Publikacje tematyczne związane z bezprawiem urzędniczym
Jak fiskus zastępuje dowody poszlakami, usiłując karać przedsiębiorców
Jak fiskus zastępuje dowody poszlakami, usiłując karać przedsiębiorców
Znana polska spółka działająca w branży wrażliwej obrotu elektroniką została oskarżona przez skarbówkę o świadome uczestnictwo w karuzeli VAT, w tzw. odwróconym łańcuchu dostaw. Oskarżenia oparto na ustaleniach innych organów w sprawach dotyczących kontrahentów firmy. W grę wchodziło 3 mln zł VAT. Organy pomijały podnoszone przez spółkę wnioski dowodowe, a przed upływem terminu przedawnienia jej zobowiązań wszczęły postępowanie karne skarbowe, by upływ tego terminu zatrzymać. Po latach batalii z fiskusem, reprezentowana przez radcę prawnego Roberta Nogackiego z Kancelarii Prawnej Skarbiec spółka wygrała w sądzie, który orzekając na jej korzyść przypomniał, że: „… prawo do rzetelnego procesu jest fundamentalnym prawem każdej osoby w demokratycznym państwie prawa (…) Samo zaś podejrzenie zaistnienia oszustwa podatkowego (…) nie może usprawiedliwić organów podatkowych do upraszczania reguł postepowania dowodowego, a sugestie czy poszlaki nie mogą zastępować dowodów” (sygn. akt III SA/Wa 252/21).
Fiskus musi określić czy ulga się należy czy nie
Fiskus musi określić czy ulga się należy czy nie
Przedsiębiorca chciał się upewnić, czy w ramach prowadzonej działalności i odprowadzanego podatku dochodowego ma prawo do korzystania z ulgi IP BOX. Organ podatkowy odmówił wydania interpretacji przepisów prawa podatkowego. Przedsiębiorca wniósł skargę do sądu i wygrał.
Wyrok sądu: Pusta faktura to taka, której nie towarzyszy transakcja w niej wskazana
Wyrok sądu: Pusta faktura to taka, której nie towarzyszy transakcja w niej wskazana
Spór pomiędzy przedsiębiorcą a organem podatkowym dotyczył ustalenia momentu dokonania korekty podatku naliczonego. Organ uznał, że skoro przyczyna korekty była znana wystawcy faktury już w chwili jej wystawiania to w konsekwencji przedsiębiorca nabył od niego pustą fakturę. Takie ustalenia są niedozwolone i pozbawione jakiegokolwiek uzasadnienia, orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku.
Spółka komandytowa wypłacająca komplementariuszowi zaliczki na poczet zysku nie ma obowiązku pobierania zaliczek na podatek dochodowy
Z początkiem roku 2021 spółki komandytowe uzyskały status podatnika podatku dochodowego od osób prawnych. W związku z tym przestały być spółkami transparentnymi podatkowo. W konsekwencji ich działalność nie może być traktowana jak prowadzona przez wspólnika. Wspólnicy tych spółek (w tym komplementariusze), będący osobami fizycznymi, uzyskują z tytułu uczestnictwa w spółkach przychody z kapitałów pieniężnych, m.in. dywidendy. Jedna z takich spółek stała na stanowisku, że pomimo wprowadzenia w życie nowych przepisów w przypadku wypłaty komplementariuszowi w trakcie roku zaliczki na poczet zysku nie wystąpi po jej stronie obowiązek obliczenia, poboru oraz wpłaty do urzędu skarbowego 19% podatku dochodowego od osób fizycznych. Fiskus nie zgodził się z tym stanowiskiem. Kto miał rację?
Skuteczne zaskarżenie decyzji organu uniemożliwia dokonanie potrąceń z wpłat podatnika na poczet zaległości podatkowych
Podatnik wpłacił w urzędzie skarbowym 50 000 zł, ale naczelnik urzędu zamiast na wskazany przez niego cel, zaliczył wpłatę na poczet zaległości podatkowych. Podatnik wniósł skargę na takie działanie organu i wygrał.
Organ podtrzymywał niekorzystną dla przedsiębiorcy, sprzeczną z wyrokami sądów interpretację przepisów, bo wpływy z podatków w gminie były za niskie
Zawiłe i nieprecyzyjne przepisy prawa podatkowego to nierozwiązany od lat problem firm, podatników i całego obrotu gospodarczo-prawnego w Polsce. Konsekwencje legislacyjnych błędów ponoszą podatnicy, zwłaszcza przedsiębiorcy traktowani jako profesjonalny podmiot ww. obrotu, a więc tym bardziej niemogący powoływać się na nieznajomość prawa. Tak było w przypadku spółki, która padła ofiarą niejasnych przepisów w zakresie opodatkowania budowli i ich części składowych, a którą organ chciał opodatkowywać wyższą stawką, bo jak argumentował – miał za małe wpływy z podatków
Jak fiskus unika potwierdzenia prawa przedsiębiorcy
do preferencyjnych stawek opodatkowania
Jak fiskus unika potwierdzenia prawa przedsiębiorcy do preferencyjnych stawek opodatkowania
Jednym z argumentów uzasadniających konieczność wprowadzenia Polskiego Ładu jest według deklaracji jego autorów potrzeba wsparcia przedsiębiorców prowadzących innowacyjną działalność. W tym celu Ministerstwo Finansów stworzyło specjalne zachęty podatkowe, np. w postaci preferencyjnego opodatkowania dochodów z praw własności intelektualnej IP Box stawką 5%. Jak w praktyce wygląda realizacja zapisów ustawy?
Fiskus zapłaci odsetki, jeżeli popełnił błąd
Fiskus zapłaci odsetki, jeżeli popełnił błąd
Jednym z narzędzi zarządzania podatkami w firmach są indywidualne interpretacje podatkowe wydawane przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. Tylko od stycznia do czerwca 2021 r. podatnicy złożyli 15 729 wniosków o wydanie interpretacji, a wydanych zostało 10 723. W praktyce większość podatników podporządkowuje się stanowisku fiskusa wyrażonemu w interpretacji niezależnie od tego, czy jest ono dla nich pozytywne, czy nie. W przypadku gdy stanowisko jest negatywne, często ma to związek z obowiązkiem podatkowym oraz koniecznością dochodzenia swoich praw przed sądami administracyjnymi. Co jednak w sytuacji gdy przed sądem okaże się, że fiskus popełnił błąd? Czy w takim przypadku podatnikowi przysługuje prawo do odsetek od podatku nadpłaconego wskutek błędnej interpretacji organu podatkowego? Jedną z takich spraw zajął się WSA w Szczecinie w wyroku z 7 października 2021 r., sygn. akt I SA/Sz 631/21 (orzeczenie nieprawomocne).
Fiskus przyznał, że firma jest pośrednikiem, ale i tak obciążył ją ponad 3 mln zł VAT jako sprzedawcę
Spółka zajmująca się działalnością pocztową i kurierską została oskarżona przez skarbówkę o rozliczanie w deklaracjach VAT całej wartości dokonanej od maja do grudnia 2018 r. sprzedaży. Chodziło o ponad 16 mln zł, które przyjęła od innej spółki przy jednoczesnym braku odpowiadających tej kwocie zakupów i wynikającej z nich kwoty podatku naliczonego. Organ oskarżył więc firmę o zaniżenie należnego VAT o 3 mln zł i ustanowił zabezpieczenie na majątku spółki. Przedsiębiorca zaskarżył tę decyzję.
Warunki zabezpieczenia na majątku firmy
Warunki zabezpieczenia na majątku firmy
Dokonująca milionowych obrotów mała firma wpadła w oko urzędnikom skarbowym. Wzięli ją pod lupę i od kliku lat próbują udowodnić, że ma wobec Skarbu Państwa zaległości podatkowe za lata 2014, 2015 i 2016. Toczące się latami kontrole i postępowania nic takiego jednak nie wykazują, a mimo to kolejne urzędy skarbowe starają się znaleźć na przedsiębiorcę haka. Na próżno. Stąd wniosek, że fiskus albo działa nieudolnie, bo poza rzuceniem oskarżenia o oszustwo nie potrafi wykazać na to żadnych dowodów albo po prostu nie zna prawa, na którego straży podobno stoi.
Urzędnicy od lat testują swoją znajomość przepisów
na jednym przedsiębiorcy, nieudolnie próbując ściągnąć od niego pieniądze
Dokonująca milionowych obrotów mała firma wpadła w oko urzędnikom skarbowym. Wzięli ją pod lupę i od kliku lat próbują udowodnić, że ma wobec Skarbu Państwa zaległości podatkowe za lata 2014, 2015 i 2016. Toczące się latami kontrole i postępowania nic takiego jednak nie wykazują, a mimo to kolejne urzędy skarbowe starają się znaleźć na przedsiębiorcę haka. Na próżno. Stąd wniosek, że fiskus albo działa nieudolnie, bo poza rzuceniem oskarżenia o oszustwo nie potrafi wykazać na to żadnych dowodów albo po prostu nie zna prawa, na którego straży podobno stoi.
Organ wszczął postępowanie o przestępstwo karne skarbowe wobec przedsiębiorcy i dopiero po roku wezwał go jako podejrzanego
Naczelnik urzędu celno-skarbowego stwierdził, że firma budowlana, widniejąca na fakturach opiewających na kwotę 300 tys. zł netto, nie była faktycznym wykonawcą wskazanych tam usług. Organ prócz protokołu zeznań dwóch świadków nie zgromadził niemal żadnych dowodów przeciw przedsiębiorcy, mimo że sprawa ciągnie się już 7 lat. Ponadto miesiąc przed upływem terminu przedawnienia jego zobowiązań fiskus wszczął postępowanie karne skarbowe, czym zawiesił bieg tego terminu. Tyle że jako podejrzanego wezwał przedsiębiorcę… dopiero rok później.
Niewystarczające przesłanki wszczęcia postępowania karnego skarbowego
Niewystarczające przesłanki wszczęcia postępowania karnego skarbowego
Opisany spór przedsiębiorcy z fiskusem dotyczył zobowiązań podatkowych firmy za 2009 r. Przedsiębiorca wygrał w sądzie, który orzekł, że prowadzone przeciw firmie postępowanie karne skarbowe nie dość, że zostało wszczęte tuż przed upływem 5-letniego terminu przedawnienia, to jeszcze na dodatek jego podstawą było „zapoznanie się inspektora kontroli skarbowej z materiałami prowadzonego postępowania kontrolnego”. Sprawa ciągnie się już 11 lat.
Organy podatkowe, stawiając tezę o świadomym uczestnictwie przedsiębiorcy w oszustwie, muszą
ją udowodnić
Przedsiębiorca dokonał wewnątrzwspólnotowej dostawy samochodu Mercedes AMG. Fiskus oskarżył go o świadome uczestnictwo w karuzeli VAT i zamiast zwrotu podatku określił dodatkowe zobowiązanie podatkowe. Swoje oskarżenie oparł na tym, że kontrahent spółki dokonał zmiany trasy przewozu zakupionego towaru i prawdopodobnie innych nieprawidłowości. W wydanym w tej sprawie wyroku z 28 września 2021 r. Sąd w Gdańsku orzekł, że niedopuszczalne jest wprowadzanie systemu odpowiedzialności bez winy.
Fiskus przez 4 lata 6-krotnie przedłużał spółce termin zwrotu VAT – bezprawnie
Fiskus przez 4 lata 6-krotnie przedłużał spółce termin zwrotu VAT – bezprawnie
Naczelnik urzędu skarbowego w ciągu 4 lat aż 6-krotnie przedłużał termin zwrotu VAT spółce. Finalnie przegrał z przedsiębiorcą przed sądem, który orzekł, że „…pierwsze z postanowień Naczelnika w przedmiocie przedłużenia skarżącej terminu zwrotu nadwyżki podatku naliczonego nad należnym (…) nie zawierało daty, do której nastąpiło przedłużenie terminu zwrotu. Jest to wada, której nie da się usunąć poprzez wydanie dalszych postanowień” (wyrok WSA w Poznaniu z 29 września 2021 r., sygn. akt I SA/Po 864/20).
Organ wszczął przeciw przedsiębiorcy postępowanie karne skarbowe i przez 9 lat nie podjął żadnych czynności
W kwietniu 2008 r. spółka złożyła w urzędzie skarbowym korektę zeznania podatkowego CIT-8 za 2007 r., w której wykazała dochód w kwocie ponad 170 tys. zł i należny CIT w wysokości 32 tys. zł. Po ponad 11 latach, we wrześniu 2019 r., naczelnik urzędu celno-skarbowego wydał decyzję, w której stwierdził, że spółka zaniżyła w objętym zeznaniem okresie przychód i zawyżyła koszty. Określił jej zobowiązanie w podatku dochodowym na nowo. Dlaczego rewidował rozliczenia przedsiębiorcy po aż 11 latach? Bo przed upływem 5-letniego terminu przedawnienia wszczął przeciw niemu postępowanie karne skarbowe, co zawiesiło bieg tego terminu, mimo że przez 9 lat nie podjął żadnych czynności.
Instrumentalny charakter wszczynania postępowań karnych skarbowych
Instrumentalny charakter wszczynania postępowań karnych skarbowych
Dyrektor izby administracji skarbowej ustalił, że przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w branży budowlanej w 2013 r. w sposób nieuprawniony odliczył VAT naliczony na fakturach zakupowych od jednego z kontrahentów. Czy organ mógł sięgać tak daleko wstecz do rozliczeń podatkowych przedsiębiorcy? Mógł, bo na miesiąc przed upływem terminu przedawnienia zobowiązań wszczął przeciw niemu postępowanie karne skarbowe. Tylko dlaczego tak późno, skoro o popełnieniu przez niego przestępstwa dowiedział się już trzy lata wcześniej?
Fiskus stwierdził, że firma zaniżyła stawki VAT,
choć ta stosowała wytyczne, jakie sam
dał jej franczyzodawcy
Po przeprowadzonej kontroli naczelnik urzędu celno-skarbowego stwierdził, że firma zaniżyła stosowane w swej działalności stawki opodatkowania i określił jej zobowiązanie w VAT. Firma będąca franczyzobiorcą tłumaczyła, że stosowała stawki VAT, jakie sam organ podatkowy określił w wydanej jej franczyzodawcy interpretacji indywidualnej. Skarbówka, jak to ma w zwyczaju, zasłoniła się tym, że interpretacje podatkowe nie stanowią w Polsce źródeł prawa powszechnie obowiązującego, a skoro ta została wydana innemu podatnikowi, to nie ma odniesienia w tej sprawie. W obronie firmy stanął sąd.
