Rozliczenie udzielonego firmie bonusu na gruncie podatku CIT

Rozliczenie udzielonego firmie bonusu na gruncie podatku CIT

2022-06-10

 

Czy w zakresie udzielonego firmie bonusu powinna ona rozliczyć go jako zmniejszenie kosztów uzyskania przychodów, czy jako zwiększenie przychodu? I w którym momencie przedsiębiorca jest zobligowany rozpoznać obowiązek podatkowy z tego tytułu?

 

Salon, koncern i dealer

 

Jedna ze spółek (dalej również: spółka sprzedająca) prowadzi sieć salonów sprzedaży samochodów. Podlega ona opodatkowaniu w Polsce i jest czynnym podatnikiem VAT. Firma w ramach swojej działalności współpracuje z oficjalnym dealerem jednego z globalnych koncernów samochodowych. Auta nabywa od wskazanej przez dealera spółki zależnej koncernu i to z nią zawiera umowy na dostawy towaru.

 

Bonus od wielkości sprzedaży

 

Dealer udziela autoryzacji na sprzedaż i serwis pojazdów, w tym każdego roku dyktuje warunki ich sprzedaży. W przypadku osiągnięcia przez firmę określonych progów sprzedaży dealer jest umocowany do udzielania jej bonusu, który firma przeznacza na zakup kolejnych samochodów od spółki zależnej koncernu. Bonus ten przedsiębiorca odbiera otrzymując wpłatę na konto, wraz z odpowiednią notą dokumentującą.

 

Jakie są skutki podatkowe bonusu?

 

Spółka sprzedająca zapytała organ podatkowy, czy w opisanej sytuacji powinna ów bonus rozliczyć jako zmniejszenie swoich kosztów uzyskania przychodu, czy jako zwiększenie przychodu, oraz w jakim momencie powinna rozpoznać skutek podatkowy z tego tytułu.

Zdaniem przedsiębiorcy, ponieważ to nie zbywca (czyli spółka zależna koncernu), a dealer udziela mu bonusu, to nie ma on możliwości wystawienia faktury korygującej. Z drugiej strony, w związku z tym bonusem przedsiębiorca nie świadczy żadnych usług na rzecz dealera. Uzyskiwane przez firmę rabaty nie mogą więc obniżyć jej kosztów uzyskania przychodów, bowiem zakupu aut nie dokonuje od dealera, który rabatu udziela, a od spółki zależnej koncernu.

 

Stanowisko firmy

 

Odwołując się do językowego, słownikowego znaczenia pojęć „bonus” i „rabat”, i analizując je przez pryzmat art. 12 ust. 3 ustawy o CIT, przedsiębiorca wskazał, że wymienione w tym przepisie bonifikaty, skonta i rabaty odnoszą się wyłącznie do relacji z bezpośrednim kontrahentem, powodując obniżenie ustalonej z nim ceny.

W sytuacji opisanej we wniosku o wydanie interpretacji taka relacja nie zachodzi, bowiem udzielający bonusu dealer nie jest bezpośrednim kontrahentem spółki nabywającej auta. Spółka nie będzie świadczyć żadnych usług na jego rzecz. Dlatego też, w opinii przedsiębiorcy powinien on zaliczyć przedmiotowy rabat do przychodów podatkowych swojej działalności w dacie otrzymania bonusu na konto.

 

Co na to fiskus?

 

Organ podatkowy nie zgodził się ze stanowiskiem przedsiębiorcy. Przyznał, że co prawda bonus przydzielany jest przez dealera niebędącego bezpośrednim sprzedawcą towaru, ale w oparciu o odpowiednie indywidualne ustalenia w rzeczywistości przybiera formę tzw. rabatu pośredniego w postaci zwrotu części ceny zapłaconej przez spółkę.

„…Wnioskodawca otrzymując rabat pośredni od Dealera, powinien skorygować koszty uzyskania przychodów poprzez zmniejszenie kosztów uzyskania przychodów poniesionych w okresie rozliczeniowym, w którym została otrzymana faktura korygująca, lub w przypadku braku faktury inny dokument potwierdzający przyczyny korekty.

Zauważyć bowiem należy, że udzielany przez Dealera rabat pośredni faktycznie obniża koszty zakupu towaru” (interpretacja indywidualna z dnia 19 stycznia 2022 r. Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, Znak: 0111-KDIB1-1.4010.541.2021.2.BS).

 

 Interpretacja organu wbrew zasadom praworządności

 

Kwalifikując bonus jako przychód, firma rzetelnie go ujawnia i chce zapłacić od niego podatek. Podatek od zysku, który został osiągnięty dzięki intensyfikacji działań firmy i realizacji zwiększonych planów sprzedażowych.

