Czy przedsiębiorca dokonujący zapłaty na rachunek wirtualny musi informować o tym fakcie skarbówkę?
Przedsiębiorca, który dokona zapłaty innemu przedsiębiorcy na rachunek nieznajdujący się w prowadzonym przez administrację skarbową rejestrze podatników VAT, pozbawiany jest przez fiskusa prawa do zaliczenia takiej zapłaty do kosztów uzyskania przychodów.
Co więcej, w zakresie tej płatności grozi mu solidarna odpowiedzialność całym swoim majątkiem wraz z jej odbiorcą za jego zaległości podatkowe w VAT. Co jednak w przypadku, gdy przedsiębiorcy dokonują między sobą rozliczeń za pośrednictwem tzw. wirtualnych rachunków bankowych?
Obowiązkowa płatność na rachunek z białej listy
Zgodnie z art. 19 Ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców (Dz.U. 2018, poz. 646, ze zm.) dokonywanie lub przyjmowanie płatności wynikających z działalności gospodarczej musi następować wyłącznie za pośrednictwem rachunku płatniczego przedsiębiorcy każdorazowo, gdy drugą stroną transakcji jest inny przedsiębiorca, a jednorazowa jej wartość przekracza kwotę 15 tys. zł lub równowartość tej kwoty.
Z kolei jak stanowi art. 96b ust. 1 Ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz.U. 2004 nr 54, poz. 535, ze zm.), Szef Krajowej Administracji Skarbowej prowadzi w postaci elektronicznej rejestr czynnych podatników VAT, w którym wskazywane są m.in. numery rachunków rozliczeniowych, o których mowa w art. 49 ust. 1 pkt 1 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe, lub imiennych rachunków w spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej tych podatników.
Przepis art. 15d Ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz.U. 1992 nr 21, poz. 86, ze zm.) sankcjonuje, że dokonanej między przedsiębiorcami płatności o wartości powyżej 15 tys. zł przedsiębiorca ją ponoszący nie może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów, jeśli została dokonana na rachunek inny niż ten, który został zawarty na dzień zlecenia przelewu w rejestrze prowadzonym przez Szefa KAS.
Co więcej, przedsiębiorca odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie z odbiorcą tak dokonanej płatności za jego zaległości podatkowe w części podatku od towarów i usług, proporcjonalnie przypadającej na płatność za towar lub usługę uregulowaną na rachunek spoza tzw. białej listy art. 117ba Ordynacji podatkowej (Dz.U. 2019, poz. 900, ze zm.).
Od odpowiedzialności tej przedsiębiorca mógł się do 30 czerwca 2020 r. uwolnić, powiadamiając o tak dokonanej płatności właściwego dla wystawcy faktury naczelnika urzędu skarbowego w terminie 3 dni od dnia zlecenia przelewu. Nowelizacją z 5 czerwca 2020 r. (Dz.U. 2020, poz. 1065) od 1 lipca 2020 r. termin ten został wydłużony do 7 dni.
Indywidualny wirtualny rachunek bankowy
Polska spółka z ograniczoną odpowiedzialnością będąca czynnym podatnikiem VAT na potrzeby prowadzonej działalności nabywa towary i usługi (m.in. usługi telekomunikacyjne czy dostarczania energii elektrycznej). Płatności za te usługi dokonuje na rachunki bankowe dostawców, również będących podatnikami VAT. W celu usprawnienia tych rozliczeń każdy z dostawców przypisał spółce indywidualny numer rachunku bankowego – tzw. wirtualny rachunek bankowy, który połączony jest z bankowym rachunkiem rozliczeniowym dostawcy, o którym mowa w art. 49 ust. 1 pkt 1 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (Dz.U. 1997 nr 140, poz. 939, ze zm.).
Ten bankowy rachunek rozliczeniowy ujawniany jest na białej liście podatników VAT prowadzonej przez Szefa KAS. Na liście tej nie są natomiast wykazywane ww. indywidualne wirtualne rachunki bankowe, na które spółka dokonuje przelewu. Zdaniem przedsiębiorców nie są one objęte obowiązkiem ujawniania ich w tym rejestrze, bo nie znajdują się w katalogu rachunków bankowych wskazanym w art. 49 ust. 1 pkt 1 Prawa bankowego.
W związku z powyższym w opinii spółki może ona w pełni zaliczać tak dokonywane płatności do swoich kosztów uzyskania przychodu. Wystąpiła jednak o potwierdzenie tego do Dyrektora KIS. Potwierdzenie jej stanowiska zwalniałoby ją jednocześnie z obowiązku zawiadamiania naczelnika urzędu skarbowego o dokonaniu płatności na rachunek spoza wykazu podatników VAT, o którym mowa w art. 117ba Ordynacji podatkowej.