Oskarżony o udział w karuzeli VAT przedsiębiorca wygrał z urzędem skarbowym, bo ten nie wykazał,
że faktury są nierzetelne
Przedsiębiorca z tzw. branży wrażliwej został oskarżony przez naczelnika urzędu skarbowego o uczestnictwo w oszustwie karuzelowym w handlu sprzętem elektronicznym. Reprezentowany przez radcę prawnego Roberta Nogackiego z warszawskiej Kancelarii Prawnej Skarbiec podatnik zdołał częściowo obalić zarzuty organu i odzyskać część kilkusettysięcznego zwrotu VAT. Pół roku później skutecznie zakwestionował również pozostałe ustalenia naczelnika i chociaż decyzja uchylająca wydana przez Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Warszawie nakazała organowi I instancji rozpatrzeć sprawę jeszcze raz, to jednocześnie punktowała liczne nieprawidłowości w działaniu naczelnika, na czele z niewykazaniem przez niego, iż faktury, którymi posługiwał się przedsiębiorca, były nierzetelne.
Jak fiskus próbuje odbierać przedsiębiorcom nienależne mu pieniądze
Jak fiskus próbuje odbierać przedsiębiorcom nienależne mu pieniądze
Polscy przedsiębiorcy nabywają towary z zagranicy od firm z innych państw członkowskich UE ze specjalną 0% stawką opodatkowania VAT. Następnie odsprzedają ten towar, opodatkowując go stawką VAT obowiązującą w Polsce. W takiej sytuacji wykazany w deklaracji VAT należny z tytułu sprzedaży staje się dla nich VAT-em naliczonym z tytułu zakupu, który mogą odliczyć w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, przedstawiając faktury wewnątrzwspólnotowego zakupu towaru. Krajowe przepisy ustawy o VAT dają im na to czas maksymalnie do 3 miesięcy od upływu miesiąca, w którym powstał obowiązek podatkowy w zakresie obarczonych tym VAT-em towarów. Po upływie tego terminu organy podatkowe odmawiają przedsiębiorcom prawa do odliczenia. Wydany niedawno wyrok wojewódzkiego sądu administracyjnego po raz kolejny potwierdza, że skarbówka nie może tego robić, bo przedmiotowa regulacja polskiej ustawy o podatku od towarów i usług jest sprzeczna z unijną dyrektywą VAT.
Organy skarbowe przegrywają w sądach z powodu swojej bezczynności w postępowaniach karnych przeciw przedsiębiorcom
Fiskus ma 5 lat na dochodzenie należności skarbowych od podatników. Gdy mimo tak długiego czasu nie potrafi znaleźć dowodów uzasadniających domagania się tych należności, sztucznie wydłuża termin ich przedawnienia, wszczynając przeciw przedsiębiorcom postępowania karne skarbowe. Do niedawna już sam fakt wszczęcia postępowania wystarczał, by osiągnąć pożądany skutek. Wszystko zmieniło się w maju 2021 r., gdy Naczelny Sąd Administracyjny stanowczo sprzeciwił się takim instrumentalnym działaniom organów.
Przedsiębiorca skorygował deklarację i wpłacił należny podatek, a i tak fiskus naliczył mu 6,5 mln zł kary
Po przeprowadzonej kontroli skarbowej spółka zgodnie z zaleceniami i w odpowiedzi na stwierdzone nieprawidłowości dokonała korekty deklaracji wraz z wpłatą ustalonych na podstawie kontroli zobowiązań. Naczelnik urzędu celno-skarbowego mimo to obarczył firmę dodatkowym 20-procentowym zobowiązaniem karnym, wynoszącym w sumie ponad 6,5 mln zł. Spółka postanowiła nie poddać się takim działaniom skarbówki i skierowała sprawę do sądu.
Wszczynanie postępowań karnych przeciw przedsiębiorcom wyłącznie po to, by wydłużyć termin przedawnienia ich zobowiązań, może być sprzeczne
z Konstytucją
Wszczęcie postępowania karnego, czy też karnoskarbowego przeciw przedsiębiorcy w sprawie jego zobowiązań podatkowych powoduje z automatu zawieszenie biegu terminu przedawnienia tych zobowiązań, który w normalnych warunkach wynosi nie mało, bo 5 lat liczonych od końca roku kalendarzowego, w jakim upłynął termin płatności podatku. Nadużywanie tej procedury stało się powszechną praktyką, którą jednak coraz częściej piętnują sądy jako sprzeczną z zasadami praworządności i budowania zaufania do państwa, a być może nawet i z Konstytucją.
Wstrzymywanie 5 mln zł zwrotu VAT na 3 lata i tylko 175 dni czynnej kontroli, a na koniec brak zwrotu odsetek, bo w kasie urzędu skarbowego
nie ma pieniędzy
Jedna ze spółek jawnych, prowadząca sprzedaż detaliczną wyrobów farmaceutycznych w wyspecjalizowanych sklepach, 28 lutego 2018 r. została objęta kontrolą podatkową. Wykazana przez urzędników liczba dni kontroli wyniosła 175. Nie byłoby w tym nic szokującego, gdyby nie fakt, że reprezentującemu spółkę Robertowi Nogackiemu z Kancelarii Prawnej Skarbiec protokół tej kontroli doręczono dopiero 29 czerwca 2021 r., a więc dokładnie po 1217 dniach od wszczęcia kontroli, czyli po 3 latach, 3 miesiącach i 29 dniach. Co więcej, w październiku 2018 r. firma złożyła w skarbówce deklarację podatkową wraz z wnioskiem o zwrot ponad 5 mln zł nadpłaconego VAT, na który z powodu trwającej tyle czasu kontroli musiała czekać blisko 3 lata. Przedsiębiorca otrzymał w końcu zwrot, ale bez należnego mu 1 mln zł odsetek, bo – jak go poinformowano – urząd nie ma tyle pieniędzy w kasie.
Fiskus będzie mógł sprawdzać podatnika w każdym czasie
Fiskus będzie mógł sprawdzać podatnika w każdym czasie
Wszczęcie kontroli celno-skarbowej lub podatkowej jest uregulowanym procesem wymagającym spełnienia kilku przesłanek. Celem takich regulacji jest zapewnienie podatnikowi odpowiednich warunków oraz poinformowanie o nadchodzącej kontroli. Polski Ład przewiduje jednak instytucję quasi kontroli podatkowej „bez formalności”, jaką jest „nabycie sprawdzające”. Z projektu przepisów wynika, że nowym regulacjom będzie poświęcony cały nowy Rozdział 1b ustawy z dnia 16.11.2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej.
Wykup certyfikatów inwestycyjnych przez spółkę niemającą osobowości prawnej. Kto powinien zapłacić podatek dochodowy: wspólnik czy spółka?
Wspólnik spółki jawnej prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie usług finansowych posiada prawo do 50% udziału w jej zyskach. Spółka nabyła certyfikaty inwestycyjne za kwotę ponad 15 mln zł. W następstwie złożenia przez spółkę wniosków o wykup i wykupu części certyfikatów od dochodu w łącznej kwocie 913 422 zł fundusz inwestycyjny, jako płatnik, odprowadził do urzędu skarbowego zryczałtowany 19% podatek dochodowy w wysokości 173 550 zł. Wspólnik nie zgodził się z tym, twierdząc, że podatek został pobrany bezpodstawnie. Stwierdzenia nadpłaty w podatku odmówiły organy skarbowe dwóch instancji. Wspólnik przegrał też przed sądem administracyjnym, ale walczył do końca. Wniósł kasację do NSA i wygrał.
O co ten krzyk?! Jeśli władza zechce, może sądy zaorać
O co ten krzyk?! Jeśli władza zechce, może sądy zaorać
Rządowe zmiany w KRS i SN, przejęcie kontroli nad Trybunałem Konstytucyjnym, zamrożenie kilkuset etatów w sądach oraz czystki na kierowniczych stanowiskach mające na celu de facto przejęcie władzy nad wymiarem sprawiedliwości dzielą społeczeństwo i wzbudzają kontrowersje. Wśród licznej grupy uznanych autorytetów prawnych rodzą się obawy o zamach na niezawisłość sądów i chęć pogwałcenia konstytucyjnych praw obywateli. Krytyczne stanowisko wobec zmian oficjalnie zajęła także m.in. Komisja Europejska i unijny Trybunał Sprawiedliwości. Tymczasem przedstawiciele rządu, przytaczając wątpliwe prawnie argumenty, usiłują uzasadniać swój zamach na Konstytucję RP.
Fiskus nie może zakładać, że podatnik go oszukuje – wyrok o sygn. akt I FSK 666/18
Fiskus nie może zakładać, że podatnik go oszukuje – wyrok o sygn. akt I FSK 666/18
Wprowadzając do polskiego porządku prawnego instytucję wniosku o wydanie indywidualnych interpretacji podatkowych, ustawodawca chciał zrealizować dwie podstawowe funkcje: informacyjną oraz gwarancyjną. Oznacza to, że organy podatkowe, wydając interpretacje indywidualne, powinny koncentrować się na przepisach prawa podatkowego mających zastosowanie do zastanego przez podatnika stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego. Przedstawiony poniżej przypadek podatnika, chcącego skorzystać z prawa do odliczenia pełnego VAT naliczonego w przypadku nabycia samochodu osobowego, pokazuje, że organy podatkowe często wykraczają poza swoje kompetencje, kreując własną rzeczywistość, a na końcu negatywne konsekwencje ponosi podatnik. Warto wskazać, że w omawianej sprawie interpretacja indywidualna została wydana w dniu 17 sierpnia 2017 r., a ostateczne rozstrzygnięcie przed NSA, korzystne dla podatnika, zapadło po prawie czterech latach, tj. 20 kwietnia 2021 r.
Hiszpania, wprowadzając zaostrzone przepisy
o zwalczaniu oszustw podatkowych i unikaniu opodatkowania dotyczące zagranicznych rachunków bankowych i majątku lokowanego za granicą,
naruszyła prawo UE
Sprawa dotyczy skargi Komisji Europejskiej wniesionej przeciw Hiszpanii o stwierdzenie uchybienia przez nią zobowiązaniom państwa członkowskiego poprzez wprowadzenie w 2012 r. przepisów podatkowych w celu zwalczania oszustw podatkowych i unikania opodatkowania w odniesieniu do majątku znajdującego się poza terytorium Hiszpanii. W opinii z 15 lipca 2021 r. Rzecznik Generalny Trybunału Sprawiedliwości UE potwierdził te zarzuty. Nakładane na podatników przez hiszpańskie władze sankcje i kary za niedopełnienie obowiązków informacyjnych w zakresie zagranicznych rachunków bankowych i lokowanych za granicą aktywów jest niezgodne z Traktatem o Funkcjonowaniu UE oraz Porozumieniem o Europejskim Obszarze Gospodarczym.
Przedsiębiorca ma prawo odliczyć VAT z tytułu nabytych usług budowlanych na ulepszenie wynajmowanego innym firmom lokalu
Naczelny Sąd Administracyjny musiał rozstrzygać spór między organami podatkowymi a przedsiębiorcą, który wynajmując innym firmom lokale w swoim biurowcu celem ich dostosowania do potrzeb najemców, nabywał usługi budowlane. Fiskus uznał, że przedsiębiorcy nie przysługuje prawo do odliczenia VAT od poniesionych na te usługi wydatków, bo zastosowanie znajdzie tu mechanizm odwrotnego obciążenia – dlatego, że odbiorcą końcowym prac adaptacyjnych w lokalu jest jego najemca, a nie wynajmujący (przedsiębiorca). NSA w wyroku z 28 kwietnia 2021 r. orzekł, że to organy są w błędzie, gdyż to wynajmujący jest odbiorcą usługi od wykonawców robót budowlanych i to między nim a firmami budowlanymi powinno nastąpić rozliczenie podatku na zasadach ogólnych.
Wyrok TSUE: Usługi zewnętrzne, wspierające realizację zadań podatkowych przez spółki
zarządzające specjalnymi funduszami
inwestycyjnymi, mogą korzystać ze zwolnienia
z VAT
W dniu 17 czerwca 2021 r. zapadł ważny dla przedsiębiorstw inwestycyjnych wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE. Unijna dyrektywa VAT zwalnia z podatku od towarów i usług „zarządzanie specjalnymi funduszami inwestycyjnymi”. Organy podatkowe odmówiły przyznania takiego zwolnienia spółkom inwestycyjnym, nabywającym zewnętrzne usługi wspierające realizację ich zadań podatkowych dla swoich klientów. Trybunał orzekł, że usługi te są objęte zwolnieniem z VAT, jeśli pozostają w nierozerwalnym związku z zarządzaniem specjalnymi funduszami inwestycyjnymi i są świadczone wyłącznie dla celów zarządzania takimi funduszami.
Fakt, że przedsiębiorca kupił pustą fakturę
od jednego kontrahenta, nie oznacza, że nabywał
je od innych. Organy muszą to udowodnić
Skarbówka oskarżyła firmę o oszustwo podatkowe, m.in. o zakup i wystawienie tzw. pustej faktury. Organy podatkowe odmówiły spółce prawa do odliczenia VAT i zastosowały sankcję w postaci obowiązku zapłaty wykazanego na tych pustych fakturach podatku. Przyczyną miały być powiązania, relacje łączące spółkę cywilną z przedsiębiorcami, którzy wystawili faktury. Sąd zgodził się z organami w zakresie ich ustaleń co do jednego z kontrahentów, że nie mógł on dokonać dostaw na rzecz skarżącej, stąd faktury były fikcyjne. Jednakże to, że spółka nabyła puste faktury od jednego z kontrahentów, nie oznacza automatycznie, że nabyła je też od innych.
Sankcje mają być adekwatne, a nie służyć do karania podatników za jakikolwiek ich błąd
Sankcje mają być adekwatne, a nie służyć do karania podatników za jakikolwiek ich błąd
Spółka kupiła nieruchomości od innego przedsiębiorcy i wraz ze sprzedającym zadeklarowali, że transakcja zostanie opodatkowana 23% VAT. W wyniku przeprowadzonej kontroli fiskus dopatrzył się, że transakcja podlegała zwolnieniu z VAT, stąd uznał, że firma zawyżyła wartość podatku naliczonego do odliczenia z tytułu nabycia tej nieruchomości. Firma zastosowała się do ustaleń kontroli i skorygowała złożoną deklarację VAT wg wskazań organu. Ale mimo to naczelnik urzędu skarbowego wszczął wobec spółki postępowanie w celu ustalenia karnego, dodatkowego zobowiązania podatkowego. Działania fiskusa potępił sąd, jako niezgodne z prawem Unii i orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE.
Niech inni się nie boją i walczą ze skarbówką o swoje
Niech inni się nie boją i walczą ze skarbówką o swoje
Czy można skutecznie walczyć z fiskusem i obronić się przed jego niezaspokojonym apetytem na pieniądze podatników? Można. Takim sukcesem zakończył się spór klienta, reprezentowanego przez mec. Roberta Nogackiego z Kancelarii Prawnej Skarbiec, ze skarbówką w sprawie o nieuznanie jego prawa do skorzystania z ulgi mieszkaniowej i obarczenie go 19-procentowym podatkiem dochodowym.
