zachęty i nowe problemy dla przedsiębiorców
Rząd dokonuje kolejnych zmian w podatkach, które mają zachęcić do prowadzenia biznesu. Planowane jest przede wszystkim uregulowanie opodatkowania kryptowalut, preferencyjne opodatkowanie dochodów generowanych przez prawa własności intelektualnej oraz wprowadzenie niższej, 9% stawki CIT dla małych przedsiębiorstw.
Ta ostatnia zmiana była zapowiadana od dawna i wydawało się, że może przynieść duże korzyści spółkom kapitałowym. Jednak może się okazać, że z nowych regulacji skorzysta niewielu.
Jak jest obecnie
Obecnie podatnicy CIT płacą co do zasady 19% podatku. Przewidziana jest także niższa stawka 15%, z której mogą skorzystać przedsiębiorcy rozpoczynający działalność oraz tacy, których przychody brutto w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyły 1 200 000 €.
Stawki CIT są stosunkowo wysokie, przez co mali przedsiębiorcy nie chcą prowadzić działalności w oparciu o spółki kapitałowe. Te bowiem wprawdzie lepiej chronią majątek wspólników, jednak wiążą się z podwójnym opodatkowaniem – podatek CIT od dochodu spółki i PIT od wypłacanych dywidend. Ministerstwo Finansów zapewnia, że zdaje sobie sprawę z tych problemów. Stąd proponowane zmiany, które – zgodnie z deklaracjami – mają na celu zwiększenie przedsiębiorczości w Polsce.
Niższy podatek CIT, ale nie dla wszystkich
Stąd nowy pomysł Ministerstwa – niższa, 9% stawka podatku CIT. Zgodnie ze zmianami do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, z preferencyjnej stawki skorzysta jednak tylko niewielka część podatników.
Uchwalone regulacje mają zapewnić niższe opodatkowanie tylko tych przedsiębiorców, którzy w danym roku podatkowym osiągną przychody nie wyższe niż 1 200 000 €. Tym samym preferencja będzie dotyczyła tylko małych podatników, którzy już teraz mogą korzystać z preferencyjnej stawki wynoszącej 15%.
W pierwszej wersji nowelizacji preferencyjna stawka podatku miała objąć tylko te przedsiębiorstwa, które wykazują zyskowność (rozumianą jako relacja dochodu do przychodu) nie wyższą niż 33%.
Niższy podatek miał nie obejmować podatkowych grup kapitałowych i to niezależnie od ich wielkości. Na szczęście, za sprawą krytyki tych zapisów przez pozarządowe organizacje, rząd wycofał się z wprowadzenia tych ograniczeń.
Pozostawiono jednak ograniczenie odnoszące się do źródeł przychodów. I tak, stawka 9% nie będzie dotyczyła opodatkowania dochodów osiąganych z zysków kapitałowych, czyli m.in. dywidend. Przychody z tego źródła pozostaną opodatkowane zryczałtowaną 19% stawką CIT.
Rząd przewidział, że ze stawki 9% mogliby chcieć skorzystać przedsiębiorcy prowadzący obecnie jednoosobową działalność gospodarczą, a którym przepisy zmieniające do PIT stawki podatku dochodowego nie obniżały.
Tym samym, aby ograniczyć proceder hurtowego zakładania spółek z o.o. przez przedsiębiorców, przewidziano w ustawie zmieniającej, że stawka 9% nie będzie miała zastosowania m.in. do tych spółek, które powstały w wyniku:
- przekształcenia jednoosobowej działalności w spółkę kapitałową,
- przekształcenia spółki osobowej w spółkę kapitałową,
- wniesienia do spółki przedsiębiorstwa/ zorganizowanej części przedsiębiorstwa/ składników majątkowych przedsiębiorstwa (zarówno przez osobę fizyczną, jak i przez spółkę osobową),
- wniesienie do spółki – w ciągu roku od jej utworzenia lub w roku następnym – przedsiębiorstwa/ zorganizowanej części przedsiębiorstwa/ składników majątkowych przedsiębiorstwa (zarówno przez osobę fizyczną, jak i przez spółkę osobową).
Jeśli chodzi o wniesienie przedsiębiorstwa/ zorganizowanej części przedsiębiorstwa/ składników majątkowych przedsiębiorstwa, ograniczenie dotyczy sytuacji, w której wkład wnoszony jest również przez inną spółkę kapitałową oraz gdy wartość wnoszonych składników przekracza równowartość 10 000 €.
Ustawodawcy nie umknął również scenariusz, w którym z 9% CIT mogą chcieć skorzystać obecnie funkcjonujące spółki, w drodze sztucznego obniżenia swoich przychodów, m.in. poprzez wyprowadzenie części działalności przygodowej do innych spółek.
Tym samym, przepisy nie będą miały zastosowania również do tych spółek, które postanowiły wyzbyć się majątku w celu obniżenia – do wymaganego ustawą minimum – poziomu przychodów w drodze:
- podziału spółki,
- wniesienia tytułem wkładu do innego podmiotu przedsiębiorstwa/ zorganizowanej części przedsiębiorstwa albo składnika majątkowego tego przedsiębiorstwa.
W efekcie, ze stawki 9% będą mogli skorzystać tak naprawdę tylko ci, którzy rozpoczynają biznes i jako kapitał wniosą wkłady gotówkowe (byle nie przekraczające równowartości 10 000 €, aby uniknąć konieczności tłumaczenia się ze źródła pochodzenia tak utworzonego kapitału).
Ocena regulacji
Taka konstrukcja nowelizacji mocno zawęża zastosowanie i potencjalne korzyści wynikające z wprowadzenia omawianych regulacji.
Niemniej, wprowadzenie stawki 9% podatku CIT będzie bez wątpienia dużym ułatwieniem w rozpoczynaniu swojej przygody z prowadzeniem działalności gospodarczej w Polsce. Zakładane ograniczenia zastosowania tej preferencji mocno jednak zredukują jej praktyczne znaczenie.
Co istotne, dla podatników PIT podobnych regulacji nie przewidziano – ci zapłacą podatek w dotychczasowej wysokości. Zdaniem rządu mają oni wystarczająco dużo możliwości wyboru sposobów opodatkowania i nie potrzebują kolejnych zachęt.
Autor: Kancelaria Prawna Skarbiec