Organ był za, a nawet przeciw
Dyrektor KIS zgodził się ze spółką, ale… przyznał, że stosowane przez przedsiębiorców dla ułatwienia rozliczeń w obrocie gospodarczym rachunki techniczne, takie jak wirtualne rachunki bankowe, nie są rachunkami rozliczeniowymi w rozumieniu art. 49 ust. 1 pkt 1 Prawa bankowego. Stąd też nie podlegają obowiązkowemu ujawnieniu w prowadzonym przez administrację skarbową rejestrze podatników VAT.
Niemniej są to rachunki połączone z głównym rachunkiem rozliczeniowym odbiorcy płatności, będącym przedsiębiorcą. A rozliczenia między przedsiębiorcami w kwocie powyżej 15 tys. zł zawsze powinny być dokonywane za pomocą takich głównych rachunków, które z kolei podlegają ujawnieniu w rejestrze.
Dlatego też organ zgodził się, że spółka może zaliczać dokonane na wirtualny rachunek płatności do kosztów uzyskania przychodu pod warunkiem, że w rzeczywistości wpłata trafia na bankowy rachunek rozliczeniowy znajdujący się na dzień zlecenia przelewu na białej liście Szefa KAS. Spółka powinna więc posiadać w swojej dokumentacji dowody potwierdzające taką zależność między rachunkami.
Jakie dowody? – pyta spółka
Mimo że formalnie organ podatkowy zgodził się ze spółką, ta zaskarżyła wydaną interpretację. W skardze podniosła m.in., że w żadnych przepisach nie ma mowy o konieczności posiadania dowodów, o jakich mówi organ, ani o tym, w jakiej formie miałyby być dokumentowane (papierowej, zrzutów z ekranu).
Ustawodawca nie uzależnił możliwości zaliczenia dokonanej płatności do kosztów uzyskania przychodu od posiadania takiego dowodu. Spółka wskazała, że do dochowania obowiązków wpłaty na rachunek bankowy ujawniony na białej liście organy nie wymagają przedkładania żadnych takich wydruków czy zrzutów z ekranu monitora. Wystarczający jest fakt, że rachunek znajduje się na niej w dniu składania zlecenia przelewu.
Brak odpowiedzi na pytanie spółki i nieuzasadnione żądanie dowodów
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu uchylił interpretację indywidualną Dyrektora KIS. Zgodził się w pełni ze spółką, że organy podatkowe, publikując wykaz podatników VAT, wymagają od przedsiębiorców tylko tego, aby na dzień zlecania przelewu na dany rachunek znajdował się on w tym wykazie. Zatem do dochowania wymogów art. 15d ustawy o CIT wystarczające jest samo sprawdzenie, czy rachunek widnieje na białej liście.
Sąd stwierdził, że organ nie odpowiedział na pytanie spółki objęte wnioskiem o interpretację. A pytała ona o to, czy płatność o wartości przekraczającej 15 tys. zł dokonaną na wirtualny rachunek bankowy niezgłoszony do wykazu Szefa KAS, ale niebędący rachunkiem, o którym mowa w art. 49 ust. 1 Prawa bankowego, może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów, nawet jeśli nie zgłosi tego faktu w odpowiednim terminie naczelnikowi urzędu skarbowego.
Uchylając rozstrzygnięcie organu podatkowego, sąd orzekł: „…kwestia dowodów, jakie podatnik winien posiadać, bezspornie nie była przedmiotem wniosku o udzielenie interpretacji indywidualnej, a jednocześnie organ, odnosząc się do powyższej kwestii, nie wskazał ani podstawy prawnej takiego rozstrzygnięcia ani nie sprecyzował rodzaju wymaganych dokumentów” (wyrok z 13 marca 2020 r., sygn. akt I SA/Op 529/19).
Podsumowanie
To bardzo ciekawe rozstrzygnięcie opolskiego sądu. Jak widać, organ podatkowy miotał się, by nie udzielić spółce wprost odpowiedzi na pytanie, czy dokonując zapłaty na wirtualny rachunek bankowy, musi informować o tym skarbówkę.
Być może wynikało to z obawy, by jej śladem nie poszli inni przedsiębiorcy, dokonując między sobą rozliczeń za pośrednictwem tych nieujętych w katalogu rachunków bankowych, podlegających zgłoszeniu do prowadzonego przez Szefa KAS rejestru rachunków wirtualnych.