To nic, że przez lata urzędnicy nie potrafią
udowodnić, że przedsiębiorca jest oszustem.
Niech sam udowodni, że nim nie jest
Przedsiębiorca nabywał paliwo od spółki z o.o. Organy skarbowe ustaliły, że jej wspólnicy prowadzili również działalność przestępczą, stąd i przedsiębiorca zawinił, nie dochowując należytej staranności w doborze kontrahenta. Dlatego też nie ma prawa do odliczenia VAT od zakupu paliwa od tej spółki, bo była ona tylko firmantem, a paliwo pochodzi z niewiadomego źródła. Wystawione więc przez nią faktury dokumentowały transakcje gospodarcze, do których nie doszło. Po 6 latach od wszczęcia kontroli podatkowej sąd w Szczecinie orzekł, że zarzuty wobec przedsiębiorcy są bezpodstawne. Organy nie mogą oskarżać go o brak rzetelności handlowej, skoro same przez ten czas nie potrafiły udowodnić, że to nie ta spółka dostarczyła przedsiębiorcy paliwo.
Zwrócenie byłym wspólnikom dopłat do spółki
a podatek dochodowy
Zwrócenie byłym wspólnikom dopłat do spółki a podatek dochodowy
Udziałowcy spółki z o.o. w 2015 r. wnieśli do niej dopłaty. Teraz spółka planuje dokonać ich zwrotu. W wyniku planowanej transakcji udziały wspólników zostaną wymienione na udziały w innej spółce. Transakcja polegać będzie na wniesieniu udziałów spółki do nowej spółki w zamian za objęcie w niej udziałów. Przed wymianą udziałów wspólnicy planują podjąć uchwałę o zwrocie przez spółkę ww. dopłat. Wspólnicy zadali fiskusowi pytanie, czy słusznie są przekonani, że zwrot dopłat przez spółkę wspólnikom w momencie, gdy już nie będą jej udziałowcami, będzie zwolniony z podatku dochodowego? Oczywiście fiskus odpowiedział, że nie. Ale po stronie wspólników stanął w czerwcu sąd, orzekając, że to organ podjął swe rozstrzygnięcie bezpodstawnie.
Przedsiębiorca wygrał ze skarbówką, bo jej organ,
nie analizując dowodów, automatycznie uznał go
za przestępcę, powielając ustalenia innego organu
Naczelnik urzędu skarbowego oskarżył przedsiębiorcę o świadomy udział w oszustwie karuzeli VAT. Odmówił mu więc zwrotu VAT zapłaconego i wykazanego na fakturach kosztowych, jednocześnie obarczając go sankcją w postaci konieczności uregulowania kwoty tego podatku, wynikającej z wystawionych przez niego faktur sprzedaży. Decyzję NUS podtrzymał Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Warszawie. Reprezentowany przez radcę prawnego Roberta Nogackiego z Kancelarii Prawnej Skarbiec przedsiębiorca wygrał jednak w sądzie, który orzekł: „Odnośnie do oceny świadomości udziału Skarżącego w oszustwie podatkowym, zgodzić się należy ze Skarżącym, że DIAS poprzestał w tym zakresie na skopiowaniu oceny NUS, prawdopodobnie nawet nie analizując zebranego w sprawie materiału dowodowego” (wyrok WSA w Warszawie z 8 czerwca 2021 r., sygn. akt III SA/Wa 2138/20).
Organy skarbowe nie mogą zastawiać na podatnika pułapek
Organy skarbowe nie mogą zastawiać na podatnika pułapek
Jeden organ podatkowy wydał na rzecz przedsiębiorcy korzystne dla niego rozstrzygnięcie, dotyczące wydatkowania otrzymanych od państwa tytułem odszkodowania za wywłaszczenie nieruchomości środków na własne cele mieszkaniowe. W toku późniejszego postępowania podatkowego inny organ stwierdził, że tamte ustalenia były błędne i domagał się zapłaty podatku. Sąd stanął po stronie przedsiębiorcy, stwierdzając, że organ łamie prawo. „Zasada zaufania obywatela do państwa, nie oznacza, że organ nie może zmieniać ocen prawnych, lecz nie może tego czynić dowolnie. W ramach zasady demokratycznego państwa prawnego proces stanowienia i stosowania prawa powszechnie obowiązującego nie może być pułapką na obywatela” (wyrok WSA w Szczecinie z 25 marca 2021 r., sygn. akt I SA/Sz 49/21).
Organ skarbowy chciał pozbawić dachu nad głową podatnika samotnie wychowującego niepełnosprawne dziecko, byleby tylko ściągnąć podatki
Jeden z przedsiębiorców w 2012 r. nieświadomie popadł w długi podatkowe, bo nie dochował należytej staranności w kontaktach z klientami, czyli nie dochował czegoś, o czym nie było wówczas słowa w przepisach podatkowych. Niemożliwe do udźwignięcia przez rodzinę ciężary doprowadziły do tragedii, w wyniku której emerytowany już przedsiębiorca przyjął opiekę nad niepełnosprawnym wnukiem. Długi rosły, bo umorzyć ich nie chciał organ podatkowy. Mimo posiadania jedynie minimalnych środków do życia i braku jakiegokolwiek majątku naczelnik urzędu skarbowego stwierdził, że należności fiskalne da się ściągnąć, sprzedając mieszkanie, w którym żyje były przedsiębiorca z chorym wnukiem. Po wielu latach, na skutek wniesionego odwołania, tragedię rodzinną podatnika dostrzegł organ II instancji i umorzył ciążące na nim zaległości podatkowe. Uchylając zaskarżoną decyzję naczelnika, przypomniał, że pojęcie „interesu publicznego” nie może być rozumiane wyłącznie jako interes fiskalny.
Zagraniczne konto bezpiecznikiem płynności finansowej firmy
Zagraniczne konto bezpiecznikiem płynności finansowej firmy
W połowie marca 2021 r., podczas konferencji prasowej, szefowa Krajowej Administracji Skarbowej ujawniła, że w ubiegłym 2020 r. KAS zablokowała z użyciem STIR o 38% więcej pieniędzy na kontach bankowych firm niż w całym 2019 r., i aż o 842% więcej niż w pierwszym roku funkcjonowania systemu. A w planach skarbówki jest blokowanie nie tylko rachunków firmowych, ale i prywatnych. Czy przedsiębiorcy mogą się w jakiś sposób uchronić przed nagłą utratą płynności finansowej i zdolności do pokrywania bieżących zobowiązań oraz kosztów prowadzonej działalności?
Ale boją się uczciwi przedsiębiorcy, a nie przestępcy
Ale boją się uczciwi przedsiębiorcy, a nie przestępcy
W lipcu 2020 r., portal Interia.pl opublikował artykuł mojego autorstwa, pt. „Zgromadziłeś ponadprzeciętny majątek? To masz się o co bać! Przyjdzie konfiskata prewencyjna i ci go odbierze”. W treści artykułu krytycznie odnoszę się do ministerialnego pomysłu odbierania obywatelom majątków bez wcześniejszego uzyskania wyroku skazującego. Stawiam jednocześnie tezę, że dla własnego bezpieczeństwa przed takimi działaniami władzy, polscy przedsiębiorcy powinni rozważyć zabezpieczenie swoich majątków za granicą.
Sąd zirytował się działaniem organów wobec
podatnika. Przepisy należy interpretować tak,
aby sprawiedliwości stało się zadość!
Niektóre świadczenia przyznawane żołnierzom odbywającym służbę w składzie jednostki wojskowej za granicą są wolne od podatku dochodowego. W sprawie jednego z polskich żołnierzy organy podatkowe uznały, że podatek jednak się fiskusowi należy, bo Naczelne Dowództwo Sił NATO w Europie, w której służbę pełnił, nie jest jednostką wojskową w rozumieniu przepisów podatkowych.
Wydane przeciw spółce postanowienie o rygorze natychmiastowej wykonalności upadło, bo wydał
je niewłaściwy organ
Po 4 latach od zamknięcia rozliczeń podatkowych spółki skarbówka wydała decyzję, w której pozbawiła przedsiębiorcę ponad 124 tys. zł zwrotu VAT. Znacznie szybciej, bo zaledwie 3 miesiące później, wydała postanowienie o nadaniu rygoru natychmiastowej wykonalności przedmiotowej decyzji, m.in. z obawy przed ewentualną niemożnością ściągnięcia tych środków na pokrycie zobowiązań podatkowych później. Tyle że, jak się okazało, organ, który to zrobił, nie był do tego w ogóle uprawniony.
Po 7 latach kontroli i nazywania przedsiębiorcy oszustem fiskus wreszcie przyznał, że nie miał
do tego podstaw
Od listopada 2013 r. organy skarbowe prowadziły wobec przedsiębiorcy kontrolę w zakresie jego rozliczeń podatkowych za 2011 r. Po 2 latach nazwały go oszustem, oskarżając o świadome uczestnictwo w karuzeli VAT, tylko nie potrafiły tego udowodnić. Pod koniec 2016 r., a więc tuż przed upływem terminu, w jakim powinny to zrobić, wszczęto przeciw niemu postępowanie karne skarbowe. To pozwoliło fiskusowi zawiesić bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego, tym samym dając urzędnikom czas na szukanie dowodów winy przedsiębiorcy. Choć już w listopadzie 2017 r., na skutek zażalenia wniesionego przez reprezentującego firmę Roberta Nogackiego z Kancelarii Prawnej Skarbiec, sąd zobligował organy do działania, a nie tylko sztucznego przedłużania postępowania. Dopiero po upływie kolejnych 3 lat, i to również dopiero wskutek interwencji pełnomocnika, urzędnicy przyznali, że te 7 lat kontroli nie dało podstaw do zakwestionowania rzetelności przedsiębiorcy, tym samym nie było żadnych podstaw do wniesienia przeciw niemu aktu oskarżenia.
Wszczęte przez organ postępowanie karnoskarbowe
nie przedłużyło terminu przedawnienia zobowiązania firmy, bo sąd uznał je za sztuczne
Po ponad 5 latach prowadzonej wobec firmy kontroli fiskus odmówił jej zwrotu blisko 4 mln zł zwrotu VAT. Podstawą było oskarżenie o udział spółki w karuzeli VAT. Tuż przed upływem terminu przedawnienia kontrolowanego zobowiązania firmy organ wszczął wobec niej postępowanie karnoskarbowe, czym zdążył skutecznie przerwać jego bieg. W wyroku z 24 marca 2021 r. takiemu bezprawnemu i przewlekłemu działaniu organów skarbowych przeciwstawił się sąd. I choć fiskus zdołał w odpowiednim terminie wszcząć i doręczyć spółce postanowienie o wszczęciu postępowania karnoskarbowego, to sąd uznał je za nieskuteczne, bo:
„Za nieakceptowalną praktykę w demokratycznym państwie prawnym należy uznać działanie organów, które tuż przed upływem 5-letniego terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego wszczynają postępowania karnoskarbowe w sprawie deliktu skarbowego wyłącznie celem zawieszenia biegu terminu przedawnienia tego zobowiązania (…) Popełnione w ten sposób nadużycie prawa procesowego podważa szacunek wobec porządku prawnego oraz organów władzy” (wyrok WSA w Krakowie, sygn. akt I SA/Kr 1252/20).
Nieracjonalne działania fiskusa podejmowane
przeciw przedsiębiorcom
Nieracjonalne działania fiskusa podejmowane przeciw przedsiębiorcom
Spółka w oparciu o ustawę o podatku dochodowym od osób prawnych chciała dokonywać zmian stawek amortyzacyjnych wstecz, za wcześniejsze lata swojej działalności. Jednak organ podatkowy całkowicie odmiennie rozumiał przepis, na który powoływał się przedsiębiorca. Stwierdził, że zmian tych stawek można dokonywać jedynie w latach następnych. Spór na korzyść spółki rozstrzygnął sąd.
Ważny wyrok dla przedsiębiorców. Polskie przepisy zakazujące spółce skorygowania VAT po wszczęciu kontroli podatkowej są niezgodne z prawem UE
W marcu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że polskie przepisy, które po wszczęciu przez organy podatkowe kontroli podatkowej nie zezwalają podatnikowi działającemu w dobrej wierze na korektę faktur z nienależnie wykazanym VAT, mimo że odbiorca tych faktur miałby prawo do zwrotu tego podatku, gdyby transakcje wykazane na tych fakturach zostały należycie rozliczone, są sprzeczne z unijną dyrektywą VAT. Naruszają bowiem zasady proporcjonalności i neutralności podatku od towarów i usług (sprawa UAB „P.” przeciwko Dyrektorowi Izby Skarbowej w Białymstoku, sygn. akt C-48/20).
Urzędnicy nie mogą niejasnych uregulowań podatkowych interpretować na niekorzyść
podatników
Urzędnicy nie mogą niejasnych uregulowań podatkowych interpretować na niekorzyść podatników
Podatnik kupił mieszkanie, ale zmuszony był je sprzedać, i to po cenie znacznie niższej niż rynkowa. Powodem zaniżenia ceny transakcji była ciążąca na nieruchomości dożywotnia służebność mieszkania, przez którą, pomimo upływu lat, nie mógł z niej korzystać. Fiskus stwierdził, że w przepisach podatkowych nie ma mowy o tym, aby wada prawna nieruchomości należała do katalogu okoliczności, które mogą wpływać na zaniżenie podstawy opodatkowania. Ochronę przed takim działaniem podatnik uzyskał w sądzie, który przypomniał fiskusowi, że „…zgodnie z uwarunkowaniami konstytucyjnymi nie wolno niejasnych uregulowań podatkowych interpretować na niekorzyść podatników…” (wyrok WSA w Gdańsku z 2 marca 2021 r., sygn. akt I SA/Gd 1099/20).
Organ zarzucił przedsiębiorcy nieprecyzyjność
i chaotyczność przyporządkowania faktur,
ale nie potrafił wyjaśnić, na czym ta nieprecyzyjność
i chaotyczność miałyby polegać
Organ podatkowy stwierdził, że przedsiębiorca wystawiał puste faktury, jak również, że w sposób nieuprawniony odliczył VAT z faktur zakupowych, bo w toku kontroli nie okazał dokumentacji potwierdzającej te zakupy. Uznał, że przedsiębiorca jest oszustem podatkowym m.in. w oparciu o ustalenie, że kontrahent, na rzecz którego zakwestionowane faktury wystawił, przyporządkował je w swoich rozliczeniach w sposób nieprecyzyjny i chaotyczny. Sąd dwukrotnie nakazał organowi sprecyzować, czym ta nieprecyzyjność i chaotyczność się objawiały, ale tego już organ wyjaśnić nie potrafił.