Zaliczając bonus jako rabat pośredni, obniżający koszty uzyskania przychodu, przedsiębiorca będzie zmuszony do skorygowania zamkniętych już ksiąg za poszczególne okresy rozliczeniowe, do składania korekty deklaracji, a to wiąże się kosztami odsetek za zwłokę.

Oczywiście urzędnicy mogą tłumaczyć, że takie rozumienie przepisów jest dopuszczalne i organy już wcześniej dokonywały takich interpretacji. Jednak interpretacja przyjęta przez przedsiębiorcę również znajduje potwierdzenie w opiniach organów podatkowych np. w wydanych przez dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 28 czerwca 2018 r., Znak: 0111-KDIB2-3.4010.142.2018.2.LG i z 28 czerwca 2018 r., Znak: 0111-KDIB2-3.4010.157.2018.1.LG. oraz z 1 sierpnia 2018 r., nr 0111-KDIB1-1.4010.216.2018.1.ŚS.

Co więcej, zagłębiając się w lekturę niektórych z rozstrzygnięć organów, w przedmiotowej sprawie przedsiębiorca powinien wręcz nabrać pewności, że jedynym słusznym rozliczeniem uzyskiwanego z tytułu sprzedaży bonusu jest zaliczenie go jako przychodu w momencie otrzymania. M.in. w 2016 r. Izba Skarbowa w Poznaniu uznała za nieprawidłowe stanowisko spółki, która chciała korygować koszty uzyskania przychodu.

Wówczas organ stwierdził stanowczo: „…uzyskany przez Wnioskodawcę w ramach programu motywacyjnego bonus pieniężny od Generalnego dystrybutora nie powoduje po stronie Spółki konieczności korekty kosztów uzyskania przychodów, lecz będzie stanowić jej przychód. Z uwagi na fakt, iż Generalny dystrybutor nie sprzedaje pojazdów samochodowych bezpośrednio na rzecz Wnioskodawcy nie można uznać, że otrzymany bonus pieniężny odnosi się do konkretnych transakcji zakupu pojazdów samochodowych od Generalnego dystrybutora.

Wartość bonusu nie obniża kwoty należnej zbywcy danego towaru, w konsekwencji czego nie można przyjąć, że obniża koszty uzyskania przychodu u nabywcy towaru, bowiem w przedmiotowej sprawie Spółka nabywa pojazdy od „D”, a nie od Generalnego dystrybutora” (interpretacja indywidualna z 20 lipca 2016 r., Znak: ILPB3/4510-1-242/16-2/AO).

Wydawanie przez organy skarbowe tak niezgodnych ze sobą, wręcz przeciwstawnych interpretacji wprowadza zamęt w obrocie gospodarczo-prawnym i z pewnością nie ułatwiają przedsiębiorcom prowadzenia działalności. Trudno wyobrazić sobie, by w obliczu takich sprzeczności firmy mogły bezpiecznie funkcjonować bez pomocy i wsparcia księgowych czy doradców podatkowych.

Podejmując się rozstrzygania podobnych spraw w przyszłości urzędnicy powinni mieć na uwadze, że w chwili zakupu towaru do odsprzedaży, firma nabywająca nie wie, i nie może mieć pewności, w jakiej wysokości rabat otrzyma i czy w ogóle go otrzyma.

Jak trafnie stwierdził w wyroku z 26 marca 2014 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku: „… skutek w postaci obowiązku wyłączenia (korekty kosztów) powstaje z chwilą zwrotu wydatków (w rozliczeniu za okres, w którym zwrot wydatków został otrzymany). Bez tego (zwrotu) podatnik nie miał i nie ma obowiązku zmniejszania kosztów z tytułu amortyzacji” (sygn. akt I SA/Gd 41/14).

Jeśli w omawianej sprawie przedsiębiorca zdecyduje się zaskarżyć wydaną przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej interpretację, powinien powołać się na aktualną tezę zawartą w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 25 marca 2015 r.: „Uwzględniając zasady praworządności, trudno zgodzić się ze stanowiskiem, że po uzyskaniu rabatu potransakcyjnego korekta winna dotyczyć tych okresów, w których zaliczono wydatki w pierwotnej wysokości do kosztów uzyskania przychodów.

W takiej sytuacji należałoby dokonać korekty wcześniejszego rozliczenia podatkowego ze wszelkimi konsekwencjami podatkowymi w postaci powstania zaległości i obowiązkiem zapłaty odsetek. Akceptacja tego stanowiska prowadziłaby do sytuacji, w której podatnik zostałaby obciążony negatywnymi konsekwencjami podatkowymi, mimo że jego działaniu nie można by zarzucić naruszenia prawa” (sygn. akt II FSK 955/14).

 

Autor: Kancelaria Prawna Skarbiec