Fiskus nie może nakładać na przedsiębiorców sankcji karnych za błędne rozliczenia bez rozróżnienia,
czy są oni oszustami, czy nie
Sprawa polskiej spółki trafiła przed Trybunał Sprawiedliwości UE. Spółka nabyła nieruchomość po cenie brutto wraz z VAT-em, który następnie odliczyła. Skarbówka stwierdziła, że firma nie miała prawa do odliczenia, bo dostawa nieruchomości jest co do zasady zwolniona z VAT, a strony transakcji nie złożyły oświadczenia o zrzeczeniu się tego zwolnienia. Spółka dostosowała się do wskazań organu. Skorygowała deklarację VAT i kwotę podatku zgodnie ze wskazaniami organu. Naczelnik urzędu skarbowego przyjął korektę, ale mimo to nałożył na przedsiębiorcę sankcję karną w postaci dodatkowego zobowiązania, wynoszącego 20% kwoty zawyżenia zwrotu VAT. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu wystąpił do unijnego trybunału z pytaniem, czy takie karanie przedsiębiorców jest dopuszczalne.
Fundusz zagraniczny wypłacił z polskiej spółki dywidendę i nie musiał płacić podatku. No to fiskus próbował wykazać, że w ogóle nie był akcjonariuszem
Przedsiębiorcy niekiedy w swojej działalności wykorzystują struktury zagranicznych funduszy, które nie podlegają opodatkowaniu w Polsce w zakresie osiąganych tu dochodów. W sprawie jednego z takich funduszy inwestycyjnych fiskus robił wszystko, by jednak podatek pobrać. Próbował wykazać, że fundusz nie był akcjonariuszem spółki, z której wypłacił dywidendę, a i sama spółka nie uiściła podatku, o którego zwrot wystąpiła. Sąd, uchylając 10 marca 2021 r. jego decyzję, pouczył organ podatkowy, że: „…zasada informowania o motywach rozstrzygnięcia organu i przekonywania o zasadności tego rozstrzygnięcia zostanie zrealizowana, gdy strona pozna motywy rozstrzygnięcia sprawy” (wyrok WSA w Lublinie, sygn. akt I SA/Lu 570/20).
Aby móc nałożyć na spółkę podatki, fiskus uznał wynajmowane przez nią urządzenia za przemysłowe,
bo przecież zostały wyprodukowane przez przemysł
Polska spółka wynajmowała od niemieckiej firmy aluminiowe elementy, służące jej do ułożenia tymczasowych dróg dojazdowych. W oparciu o łączącą oba państwa umowę ws. unikania podwójnego opodatkowania dochody z czynszu za wynajem elementów niestanowiących urządzeń przemysłowych nie podlegają podatkowi u źródła. Fiskus stwierdził jednak, że sporne w tej sprawie panele aluminiowe i plastikowe maty to urządzenia przemysłowe, bo przecież wyprodukował je przemysł.
Nie można pozbawiać firmy prawa do pełnego odliczenia VAT od wydatku tylko dlatego, że korzyść
z niego odniosła też osoba trzecia
Deweloper sprzedaje lokale mieszkalne wyodrębnione w budynkach wielomieszkaniowych, wybudowanych na gruntach należących do osób trzecich. Przy prowadzeniu tej działalności ponosi wydatki niezbędne do zawarcia transakcji sprzedaży, które skutkują też korzyścią dla osób trzecich, np. na reklamę nieruchomości, a więc częściowo i reklamę nienależących do dewelopera gruntów. Trybunał Sprawiedliwości UE rozstrzygnął, czy przedsiębiorca ma możliwość pełnego odliczenia VAT z tytułu tych wydatków, czy też nie.
Skarbówka wciąż zapomina, że mniejsze dochody
firmy to mniejsze wpływy do budżetu państwa
Skarbówka wciąż zapomina, że mniejsze dochody firmy to mniejsze wpływy do budżetu państwa
Przez 7 lat przedsiębiorca toczył spór z organami skarbowymi o pieniądze w ramach rozliczeń podatkowych prowadzonej w 2013 r. działalności. Dlaczego tak długo? Jak stwierdził w wyroku z 4 lutego 2021 r. sąd, uchylając decyzję fiskusa, m.in. dlatego, że zarzucając celowe zaniżanie podstawy opodatkowania, nie słuchał on w ogóle składanych przez przedsiębiorcę wyjaśnień.
Mimo braku dowodów i nieprawidłowości urząd skarbowy zajął blisko 6 mln zł na majątku firmy
Mimo braku dowodów i nieprawidłowości urząd skarbowy zajął blisko 6 mln zł na majątku firmy
Płynność finansowa firmy to dla przedsiębiorców jeden z najważniejszych filarów, a dla niektórych nawet „być albo nie być” prowadzonej działalności gospodarczej. Zwłaszcza teraz, w dobie kryzysu spowodowanego pandemią COVID-19. W sprawie jednej z warszawskich firm urząd skarbowy, nie wskazując żadnych nieprawidłowości ani dowodów na nie, „wymyślił” sobie istnienie zobowiązania podatkowego w kwocie blisko 3 mln zł i zajął firmie konto oraz należny zwrot VAT. Co więcej, kwota zajęcia sięgała blisko 6 mln zł, a więc podwójnej wysokości zabezpieczonego „wymyślonego” zobowiązania. Spółka podjęła walkę z takim działaniem skarbówki i – dzięki wniesionemu przez Roberta Nogackiego z Kancelarii Prawnej Skarbiec odwołaniu – zdołała się od nich uwolnić. Uchylając skarżoną decyzję, organ odwoławczy przyznał, że naczelnik urzędu skarbowego „…nie podał żadnych danych ani nie wskazał żadnych dowodów, na podstawie których uprawnionym było postawienie tezy o możliwym (…) powstaniu zobowiązania podatkowego (…) które wraz z należnymi od niego odsetkami (…) mogłoby podlegać zabezpieczeniu na majątku Spółki”.
Organy podatkowe nie mogą wybiórczo interpretować prawa
Organy podatkowe nie mogą wybiórczo interpretować prawa
Przedsiębiorca wdał się w spór z fiskusem o pieniądze należne z tytułu CIT. Oczywiście fiskus chciał ich więcej, w tym celu interpretował przepisy tak, a w zasadzie pomijał ich część, aby uzasadnić słuszność poboru wyższego podatku. Ale po stronie przedsiębiorcy stanął sąd, przypominając organom skarbowym, że: „Nie wolno jest również interpretować przepisów prawnych tak, by pewne ich fragmenty okazały się zbędne” (wyrok WSA w Krakowie z 5 lutego 2021 r., sygn. akt I SA/Kr 1262/20).
Organ dochodził od członka zarządu spółki spłaty zobowiązań podatkowych, które już nie istniały
Organ dochodził od członka zarządu spółki spłaty zobowiązań podatkowych, które już nie istniały
W określonych sytuacjach członkowie zarządów spółek ponoszą odpowiedzialność własnym majątkiem za zobowiązania spółki. Obarczeni są tą odpowiedzialnością przez okres, w jakim organy podatkowe mogą tych zobowiązań dochodzić, zanim się przedawnią – bo wtedy powinny umorzyć prowadzone postępowanie. W opisanej niżej sprawie skarbówka ociągała się z dochodzeniem takich zobowiązań od spółki przez niemal 5 lat. A po upływie blisko 6 lat swoje działania skierowała przeciw jednemu z członków jej zarządu.
Fiskus oskarżył firmę o nabycie pustych faktur, mimo że zeznania świadków wyraźnie stwierdzały co innego
Przedsiębiorca zlecił wykonanie usług i za nie zapłacił. Jednak fiskus zakwestionował rzetelność faktur dokumentujących ich wykonanie. W oparciu o część zeznań świadków zbudował teorię o udziale firmy w oszustwie i nabyciu przez nią tzw. pustych faktur, niedokumentujących rzeczywiście zrealizowanych usług, pomijając przy tym te zeznania, które o ich wykonaniu, a zatem i braku winy przedsiębiorcy, potwierdzały.
Faktura wystawiona przez podwykonawcę
na głównego wykonawcę, a opłacona
przez inwestora – fiskus odmówił prawa
do jej rozliczenia w kosztach
Spółka była inwestorem. Zawarła kontrakt z głównym wykonawcą na roboty budowlane. Ten z kolei podpisywał kolejne kontrakty z podwykonawcami. Gdy przestał się z nich wywiązywać, spółka – chcąc ograniczyć koszty związane z ewentualnymi sporami sądowymi, a także w celu zapewnienia realizacji Inwestycji – zawarła ugody z podwykonawcami, zobowiązując się wobec nich do zapłaty wynagrodzeń, które wynikały z wystawionych głównemu wykonawcy faktur VAT. Organ podatkowy stwierdził jednak, że spółka nie ma prawa do odliczenia poniesionych z tego tytułu kosztów. Jak spór pomiędzy przedsiębiorcą a fiskusem rozstrzygnął sąd?
Dla wyższego opodatkowania firmy organ podjął nieprawidłowe i do tego nielogiczne rozstrzygnięcie
Dla wyższego opodatkowania firmy organ podjął nieprawidłowe i do tego nielogiczne rozstrzygnięcie
Spośród pięciu spółek tworzących podatkową grupę kapitałową jedna przyniosła stratę, a cztery dochody. Spółka dominująca pomniejszyła o tę stratę podatek dochodowy wykazany i zaliczkowany przez cztery rentowne spółki, zachowując powstałą na plus różnicę zaliczek CIT, a następnie rozdysponowując ją pomiędzy siebie i spółkę przynoszącą straty. Była pewna, że to działanie będzie obojętne podatkowo, ale fiskus stwierdził, że jest to przysporzenie majątku tych spółek i musi zostać opodatkowane jak zwykły przychód. Spór między przedsiębiorcą a Dyrektorem Krajowej Informacji Skarbowej rozstrzygnął sąd, stwierdzając, że: „Stanowisko KIS jest nie tylko nieprawidłowe, ale także nielogiczne i sprzeczne wewnętrznie. Jest również wyrazem nadmiernego fiskalizmu państwa” (wyrok WSA w Krakowie z 29 grudnia 2020 r., sygn. akt I SA/Kr 923/20).
Po pięciu latach spółka wystąpiła o odsetki
od nienależnie pobranego od niej CIT i wygrała
w sądzie z fiskusem
Fundusz inwestycyjny zwrócił się do naczelnika urzędu skarbowego o stwierdzenie nadpłaty w zryczałtowanym podatku dochodowym od osób prawnych w łącznej kwocie ponad 2 mln zł pobranego od dywidend wypłaconych w latach 2008-2010 i w 2012 r. Podatnik podniósł, że pobór CIT był niezgodny z unijną zasadą swobody przepływu kapitału. Organ zwrócił nienależnie pobrany CIT, ale bez odsetek, m.in. dlatego, że w jego opinii do opóźnienia w wydaniu przez organ decyzji stwierdzającej nadpłatę przyczynił się sam podatnik. W wyroku z 18 grudnia 2020 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stanął w obronie funduszu, orzekając:
„Skoro przepisy pozostają sprzeczne, to nie można na stronę przerzucać skutków takiej sytuacji i pozbawiać jej należnej rekompensaty. Tym samym nie można mówić, że oprocentowanie należy się od dnia złożenia wniosku o stwierdzenie nadpłaty. Nie ma również podstaw do ograniczania oprocentowania do momentu wydania decyzji” (sygn. akt III SA/wA 1313/20).
Kara umowna wypłacona przez dłużnika solidarnego stanowi jego koszt uzyskania przychodu.
Przedsiębiorca wygrał w NSA spór z fiskusem
Dwie firmy nawiązały umowę współpracy z trzecim przedsiębiorcą pełniącym funkcję menagera projektu. Zobowiązały się w niej do solidarnej wobec niego odpowiedzialności za ewentualne naruszenie kontraktu. Gdy jedna z firm nie dopełniła ciążących na niej obowiązków, menager wystąpił do niej o zapłatę kary umownej, a w obliczu bezskuteczności swego żądania zwrócił się o to do drugiej, jako zobowiązanej do tego solidarnie. Fiskus przez ponad trzy lata bronił swego stanowiska, że mimo poniesienia ciężaru tej kary firma nie może zaliczyć jej do kosztu uzyskania przychodu. O tym, że jest w błędzie, przekonał go wreszcie Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z 19 stycznia 2021 r.
Fiskus nie może odmawiać grupie kapitałowej prawa
do obniżenia CIT tylko dlatego, że dokonujące transakcji spółki mają siedziby w innych państwach
UE
Międzynarodową grupę kapitałową tworzyło sześć spółek. Jedna z zależnych spółek ze Szwecji zapłaciła innej, z siedzibą we Francji, odsetki od zaciągniętej pożyczki na zakup akcji w kolejnej spółce z grupy. Chciała zaliczyć wydatki poniesione na spłatę tych odsetek do kosztów uzyskania przychodu, ale nie zgodził się na to organ podatkowy. Stwierdził, że spółki dokonały między sobą transakcji wyłącznie w celu uzyskania znacznej korzyści podatkowej. W styczniu 2021 r. korzystny dla przedsiębiorcy wyrok wydał Trybunał Sprawiedliwości UE, orzekając, że prawo Unii Europejskiej sprzeciwia się takim uregulowaniom krajowym, które odbierają spółce prawo do odliczenia odsetek zapłaconych spółce należącej do tej samej grupy kapitałowej, ale mającej siedzibę w innym państwie UE, „podczas gdy istnienia takiej korzyści podatkowej nie stwierdzono by, gdyby obie spółki miały siedzibę w tym pierwszym państwie członkowskim” (sprawa C 484/19 Lexel AB przeciwko Skatteverket).
Fiskus nie zawsze kieruje decyzję do prawidłowego podmiotu
Fiskus nie zawsze kieruje decyzję do prawidłowego podmiotu
Nikt nie jest nieomylny, jednak czasami błąd może skutkować poważnymi konsekwencjami. Skierowanie decyzji podatkowej przez organ nie do tego podmiotu, co należy, stanowi przesłankę nieważności takiej decyzji. Czy taka sytuacja jest jednak możliwa? Czy może się zdarzyć, że organ przeprowadzi postępowanie i wyda decyzję wobec błędnego podmiotu? Co zrobić, jeśli tak się stanie?
Wierzyciel, który na pokrycie swych roszczeń nabył kilka nieruchomości w drodze postępowania egzekucyjnego, sprzedając je, nie podlega opodatkowaniu VAT jak przedsiębiorca
Podatnik udzielił pożyczek na łączną kwotę 80 400 EUR zabezpieczonych hipoteką na kilku nieruchomościach. Ponieważ pożyczki nie zostały zwrócone, nieruchomości wystawiono na licytację, a trzy z nich przysądzono podatnikowi. Ten sprzedał je, spieniężył, wobec czego fiskus stwierdził, że dokonane transakcje przyniosły mu dochody w wysokości 145 000 EUR, w związku z czym zostały one uznane za działalność gospodarczą o charakterze ciągłym, wykonywaną w celu uzyskania dochodu, i na tej podstawie wysunął roszczenie zapłaty VAT od tych sprzedaży. Korzystne dla podatnika, przeciwne organom skarbowym rozstrzygnięcie, 20 stycznia 2021 r. wydał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który uznał, że takiej sprzedaży nieruchomości nie można automatycznie uznawać za działalność gospodarczą, bo jest to przejaw zwykłego wykonywania prawa własności oraz prawidłowego zarządzania własnym majątkiem.
Zakaz odbierania majątku służącego do popełnienia przestępstwa, jeśli należy on do osoby trzeciej,
której nie można przypisać złej wiary
Kierowca samochodu ciężarowego, należącego do tureckiej firmy, w ramach standardowej trasy przewozu towarów chciał przy okazji jednego z kursów przemycić monety z Turcji do Niemiec. Odkryli to bułgarscy celnicy. Dyrektor tureckiej firmy wniósł do bułgarskich organów ścigania o zwrot TIR-a, podnosząc, że firma nie miała i nie ma żadnego związku z przestępstwem. Bułgarska administracja odmówiła, a w 2019 r. tamtejszy sąd skazał kierowcę za kwalifikowane przestępstwo przemytu celnego na karę pozbawienia wolności w wymiarze trzech lat i grzywnę. Monety i ciężarówka zostały zajęte na rzecz państwa.
Organ musi udowodnić, że warunki ustalone
z podmiotem powiązanym nie miały uzasadnienia gospodarczego, a jedynym ich celem była chęć uchylenia się od opodatkowania
Samo ustalenie cen między spółkami powiązanymi w sposób inny niż wobec podmiotów niezależnych nie stanowi przesłanki do objęcia opodatkowaniem potencjalnych dochodów spółki. Organy podatkowe, chcąc zyskać uprawnienie do zanegowania warunków transakcji uzgodnionych przez podmioty powiązane i dokonując w zamian na własną rękę doszacowania ustalonych przez przedsiębiorców cen i marż, muszą udowodnić, że owe uzgodnienia nie miały uzasadnienia gospodarczego dla tych podmiotów, a ich celem było jedynie uchylanie się od opodatkowania – orzekł w wyroku z 2 grudnia 2020 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie (sygn. akt I SA/Sz 604/20).
Organ w niedozwolony sposób interpretował
przepisy, tak by móc uznać transakcję
za kontrolowaną
Organ w niedozwolony sposób interpretował przepisy, tak by móc uznać transakcję
za kontrolowaną
Trzech z pięciu wspólników chciało wystąpić ze spółki zgodnie z oraz w oparciu o regulacje Kodeksu spółek handlowych, poprzez dobrowolne umorzenie udziałów bez wynagrodzenia. Fiskus uznał jednak, że choć – jak deklaruje przedsiębiorca – po stronie spółki nie powstanie przychód podlegający opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych, to jednak uznał to umorzenie za transakcję kontrolowaną. To z kolei pozwala organom podatkowym zastosować w stosunku do spółki przepisy o cenach transferowych i dokonać weryfikacji prawidłowości ustalenia przez wspólników wysokości tego przychodu. Spółka wygrała spór z fiskusem w sądzie, który orzekł, że: „…przepis art. 199 k.s.h. daje podstawy do dobrowolnego umorzenia udziałów, jeśli umowa spółki tak stanowi, a jeśli wspólnik wyrazi na to zgodę, umorzenie może nastąpić bez wynagrodzenia. (…) I to niezależnie od tego, czy dobrowolne umorzenie udziałów bez wynagrodzenia ma miejsce między podmiotami powiązanymi, czy niepowiązanymi” (wyrok WSA w Poznaniu z 17 listopada 2020 r., sygn. akt I SA/Po 453/20).
NIE dla samowoli interpretacyjnej. Organy muszą uzasadnić, dlaczego nie zgadzają się z przedsiębiorcą
Spółka podjęła inwestycję budowlaną w postaci centrum handlowego. Jeszcze w czasie trwania budowy nawiązała współpracę z podmiotami zajmującymi się profesjonalnie usługami w zakresie pośrednictwa na rynku nieruchomości oraz komercjalizacji, celem znalezienia najemców powierzchni użytkowych w centrum i doprowadzenia do zawarcia przez spółkę umów najmu. Wydatki na wynagrodzenia z tytułu usług komercjalizacji chciała zaliczać do kosztów uzyskania przychodu i rozliczać w różnych latach podatkowych, proporcjonalnie do okresów, w których uzyskiwać będzie przychody z najmu. Ale fiskus uznał te wydatki za jednorazowe, które spółka zobowiązana jest również jednorazowo rozliczyć w momencie ich poniesienia. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie przyznał rację przedsiębiorcy.
Organy skarbowe wykorzystują COVID jako
wymówkę do wstrzymywania firmom zwrotów VAT
Organy skarbowe wykorzystują COVID jako wymówkę do wstrzymywania firmom zwrotów VAT
Postanowieniem z kwietnia 2020 r. naczelnik urzędu skarbowego przedłużył do 30 września 2020 r. termin zwrotu spółce nadwyżki zapłaconego przez nią VAT. W uzasadnieniu konieczności dłuższego przetrzymania należnych przedsiębiorcy pieniędzy powołał się m.in. na panującą w Polsce pandemię koronawirusa, wpływającą na tok czynności weryfikacyjnych. Postanowienie to uchylił sąd, podnosząc, że organ w żaden sposób nie wyjaśnił, dlaczego i jak COVID wpływa na spowolnienie kontroli podatkowej i czynności sprawdzających w spółce.
Oceniając transakcje między podmiotami powiązanymi, organy nie mogą stracić z pola
widzenia racjonalności gospodarczej tych
transakcji
W wyniku kontroli podatkowej fiskus stwierdził, że firma zaniżyła o blisko pół miliona złotych wykazany w roku podatkowym przychód, niedopuszczalnie pomniejszając wysokość prowizji za poręczenia kredytów bankowych wobec swoich podmiotów powiązanych. Po stronie przedsiębiorcy stanął Naczelny Sąd Administracyjny, orzekając, że organy podatkowe nie wykazały, jakoby powiązania między spółkami miały wpływ na narzucenie warunków przeprowadzonych transakcji, a które to warunki miałyby odbiegać od tych, jakie przyjęłyby podmioty od siebie niezależne, zwłaszcza gdy ustalona wysokość marży mieściła się w rynkowych normach.
Ustawodawstwo krajowe, które ogranicza prawo
do prowadzenia gier losowych i pieniężnych
do określonych miejsc, może stanowić przeszkodę
w swobodnym świadczeniu usług
Działająca w Czechach na rynku gier hazardowych spółka toczyła przez lata bezskutecznie spór z organami podatkowymi wszystkich szczebli w kraju, przegrała też w sądzie I instancji. Tamtejsze ministerstwo finansów cofnęło jej zezwolenie w zakresie prowadzenia gier losowych w zakładzie znajdującym się na terenie jednego z miast ze względu na to, że miejsce prowadzenia działalności nie figurowało wśród wymienionych w specjalnym załączniku. Jednak Trybunał Sprawiedliwości UE stanął po stronie firmy, wskazując na wspólnotowe przepisy, zgodnie z którymi ograniczenia w swobodnym świadczeniu usług wewnątrz Unii są zakazane w odniesieniu do obywateli państw członkowskich, mających swe przedsiębiorstwo w innym państwie UE niż państwo odbiorcy usługi.
Rozpoznając wniosek podatnika, organ naruszył
zasady praworządności i prowadzenia postępowania
w sposób budzący zaufanie
Podejmowane wobec przedsiębiorców działania administracji skarbowej powinny być zgodne z prawem, a nawet, wedle deklaracji fiskusa, przyjazne dla tych przedsiębiorców. Tak wynika chociażby ze stworzonego specjalnie dla firm „Prawa przedsiębiorców” czy ustaw podatkowych, w oparciu o regulacje których organy funkcjonują. Niestety to wciąż wizja utopijna.
Organ odmówił firmie prawa do odliczenia VAT,
bo ta podczas rozmów biznesowych
nie wylegitymowała swoich kontrahentów
Firma kupiła cztery ciężarówki, po czym je odsprzedała. Następnie rozliczyła koszty ich nabycia w prowadzonej działalności. Jednak fiskus odmówił jej prawa do odliczenia VAT z faktur dokumentujących ich zakup. Organy skarbowe nie negowały, że firma faktycznie nabyła TiR-y. Co więcej, dokumenty potwierdzały nawet ich dalszą odsprzedaż. Tyle że organy uznały, że nie kupiła ich od podmiotu widniejącego na fakturze. Fiskus oskarżył więc przedsiębiorcę o niedochowanie należytej staranności w transakcjach handlowych, między innymi dlatego, że nie wylegitymował właścicieli sprzedającej firmy przed dokonaniem transakcji. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie, biorąc przedsiębiorcę w obronę, wskazał organom, że przy nawiązywaniu rozmów biznesowych nie jest w zwyczaju wymiana dowodów tożsamości, a co najwyżej wizytówek, dlatego też: „…wbrew ocenie organów, nie może być uznane za wykraczające poza przyjęte standardy zachowania w relacjach biznesowych, nie żądanie od osób przedstawiających się jako właściciele – okazania dowodów osobistych lub innych dokumentów w celu potwierdzenia ich tożsamości” (wyrok z 28 października 2020 r., sygn. akt I SA/Lu 448/20).
Organ nie potrafił jednoznacznie wykazać, którego dokładnie oszustwa dopuścił się przedsiębiorca,
więc ogólnie stwierdził, że nie należy mu się
odliczenie VAT
Spółka brała udział w międzynarodowym łańcuchu dostaw. Urząd celno-skarbowy ustalił, że była to karuzela VAT, ale nie potrafił udowodnić, czy udział spółki w procederze polegał na świadomym uczestnictwie w oszustwie mającym na celu wyłudzenie VAT, czy na obrocie pustymi fakturami. Dlatego „ogólnie” uznał, że nie należy jej się odliczenie podatku.
Firma nabyła roboty budowlane, by wykonać
kontrakt, ale fiskus bez uzasadnienia stwierdził,
że nie zrobiła tego w celach zarobkowych
i odmówił jej prawa do odliczenia VAT
Spółka zawarła kontrakt na dużą budowę. W trakcie jego realizacji jeden z jej partnerów, który miał wykonać część robót, upadł. Aby dopełnić kontraktu, spółka nabywała potrzebne usługi w zastępstwie od innych podwykonawców, w tym także w celu naprawy wad i usterek. Chciała odliczyć VAT naliczony na wystawionych przez nich fakturach. W grę wchodziły setki tysięcy złotych, ale fiskus stwierdził, że te nabyte usługi nie mają nic wspólnego z kontraktem, a spółka nie nabyła ich w celach zarobkowych zgodnie z wymogami ustawy o VAT. Na tej podstawie odmówił jej prawa do odliczenia.
By nie zwrócić przedsiębiorcy nadpłaty podatku, organy dochodziły od niego nieistniejących już zobowiązań
Przedsiębiorca miał zobowiązania podatkowe za poszczególne miesiące 2011 roku. Jednak fiskus nie zamierzał ich odpuścić nawet po 7 latach. Dlatego w 2018 r. wydał postanowienie o zaliczeniu powstałych w jego późniejszej działalności nadpłat na poczet tych zaległych zobowiązań. Ostateczne rozstrzygnięcie w tej sprawie podjął Naczelny Sąd Administracyjny, pouczając organy, że skoro upłynął termin przedawnienia, to nie mogą dochodzić zobowiązań podatkowych, które nie istnieją.
Czy brak ustalenia rzeczywistego nabywcy towaru
w ramach WDT wystarcza, by odmówić spółce prawa
do 0% stawki VAT i jednocześnie opodatkować ją stawką 23%?
Spółka posiadała listy przewozowe potwierdzające dokonanie wywozu towarów i ich odbiór poza granicami kraju oraz zeznania świadków. Ponadto organy nie negowały przemieszczenia towarów pomiędzy państwami członkowskimi Unii Europejskiej. Spółka przedłożyła też dokumenty z austriackiej administracji skarbowej potwierdzające rejestrację do celów VAT odbiorcy za granicą, oraz że był on czynnie działającym podmiotem gospodarczym. Jednak dla polskiego organu podatkowego wszystkie te dowody były niewystarczające, bo jego zdaniem w żaden sposób nie potwierdzały, że w dacie rzekomej dostawy została ona w istocie dokonana na rzecz ujawnionego na fakturze kontrahenta. Sąd orzekł, że organ powinien wyjaśnić, dlaczego uważa, że brak ustalenia rzeczywistego nabywcy uniemożliwia wykazanie, iż dana transakcja stanowi wewnąrzwspólnotową dostawę towarów. Co więcej, zaznaczył, wbrew stanowisku organów, że negując prawo przedsiębiorcy do zastosowania dla danej transakcji stawki 0%, nie mogą one z automatu, bez udzielenia odpowiedzi na wcześniejsze pytanie, jak i udowodnienia istnienia złej wiary po stronie dostawcy, opodatkować go stawką 23% (wyrok WSA w Bydgoszczy z 27 października 2020 r., sygn. akt I SA/Bd 430/20).
Odmawiając zwrotu VAT przedsiębiorcy, organ powinien rozważyć, czy jest w stanie wskazać dowody na jego świadomy udział w oszustwie
Przedsiębiorca prowadzi swoją działalność, dokonuje dostaw, w ramach których w przypadku wystąpienia nadpłaty w podatku od towarów i usług, zgodnie z prawem, standardowo, występuje o jego zwrot w 60-dniowym terminie. Ale gdy organy skarbowe powezmą podejrzenie, iż jego dostawy mogły mieć jakiś związek z szerszą karuzelą VAT, automatycznie, bez udowodnienia winy, wstrzymują, a następnie odmawiają mu prawa do zwrotu VAT. To nagminna praktyka fiskusa, której ostatnio sprzeciwił się głos orzecznictwa. Jak bowiem podkreślił sąd w Białymstoku, zarzucając firmie oszustwo, „Organ powinien rozważyć, czy jest w stanie wskazać dowody na świadomy udział skarżącej w nielegalnym procederze” (wyrok z 7 października 2020 r., sygn. I SA/Bk 399/20).
To, że dostawcami były podmioty toczących się postępowań karnych w sprawie handlu nielegalnym paliwem, nie oznacza jeszcze, że takie paliwo
do przedsiębiorcy trafiało
Fiskus zakwestionował dostawy paliwa do firmy, bo – jak stwierdził – nie był to olej napędowy, a odbarwiony olej opałowy. A uznał tak na podstawie ustaleń, że dostawcą firmy była spółka, która sama nabywała taki odbarwiony olej od przestępców. WSA w Łodzi uchylił decyzję fiskusa, podkreślając, że fakt, iż dostawcą paliwa do spółki były firmy, co do których prowadzone były postępowania karne w zakresie procederu odbarwiania oleju opałowego w celu sprzedaży jako napędowy, nie oznacza, że taki właśnie rodzaj paliwa faktycznie trafiał do spółki. A już z pewnością brak jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że tego rodzaju olej był przedmiotem zakwestionowanych dostaw dla podatnika (wyrok z 24 września 2020 r., sygn. akt I SA/Łd 354/20).
Kryteria opodatkowania VAT tzw. zespołów
świadczeń i czynności
Kryteria opodatkowania VAT tzw. zespołów świadczeń i czynności
Podejmujący rynkowe działania przedsiębiorcy niejednokrotnie zderzają się w obrocie gospodarczym z problemem, jak traktować, a w związku z tym, jak opodatkować te działania, jeśli składa się na nie kilka świadczeń lub czynności. Ma to doniosłe znaczenie, bowiem od rozstrzygnięcia, czy przedsiębiorca ma do czynienia z jednym świadczeniem złożonym albo z niesamodzielnym świadczeniem o charakterze pomocniczym, czy z kilkoma świadczeniami, które należy rozpatrywać niezależnie, może zależeć prawo do skorzystania ze zwolnienia z VAT tudzież z niższego opodatkowania tym podatkiem. W tej problematycznej kwestii wypowiedział się 22 października 2020 r. Trybunał Sprawiedliwości UE.
Jeśli dzwoni skarbówka, to uważaj. Nie wiadomo
do czego później użyje uzyskane od Ciebie informacje
Jeśli dzwoni skarbówka, to uważaj. Nie wiadomo do czego później użyje uzyskane od Ciebie informacje
Coraz częściej wszelkie podejmowane względem obywateli działania organy państwa tłumaczą koniecznością zwiększenia ich bezpieczeństwa w czasie pandemii COVID-19. Ostatnio urzędnicy skarbówki zaczęli intensywnie dzwonić do podatników pod pretekstem szybszego i właśnie bezpieczniejszego załatwienia sprawy. Podatnicy powinni jednak podczas takich rozmów bardzo uważać. Przeszkoleni w zakresie technik manipulacyjnych urzędnicy potrafią bowiem wydobyć w ich trakcie pożądane przez siebie wrażliwe informacje na temat podatnika lub prowadzonej przez niego działalności. Nie wiadomo jednak, kto i w jakim celu później te informacje wykorzysta.
Masz firmę? Uważaj, fiskus znów blokuje konta
Masz firmę? Uważaj, fiskus znów blokuje konta
Pandemia pandemią, ale państwo musi z czegoś żyć. Tylko od czerwca do połowy października 2020 r. fiskus zablokował ponad pięć razy więcej środków na kontach podatników niż w całym 2018 r. oraz niemal tyle samo (10 mln zł mniej) co w roku 2019.
Niedopuszczalna wykładnia rozszerzająca organów
na niekorzyść podatników, zwłaszcza
przedsiębiorców
Niedopuszczalna wykładnia rozszerzająca organów na niekorzyść podatników,
zwłaszcza przedsiębiorców
Spółka wypłacała swoim kontrahentom kary umowne z tytułu opóźnienia w dostawie towaru. Wypłacała je, mimo iż to nie ona ponosiła winę za opóźnienia, a producent. Spółka chciała jednak maksymalnie minimalizować skutki nieterminowej dostawy, aby w relacjach biznesowych zachować wiarygodność rynkową. Jednak fiskus, dokonując wykładni przepisu art. 16 ust. 1 pkt 22 ustawy o CIT, stwierdził, że wskazuje on kary umowne jako wyłączone z katalogu wydatków, jakie można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu prowadzonej działalności. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy wyrokiem z 16 września 2020 r. (sygn. akt I SA/Bd 383/20) uznał takie rozszerzające rozumienie tego przepisu na niekorzyść podatnika za niedopuszczalne.
Wiem, że jestem przedsiębiorcą, ale czy to oznacza,
że muszę stąd uciekać?
Wiem, że jestem przedsiębiorcą, ale czy to oznacza, że muszę stąd uciekać?
Jeśli ktoś nie jest w stanie prowadzić działalności w takich warunkach, to znaczy, że się do tego nie nadaje i po prostu powinien zająć się czymś innym. Taki przekaz od przedstawiciela władzy usłyszeli rok temu, we wrześniu 2019 r., przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą w Polsce. A co, jeśli ktoś jednak się uprze, i dalej będzie chciał prowadzić biznes? Najwyraźniej musi robić to gdzie indziej.
Przedsiębiorca dostarczał za darmo towar do szkół. Fiskus zgłosił się po podatek
Przedsiębiorca dostarczał za darmo towar do szkół. Fiskus zgłosił się po podatek
Przedsiębiorca przekazywał za darmo owoce organizacjom pożytku publicznego. W związku z tym, że Rosja wprowadziła w 2014 r. zakaz przywozu niektórych owoców i warzyw z Unii Europejskiej, przedsiębiorca otrzymał od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa unijne wsparcie. W odpowiedzi na to fiskus zwiększył mu podstawę opodatkowania o kwotę tego wsparcia i odmówił stwierdzenia nadpłaty w podatku od towarów i usług. Przedsiębiorca zaskarżył jego decyzję w sądzie i wygrał.
Opodatkowanie VAT eksportu pośredniego
w warunkach Ex Works
Opodatkowanie VAT eksportu pośredniego w warunkach Ex Works
Fiskus odmówił prawa do zwrotu VAT polskiej firmie sprzedającej towar do krajów spoza Unii Europejskiej i określił jej dodatkowe zobowiązanie podatkowe. Stwierdził, że polska spółka wyłudzała VAT, bo stosowała 0% stawkę tego podatku przy eksporcie towarów, a powinna 8%, z uwagi na to, że towar przekazywała i sprzedawała duńskiemu kontrahentowi na terenie Polski, a dopiero ten duński kontrahent eksportował go poza granice Unii. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy stanął po stronie przedsiębiorcy, tłumacząc organom podatkowym, na czym polega eksport pośredni w warunkach Ex Works (wyrok z 8 września 2020 r., sygn. akt I SA/Bd 167/20).
Fiskus, naruszając podstawowe zasady, chciał dwukrotnie opodatkować podatnika tym samym podatkiem
Fiskus, naruszając podstawowe zasady, chciał dwukrotnie opodatkować podatnika tym samym podatkiem
ZUS przeprowadził w szpitalu kontrolę, w następstwie której szpital zapłacił zaległe składki zdrowotne i społeczne za zatrudnionego na umowę zlecenie w 2013 r. w kwocie blisko 17 tys. zł. W konsekwencji ów zatrudniony zamiast zwrotu 57 zł, zapłacił za 2018 r. PIT w wysokości blisko 5 tys. zł, bo – jak stwierdził organ podatkowy – wskazana kwota 17 tys. zaległych składek stanowiła przysporzenie jego majątku. Po stronie podatnika stanął sąd, orzekając, że: „Przyjęcie za prawidłowe stanowiska organu podatkowego prowadziłoby do zakłócenia podstawowych zasad opodatkowania w zakresie podatku dochodowego od osób fizycznych, a mianowicie zakazu podwójnego opodatkowywania” (wyrok WSA w Rzeszowie z 24 września 2020 r., sygn. akt I SA/Rz 249/20).
Koniec ze sztucznym wszczynaniem postępowań karno-skarbowych przeciw przedsiębiorcom
Koniec ze sztucznym wszczynaniem postępowań karno-skarbowych przeciw przedsiębiorcom
Przez 4 lata i 11 miesięcy fiskus kontrolował i sprawdzał rozliczenia przedsiębiorcy za 2011 r. Na miesiąc przed upływem terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego organy ścigania wszczęły wobec przedsiębiorcy postępowanie karno-skarbowe, na co powołał się fiskus, skutecznie zawieszając z tego powodu bieg terminu przedawnienia zobowiązania. W wydanym 19 sierpnia 2020 r. wyroku WSA w Łodzi, powołując się na najnowsze orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego, potępił takie zachowanie organów: „Jeżeli od dnia wszczęcia postępowania karno-skarbowego do dnia wydania zaskarżonej decyzji nie były podejmowane w postępowaniu karno-skarbowym żadne czynności procesowe, należy uznać, że postępowanie to zostało wszczęte w celu sztucznego utrzymania stanu wymagalności zobowiązania podatkowego” (sygn. akt I SA/Łd 45/20). To bardzo dobra i korzystna wiadomość dla przedsiębiorców.
Nawet pomimo korzystnych dla przedsiębiorców wyroków fiskus potrafi latami wstrzymywać należne
im zwroty VAT, wnosząc skargi do NSA
„Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie”. Cytat z kultowej komedii „Sami swoi” wpisuje się w podejmowane przez organy podatkowe działania wobec przedsiębiorców w kwestii niezwracania im należnych środków z tytułu nadpłaconego VAT, mimo uzyskania przez tych przedsiębiorców korzystnych dla siebie wyroków sądów. Cynicznie przyznając się do świadomości co do zapadłych wyroków uchylających postanowienia o przedłużaniu terminu zwrotu VAT, organy nie zamierzają zwracać pieniędzy. Zamiast tego, tłumacząc się oczekiwaniem na uprawomocnienie wyroku, wydają kolejne postanowienia wstrzymujące zwrot.
Organ uznał, że firma nie ma prawa do odliczenia
VAT od zakupu nieruchomości, bo złożyła mu o tym oświadczenie dzień po zakupie
Zgodnie z generalną zasadą prawa podatkowego dostawa budynków, budowli lub ich części podlega zwolnieniu z podatku od towarów i usług. Jest to regulacja istotna zwłaszcza dla przedsiębiorców, którzy jeśli skorzystają ze zwolnienia z VAT, nie będą później mogli tego VAT w swojej działalności odliczyć. Dlatego, chcąc zachować prawo do odliczenia VAT z tytułu nabycia nieruchomości, muszą przed dniem jej nabycia złożyć razem ze zbywcą oświadczenie przed naczelnikiem urzędu skarbowego o wyborze opodatkowania VAT dla tej transakcji. Organ odmówił jednemu z przedsiębiorców prawa do takiego odliczenia, podnosząc, że oświadczenia te zostały złożone za późno, bo dzień po zawarciu aktu notarialnego umowy sprzedaży nieruchomości. Ze stanowiskiem fiskusa nie zgodził się sąd, stwierdzając, że przedsiębiorcy złożyli oświadczenie w terminie.
Dziesiątki nieprawidłowości, sztuczne wydłużanie terminu przedawnienia – tak od 7 lat wygląda sprawdzanie firmy przez fiskusa
Dyrektor urzędu kontroli skarbowej w 2013 r. wszczął wobec przedsiębiorcy kontrolę skarbową. Dwa lata później wydał niekorzystne dla niego decyzje, obarczające firmę liczonymi w setkach tysięcy złotych zobowiązaniami podatkowymi. Gdy w 2016 r. decyzje te wskutek odwołań podatnika zostały uchylone, jeszcze tego samego roku organy ścigania wszczęły wobec przedsiębiorcy postępowanie karne skarbowe, które 9 miesięcy później zawiesiły, zawieszając tym samym bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. W styczniu 2018 r. organ podatkowy znów wydał niekorzystne dla firmy decyzje, a organ drugiej instancji ponownie je uchylił. Po trzech i pół roku bezowocnego dochodzenia organy ścigania zastanawiają się (tylko zastanawiają) nad jego umorzeniem. We wrześniu 2020 r. organy skarbowe generalnie wycofały się ze swoich dotychczasowych ustaleń dotyczących rozliczeń firmy z 2011 r. Wycofały się, gdyż firma nie uległa niekorzystnym dla siebie decyzjom organów, bo miała obrońcę, bo walczyła. Pytanie, ilu przedsiębiorców nie walczy, bezsilnie poddając się trwającym latami, często bezprawnym działaniom fiskusa…
Organ odmówił przedsiębiorcy prawa do odliczenia VAT, bo ten nie sprawdził komornika, który zdaniem organu był oszustem
Organ podatkowy odmówił firmie prawa do odliczenia VAT z faktur wystawionych przez komornika. Chodziło o dwie faktury na kwotę ponad 3,7 mln zł, które komornik sądowy wystawił spółce za towar przejęty w ramach czynności egzekucyjnych od dłużnika. Fiskus stwierdził, że komornik nie zajął żadnych towarów, ruchomości. A skoro nie zajął żadnych towarów u dłużnika, to spółka, jako rzetelny i staranny podatnik, nie powinna przyjmować od niego faktur ani też dokonywać w oparciu o nie odliczenia VAT. Przedsiębiorca tłumaczył, że komornik to funkcjonariusz publiczny, więc jak ma mu nie ufać, czy też w jaki sposób, dla dochowania wymaganej przez fiskusa należytej staranności, ma komornika sprawdzać? Po stronie przedsiębiorcy stanął sąd.
Organ, odmawiając uczciwości przedsiębiorcy, musi wykazać inne dowody jej braku niż tylko dokonanie zapłaty za towar w formie gotówkowej
Przedsiębiorca dokonywał eksportu towarów poza terytorium Unii Europejskiej i rozliczał go w oparciu o wystawione faktury VAT oraz dokumentację z unijnego systemu kontroli przewozu ECS. Jednak organ podatkowy stwierdził, że firma nie dołożyła odpowiedniej staranności w gromadzeniu dokumentów potwierdzających dostawę towarów poza granice UE. Przedsiębiorca wygrał jednak w sądzie, bo ten orzekł, że wadliwe działanie systemu ECS nie może obarczać negatywnymi konsekwencjami wyłącznie przedsiębiorcy, który działał w uzasadnionym do tego systemu zaufaniu. Po drugie, aby móc stwierdzić, że przedsiębiorca miał świadomość udziału w nieuczciwej transakcji, organ powinien ustalić coś więcej niż tylko okoliczność, że w jej ramach zapłata za towar nastąpiła w gotówce.
Organ od 4 lat przetrzymuje należne spółce środki,
bo wciąż weryfikuje jej kontrahentów
Organ od 4 lat przetrzymuje należne spółce środki, bo wciąż weryfikuje jej kontrahentów
Fiskus przeprowadził trwającą 15 miesięcy kontrolę podatkową w spółce, podczas której firma przedstawiła wszelkie dowody na rzeczywiste dokonanie zakwestionowanych przez organ transakcji, a także że dochowała należytej staranności przy ich przeprowadzaniu. Mimo to spółka od 4 lat wciąż nie otrzymała wnioskowanych przez nią środków z należnego zwrotu VAT, bo organy wciąż weryfikują jej kontrahentów.
Jesteś przedsiębiorcą i myślisz, że fiskus dużo o Tobie wie? No to teraz będzie wiedzieć jeszcze więcej
Podczas wprowadzania wielu głośnych zmian w prawie, głównie pod sztandarem niesienia pomocy przedsiębiorcom w obliczu kryzysu gospodarczego i w imię walki z koronawirusem, polskie władze, w tym przede wszystkim fiskus, po cichu forsują regulacje, które pozwolą zwiększyć i tak już rozległą inwigilację rynku, a zatem i tworzących go przedsiębiorców.
Prokurator utrudniał podejrzanemu dostęp do akt sprawy. Jego obrońca znalazł na to sposób
Prokurator utrudniał podejrzanemu dostęp do akt sprawy. Jego obrońca znalazł na to sposób
Zgodnie z art. 156 § 1 Kodeksu postępowania karnego, stronom, obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym udostępnia się akta sprawy sądowej oraz daje możliwość sporządzenia z nich odpisów lub kopii. Obrońca podejrzanego o wyłudzanie VAT w obrocie paliwami wystąpił do prokuratury o takie udostępnienie i możliwość sporządzenia fotokopii. Prokuratura udostępniła mu tylko część akt. Następnie prokurator odmówił przyjęcia wniesionego na takie działanie zażalenia, wykorzystując brzmienie przepisów, które mu na to pozwala, i dzięki temu pozbawiając podejrzanego możliwości zaznajomienia się z aktami sprawy. Obrońca podejrzanego wpadł jednak na precedensowy pomysł jak wybrnąć z tej trudnej dla swojego klienta sytuacji, a sąd nie miał innego wyjścia, jak tylko się z nim zgodzić.
Przedsiębiorcy mają dosyć samowoli urzędników
i coraz częściej domagają się wyjaśnienia, czy organy miały prawo przetrzymywać należne im zwroty VAT
Przez blisko 2 lata urząd skarbowy przedłużał i przetrzymywał wykazany przez spółkę zwrot VAT. Wreszcie, w wyniku zakończenia postępowania podatkowego wydał decyzję, w której zamiast zwrotu, określił wysokość zobowiązania podatkowego spółki, jak i dodatkowe zobowiązanie w VAT. Spółka wniosła zażalenie do organu II instancji, ale ten, z uwagi na fakt, że naczelnik US zakończył postępowanie wydaniem decyzji wymiarowej, umorzył postępowanie odwoławcze, jako bezprzedmiotowe. Spółka wniosła skargę do sądu, który stanął po jej stronie, bo jak stwierdził, przeciwne stanowisko stanowiłoby przyzwolenie na pozbawioną sądowej kontroli samowolę organów.
Organ dokonał wykładni przepisu, który nie istnieje
i uznał, że spółka nie może zastosować 0% stawki
VAT
Przedsiębiorca dokonywał wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów do zagranicznych kontrahentów. Posiadał potwierdzające te dostawy: dokumenty magazynowe, potwierdzenia zapłaty, faktury i wydruki złożonych zamówień. Ale fiskus interpretując przepis art. 42 ust. 3 ustawy o VAT odmówił mu prawa do zastosowania 0% stawki podatku, bo jego zdaniem z żadnego z tych dokumentów nie wynikało jednoznacznie, że towary zostały dostarczone do miejsca ich przeznaczenia na terytorium państwa członkowskiego innym niż terytorium kraju towaru. Spółka powołała się na art. 42 ust. 11 tej ustawy wskazujący, że istotnym jest by dokumenty po prostu potwierdzały dokonanie wewnątrzwspólnotowej dostawy. Po stronie firmy stanął sąd, przyznając jej rację, i stwierdzając jednocześnie, że: „organ dokonał wykładni przepisu, który nie istnieje” (wyrok WSA w Łodzi z 17 lipca 2020 r., sygn. akt I SA/Łd 178/20).
Spółka sprowadzała olej do produkcji smaru,
ale organ z automatu naliczył jej VAT jak przy
nabyciu paliwa
Posiadająca status składu podatkowego spółka dokonała wewnątrzwspólnotowego nabycia oleju napędowego jako surowca do produkcji smarów. Fiskus domierzył jej jednak dodatkowe ponad 800 000 zł VAT, bo – jak uznał – skoro olej napędowy może być stosowany jako paliwo do silników, to tak też trzeba go opodatkować. Z taką interpretacją prawa nie zgodził się sąd, przyznając spółce rację, że istotny jest zamiar wykorzystania danych wyrobów do określonych celów, a nie sama możliwość (wyrok WSA w Łodzi z 21 lipca 2020 r., sygn. akt I SA/Łd 643/19).
Fiskus z góry założył, że przedsiębiorca jest
świadomym uczestnikiem karuzeli VAT
i próbował wmanewrować w oszustwo
Organy podatkowe odmówiły spółce prawa do odliczenia podatku VAT z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, posądzając ją o świadomy udział w oszustwie, mimo, że nawet prokuratura stwierdziła, iż zebrany materiał dowodowy w sprawie nie pozwala na wysnucie takich wniosków. Jak orzekł rozpoznający wniesioną przez spółkę skargę sąd: „Organ podatkowy niejako z góry założył, że skarżąca jest świadomym uczestnikiem karuzeli podatkowej i starał się działalność skarżącej dopasować do z góry przyjętego, oszukańczego schematu transakcji pozornych” (wyrok WSA w Białymstoku z 22 lipca 2020 r., sygn. akt I SA/Bk 203/20).
Firma świadczyła usługi kompleksowe na rzecz zagranicznego kontrahenta, ale fiskus zakwalifikował
je jako dostawę towaru. Wszystko po to,
by móc je opodatkować
Polska spółka świadczy usługi produkcyjne zgodnie z zaleceniami i na rzecz zagranicznego kontrahenta, który również za granicą produkty te sprzedaje. Są one tworzone według specyfikacji odbiorców końcowych. Spółka była przekonana, iż z racji tego, że nie sprzedaje towaru, a świadczy usługi kompleksowe na zlecenie swojego głównego odbiorcy, będą one podlegać opodatkowaniu w państwie tego zleceniodawcy. Fiskus był innego zdania.
Organy oskarżyły spółkę o oszustwo, a następnie bezpodstawnie odmówiły jej prawa do zmniejszenia opodatkowania
Oskarżona o udział w 2013 r. w procederze obrotu pustymi fakturami spółka w tym samym roku, w ramach innej transakcji, zwróciła kontrahentowi otrzymaną od niego w 2012 r. zaliczkę na zakup nieruchomości, której sprzedaż nie doszła do skutku. Fiskus odmówił jej jednak prawa do obniżenia z tego tytułu podstawy opodatkowania, jak i samej kwoty należnego VAT. Pytanie tylko, czy urzędnicy zrobili to błędnie wskutek nieznajomości przepisów, czy wpływ na to miał fakt oskarżenia firmy o ww. oszustwo, bo jak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach, działania organu w tej sprawie były bezpodstawne (wyrok z 23 lipca 2020 r., sygn. akt I SA/Ke 43/20).
Organ nie chciał zwrócić spółce VAT, bo nie wierzył
w jej pomysł, a i wspólnicy byli za młodzi
Organ nie chciał zwrócić spółce VAT, bo nie wierzył w jej pomysł, a i wspólnicy byli za młodzi
Spółka inwestująca w stworzenie linii produkcyjnej wniosła o zwrot nadwyżki zapłaconego VAT przy zakupie środków trwałych. Jednak urząd skarbowy wstrzymał należny jej zwrot, bo stwierdził, że cały pomysł biznesowy spółki jest mało realny do zrealizowania, a finansujący go wspólnicy nie posiadają doświadczenia w życiu gospodarczym, gdyż są za młodzi. Rozpoznający skargę spółki Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi stanął po jej stronie, wskazując, że organ podatkowy nie jest podmiotem powołanym profesjonalnie i ustrojowo do dokonywania oceny ryzyka działalności gospodarczej (wyrok WSA w Łodzi z 10 czerwca 2020 r., sygn. akt I SA/Łd 252/20).
Zakup Porsche na firmę po okazyjnej cenie
i automatyczny domiar akcyzy – organy nie mogą
tak robić
Zakup Porsche na firmę po okazyjnej cenie i automatyczny domiar akcyzy –
organy nie mogą tak robić
Spółka nabyła Porsche Panamera Turbo S. z Niemiec. W deklaracji wykazała wartość zakupu w wysokości 268 000 zł, ale fiskus stwierdził, że średnia wartość rynkowa takiego pojazdu w Polsce wynosi ponad 543 000 zł. Domierzył więc blisko 20 000 zł akcyzy. Spółka wskazała, że Porsche było uszkodzone, a w takim przypadku uwarunkowania rynkowe w Niemczech znacznie odbiegają od tych w Polsce. Z przedsiębiorcą zgodził się sąd, uznając za niedopuszczalne praktyki organów podatkowych, które z automatu, bez względu na okoliczności biorą za podstawę opodatkowania akcyzą średnią wartość rynkową podobnego auta w Polsce, a następnie do tej wartości porównują kwotę, jaką podatnik zapłacił za samochód za granicą.
Konfiskata mega rozszerzona, czyli jak prokuratorzy przejmują pieniądze firm mimo braku uprawnień
do tego
Aby skonfiskować należące do firmy środki pieniężne, prokuratorzy muszą uzyskać wyrok sądu stwierdzający użycie jej do popełnienia przestępstwa. Oczywiście wymaga to od organów ścigania również udowodnienia przedsiębiorcy czy innemu podmiotowi posługującemu się firmą zawinienie w popełnieniu przestępstwa z użyciem przedsiębiorstwa. Od wielu lat prokuratorzy stosują jednak pewien wybieg, który pozwala im obejść te wymogi i zajmować pieniądze firmy zgromadzone na rachunku bankowym bez wyroku sądu czy postawienia komukolwiek zarzutów – wskazują je jako dowód rzeczowy w toczącej się sprawie. Sąd Okręgowy w Warszawie, orzekając 22 lipca 2020 r. na korzyść przedsiębiorcy, uznał takie działania prokuratora za praktyki nieakceptowalne, godzące w prawa i wolności obywatelskie.
To, że przedsiębiorca kupował puste faktury,
nie oznacza, że sam też je wystawiał
To, że przedsiębiorca kupował puste faktury, nie oznacza, że sam też je wystawiał
Stwierdzenie nabycia przez przedsiębiorcę pustych faktur celem uzyskania korzyści podatkowych upoważnia organy do odmówienia mu prawa do odliczenia wynikającego z nich podatku. Nie oznacza jednak, że na tej podstawie mogą żądać od niego zapłaty VAT z faktur, które on wystawił. Jak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w wyroku z 19 marca 2020 r., to, iż przedsiębiorca kupował puste faktury, nie oznacza, że sam takie wystawiał. Organy muszą to dopiero udowodnić.
Przedsiębiorca nie odpuścił. Mimo odzyskania zwrotu VAT żądał zbadania, czy organ w ogóle miał prawo
go wstrzymywać
Urząd skarbowy przez dwa i pół roku wstrzymywał i przedłużał termin zwrotu VAT. Przedsiębiorca wniósł zażalenie do organu drugiej instancji, ale zanim ten je rozpatrzył, urząd skarbowy dokonał zwrotu podatku. Organ odwoławczy uznał więc postępowanie za bezprzedmiotowe i umorzył je. Przedsiębiorca jednak nie odpuścił i domagał się zbadania, czy urząd miał w ogóle prawo wstrzymywać należny mu zwrot.
Czy organ ma prawo odmówić stronie dostępu
do akt sprawy podatkowej?
Czy organ ma prawo odmówić stronie dostępu do akt sprawy podatkowej?
Prawo wglądu do akt sprawy podatkowej jest dla strony kontroli/postępowania prawem fundamentalnym, urzeczywistniającym prawo do czynnego udziału w tej sprawie. Prawo to nie jest jednak absolutne i podlega pewnym ograniczeniom. Ograniczeniom, których organy nadużywają.
Zgromadziłeś ponadprzeciętny majątek?
To masz się o co bać! Przyjdzie konfiskata
prewencyjna i ci go odbierze
Zaledwie ok. 1% pochodzącego z przestępstwa mienia potrafią odzyskać organy ścigania. W obliczu takiej indolencji służb Ministerstwo Sprawiedliwości chce od przyszłego roku zasilać budżet państwa pieniędzmi zajętymi także uczciwym obywatelom. Nowe przepisy o konfiskacie prewencyjnej umożliwią prokuratorom przejmowanie ich majątków bez prawomocnego wyroku.
Firma nie dochowała należytej staranności,
bo nie zweryfikowała wieloletniego kontrahenta
Firma nie dochowała należytej staranności, bo nie zweryfikowała wieloletniego kontrahenta
Posądzenie o udział w karuzeli podatkowej i odmowa odliczenia VAT – to efekty ustaleń poczynionych wobec jednej ze spółek przez organ podatkowy. Organ zakwestionował wiele działań przedsiębiorcy, ale pośród zarzutów mających uzasadnić odmowę prawa do odliczenia podatku znalazł się również taki, że nie dochował on należytej staranności przy przeprowadzaniu transakcji, bo nie poddał swojego dostawcy weryfikacji, uznając go za wiarygodnego na podstawie wieloletniej współpracy. Jak podsumował to Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu: „Stwierdzenie takie jest oczywiście sprzeczne z logiką, doświadczeniem życiowym i realiami funkcjonowania obrotu gospodarczego” (wyrok z 17 marca 2020 r., sygn. akt I SA/Wr 768/19).
Według organów podatkowych słuszna wykładnia przepisów to taka, która pozwoli ściągnąć z podatnika jeszcze więcej
Jeśli przedsiębiorca płaci podatki, to przecież może ich płacić więcej. Urząd skarbowy domagał się zapłaty wyższych podatków od spółki organizującej turnieje gry w pokera, bo tak interpretował na jej niekorzyść – wydawać by się mogło – jasne przepisy ustawy hazardowej, w oparciu o które działała.
Nie ma przepisów ograniczających sposób
prowadzenia firmy ani dystrybucji jej zysków
Nie ma przepisów ograniczających sposób prowadzenia firmy ani dystrybucji jej zysków
Wspólnicy polskiej spółki z o.o. założyli holding spółek zagranicznych i z ich wykorzystaniem uzyskali dywidendy z pominięciem podatku dochodowego od osób fizycznych. Powołując się na różne przepisy prawa krajowego i międzynarodowego, fiskus próbował zakwestionować dopuszczalność takich działań. Po stronie przedsiębiorców stanął sąd, stwierdzając: „Żaden ze znanych Sądowi przepisów nie zawiera ograniczeń co do sposobu prowadzenia działalności gospodarczej przez Skarżącą spółkę i jej wspólników, jak też w zakresie sposobu redystrybuowania zysku z tej działalności” (wyrok WSA w Szczecinie z 31 marca 2020 r., sygn. akt I SA/Sz 944/19).
Cała prawda o uszczelnianiu VAT
Cała prawda o uszczelnianiu VAT
Kreatywność fiskusa, czyli jak chwalić się uszczelnieniem systemu VAT, gdy w rzeczywistości jest on coraz bardziej dziurawy? MF chwali się wyłącznie rosnącymi wskaźnikami z wpływów z podatku VAT, a milczy na temat jeszcze bardziej rosnących wskaźników jego nieściągalności. Co gorsza, ofiarami uszczelniania systemu podatkowego stają się legalnie działający bądź nieświadomi uczestnictwa w karuzeli VAT przedsiębiorcy.
Tarcza Antykryzysowa pozwoli fiskusowi sprawdzać, czy przedsiębiorcy mieli prawo z niej skorzystać
Tarcza Antykryzysowa pozwoli fiskusowi sprawdzać,
czy przedsiębiorcy mieli prawo z niej skorzystać
Celem ratowania gospodarki, w tym przede wszystkim miejsc pracy, w ramach Tarczy Antykryzysowej państwo oferuje pomoc finansową przedsiębiorcom. Okazuje się jednak, że Tarcza ma też kolce. Wciąż nowelizowane przepisy mają pozwolić skarbówce na łatwiejszy dostęp do kont podatników, by sprawdzić, czy kryzys rzeczywiście ich dotknął.
Dają pracę, płacą podatki, ale w Polsce
to wciąż kombinatorzy i oszuści
Dają pracę, płacą podatki, ale w Polsce to wciąż kombinatorzy i oszuści
Przedsiębiorca ma pomysł na biznes. Otwiera firmę, rozkręca ją, w miarę rozwoju zatrudnia coraz więcej pracowników i płaci coraz większe podatki. Państwo w podzięce za zwiększone wpływy do budżetu i spadek bezrobocia wysyła mu laurkę? Wręcz przeciwnie. Bierze pod lupę i sprawdza. Skoro się dorobił, to musiał ukraść. Bo przecież wiadomo, że pierwszy milion trzeba ukraść. No i jak ma z czego płacić, to może płacić więcej. Niestety to nie fikcyjna wizja fatalisty, to rzeczywistość.
„Przedsiębiorca w Polsce to nie jest człowiek sukcesu, tylko ten, który coś kombinował. To jest straszne, bo bez przerwy ktoś sugeruje, że przedsiębiorcy to nieuczciwi ludzie, zamiast doceniać ich wysiłek w dochodzeniu do pieniędzy” – powiedział w wywiadzie dla Forbesa Adam Góral, prezes jednej z największych polskich firm – Asseco Poland.
Prowadzący dochodowy biznes przedsiębiorca to zły przedsiębiorca! No, chyba że podzieli się z państwem
Określone rodzaje działalności gospodarczej, a dokładnie przedmioty tej działalności, są uznawane przez poszczególne państwa za szkodliwe dla społeczeństwa i zakazywane. Przy czym słowo „zakazywane” nie jest w tym kontekście najwłaściwsze. Bardziej pasuje „ograniczane”, bowiem władze mimo całej troski o zdrowie i bezpieczeństwo swoich obywateli „wspaniałomyślnie” dopuszczają prowadzenie takich działalności. Pod jednym warunkiem – że będą miały swoje udziały w zyskach.
4,5 roku czekania na zwrot, bo zdaniem fiskusa spółka nie nabyła nieruchomości, a zorganizowaną część przedsiębiorstwa
Przedsiębiorca 4,5 roku toczył spór z fiskusem o zwrot podatku od towarów i usług. Pomimo iż przy nabyciu nieruchomości zrezygnował z możliwości skorzystania ze zwolnienia, zgłosił transakcję do opodatkowania VAT i podatek uiścił, fiskus odmówił mu prawa do późniejszego jego odliczenia. Stwierdził bowiem, że przedsiębiorca nie nabył nieruchomości, a zorganizowaną część przedsiębiorstwa. W obronie spółki stanął sąd, pouczając fiskusa, że: „Sam fakt wykorzystywania nieruchomości w działalności gospodarczej – bez wykazania ich organizacyjnego i finansowego wyodrębnienia w ramach prowadzonego przedsiębiorstwa – nie daje podstaw do przyjęcia, że nieruchomości te samodzielnie tworzyły zorganizowaną część przedsiębiorstwa” (wyrok WSA we Wrocławiu, sygn. I SA/Wr 676/17).
Organ przedłużał firmie termin zwrotu VAT,
bo pisał uzasadnienie
Organ przedłużał firmie termin zwrotu VAT, bo pisał uzasadnienie
Po trzech latach kontroli podatkowej organ skarbowy zamiast zwrócić firmie należną jej kwotę VAT wszczął wobec niej postępowanie podatkowe. Uznał, że skoro firma nabywała towary od dostawcy, którego dostawcy byli oszustami, to i ona sama musi być oszustem. W braku jednak jakichkolwiek konkretnych ustaleń co do podstaw tego stanowiska organ przedłużył firmie termin zwrotu VAT o kolejne miesiące, m.in. po to, by mieć czas na pisanie uzasadnienia.
Urząd skarbowy przelał należny podatnikowi zwrot komornikowi, mimo że ten umorzył egzekucję
Urząd skarbowy przelał należny podatnikowi zwrot komornikowi, mimo że ten umorzył egzekucję
Organ podatkowy w chwili otrzymania zajęcia komorniczego na wierzytelności podatnika staje się podmiotem postępowania egzekucyjnego. Mimo zarzutów podatnika fiskus nie jest uprawniony do kontrolowania legalności działań komornika, bo organ ten nie jest podmiotem tego postępowania – w taki oto sposób dyrektor izby administracji skarbowej tłumaczył, dlaczego naczelnik urzędu skarbowego przekazał należny podatnikowi zwrot nadpłaty podatku komornikowi, mimo że ten umorzył już postępowanie egzekucyjne, a więc zajęcia de facto nie było.
Koszty kryzysu pokryją przedsiębiorcy nowymi podatkami
Koszty kryzysu pokryją przedsiębiorcy nowymi podatkami
Zamknąć przedsiębiorcom jedną z dróg do korzystniejszych warunków prowadzenia biznesu, a potem obłożyć podatkami. Musimy dostosować się do nowej rzeczywistości kryzysu i budować nowy model życia gospodarczego. Dlatego nie ma znaczenia wysokość podatków płaconych dotychczas przez przedsiębiorców. Muszą płacić jeszcze więcej w celu sfinansowania walki z epidemią – tak wynika z przemówienia Premiera Morawieckiego, które wygłosił w Sejmie 6 kwietnia 2020 r., prezentując informacje na temat sytuacji Państwa w związku z rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa w Polsce.
Koronawirus furtką do całkowitej inwigilacji Polaków
Koronawirus furtką do całkowitej inwigilacji Polaków
Rządy całego świata wprowadzają ograniczenia w wolnościach i prawach obywateli, tłumacząc swoje postępowanie walką z koronawirusem. Jednym z najgorliwiej dbających o dobro ogółu kosztem swobód jednostki jest polski rząd. Obecnie już przy samym wjeździe do RP dana osoba musi podać swoje dane, numer telefonu, a także miejsce, do którego się kieruje celem odbycia dwutygodniowej kwarantanny. Później jest zobowiązana stale informować władze o swoim położeniu, umożliwić jego śledzenie. A to tylko potwierdzenie trendu działań władzy państwowej, który, postępując w takim tempie, wkrótce będzie mógł całkowicie śledzić i kontrolować każdy krok jednostki, a zatem i całych rodzin, organizacji i firm.
Fiskus chce opodatkowywać VAT nawet prywatne transakcje. Wystarczy uznać kogoś za przedsiębiorcę
Fiskus chce opodatkowywać VAT nawet prywatne transakcje. Wystarczy uznać kogoś
za przedsiębiorcę
Przedsiębiorca prowadzący działalność w zakresie obrotu częściami samochodowymi nabył grunt do majątku prywatnego w celu inwestycji prywatnych oszczędności. Dokonał tego poza prowadzoną działalnością gospodarczą, niemniej zgodnie z regułami logiki miał nadzieję na rentowność swojej inwestycji. Liczył po prostu na to, że w przyszłości sprzeda działkę z zyskiem. Ta chęć osiągnięcia zysku, jak i fakt wcześniej dokonanych nabyć i sprzedaży innych nieruchomości oraz dokonanie podziału gruntu na mniejsze działki przesądziły o tym, że organ podatkowy uznał podatnika za profesjonalnie zajmującego się obrotem nieruchomościami, a zatem zobowiązanego do odprowadzenia VAT przy sprzedaży ww. gruntu. Ze stanowiskiem tym nie zgodził się podatnik i wniósł skargę do sądu.
Masowe kontrole, prowokacje i kary, czyli co może grozić przedsiębiorcom po epidemii
Masowe kontrole, prowokacje i kary, czyli co może grozić przedsiębiorcom po epidemii
Departament Zwalczania Przestępczości Ekonomicznej Ministerstwa Finansów zlecił dyrektorom podległych jednostek przedstawienie propozycji do wdrożenia nowej formy przeprowadzania kontroli skarbowych w formie zakupu kontrolowanego. Tzw. nabycie sprawdzające miałoby wziąć na celownik ponad 66 tys. przedsiębiorców z branży gastronomicznej. To nie jedyne skutki uboczne koronawirusowego kryzysu, jakich przedsiębiorcy mogą obawiać się ze strony fiskusa.
Fiskus zabiera, potem myśli
Prawo podatkowe nakazuje, by organy, rozstrzygając sprawę podatnika, wyjaśniły mu i uzasadniły, dlaczego akurat tak, a nie inaczej należy interpretować dany przepis. Organ zobowiązany jest wskazać, jakie argumenty stoją za jego postępowaniem. Nie może też stosować wykładni przepisów prowadzącej do zwiększenia obciążeń podatkowych, które mogą być nakładane na podatników tylko w drodze ustawy. W wyroku z 23 stycznia 2020 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uchylił zaskarżoną przez spółkę interpretację organu podatkowego, bo ten naruszył wszystkie wskazane wyżej reguły, pozbawił spółkę prawa do pełnego odliczenia poniesionych na nabycie usług wydatków, nie wykazując przy tym logicznego procesu rozumowania.
Niższe opodatkowanie dochodu spółki z odsetek pozyskanych za pośrednictwem zagranicznej fundacji
Niższe opodatkowanie dochodu spółki z odsetek pozyskanych za pośrednictwem zagranicznej fundacji
Zagraniczna spółka LTD zaskarżyła wydaną przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej interpretację, w której organ podatkowy odmówił jej prawa do skorzystania z preferencyjnej stawki opodatkowania dochodów z odsetek, jaką mogła zastosować na mocy umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Inaczej orzekł sąd, który stwierdził, że organ nazbyt profiskalnie interpretuje przepisy (wyrok WSA w Gliwicach z 4 lutego 2020 r.).
Organ zakłamywał rzeczywistość, by móc
opodatkować zagraniczne dochody
Organ zakłamywał rzeczywistość, by móc opodatkować zagraniczne dochody
Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania nie pozwalała fiskusowi opodatkować dochodów uzyskiwanych przez polskiego pracownika w norweskiej firmie. Ale organ podatkowy robił wszystko, co w jego mocy, by móc je opodatkować. W obronie podatnika stanęły sądy, z Naczelnym Sądem Administracyjnym na czele, uznając działania fiskusa za „Niemające jakiegokolwiek oparcia we wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej, a zatem oderwane od realiów tej sprawy…” (wyrok NSA z 13 grudnia 2019 r., sygn. II FSK 214/18).
Fiskus odmówił twórcy zastosowania 50% kosztów uzyskania przychodu
Fiskus odmówił twórcy zastosowania 50% kosztów uzyskania przychodu
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w zakresie tłumaczeń z języka angielskiego otrzymuje z tytułu przetłumaczonych i rozpowszechnianych dalej dzieł tantiemy. Wystąpił on do organu podatkowego o interpretację, czy uzyskiwane z nich wpływy może ujmować jako dochody z praw autorskich oraz zastosować podwyższone 50% koszty uzyskania przychodu.
Ukradzione przez oszustów pieniądze państwo
„ściąga” z uczciwych przedsiębiorców
Ukradzione przez oszustów pieniądze państwo „ściąga” z uczciwych przedsiębiorców
Jak chronić majątek firmy przed… państwem? Dla obrony przed przestępcami może wystarczyć wysoki płot czy wykup ubezpieczenia. Na służby skarbowe Państwa to już jednak nie wystarcza. Te ostatnie, w ramach walki z powodującymi szkody Skarbu Państwa oszustwami podatkowymi, próbują je naprawiać pieniędzmi przedsiębiorców, którzy przestępcami nie są. Bo tak jest łatwiej.
Jeśli organy podatkowe zakończyły postępowanie, to nie mogą go wznawiać w oparciu o okoliczności, które były im dobrze znane
Organ podatkowy wymierzył przedsiębiorcy wysokość nieuregulowanego w 2011 r. zobowiązania w podatku akcyzowym. Choć od okresu objętego stwierdzonymi nieprawidłowościami upłynęło prawie 8 lat, organ wznowił zakończone postępowanie, by „domierzyć” przedsiębiorcy zobowiązanie w podwójnej wysokości. Wyrokiem z 9 stycznia 2020 r. WSA w Olsztynie uchylił postanowienie o wznowieniu, pouczając, że organy nie mogą wznawiać prowadzonych przeciw podatnikom postępowań w oparciu o okoliczności, które były już im dobrze znane przy wydawaniu pierwotnej decyzji wymiarowej (sygn. akt I SA/Ol 642/19).
W przypadku uchylenia uchwały spółka ma prawo
do zwrotu zapłaconego przy jej podejmowaniu
podatku
W przypadku uchylenia uchwały spółka ma prawo do zwrotu zapłaconego przy jej podejmowaniu podatku
„Jeżeli dojdzie do ubezskutecznienia takiej czynności prawnej, uważa się ją za nieważną, i to od chwili jej dokonania, a nie od chwili ubezskutecznienia (…) Organ błędnie wskazywał przesłanki prawne do zwrotu podatku, które nie miały związku z okolicznościami faktycznymi i prawnymi” – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie, uchylając decyzje organów podatkowych, odmawiających spółce prawa do zwrotu podatku od czynności cywilnoprawnych, zapłaconego przy podejmowaniu uchwał, które następnie zostały uchylone (wyrok z 24 października 2019 r., sygn. akt I SA/Ol 513/19).
Prawa przedsiębiorców w zderzeniu z praktyką
działań organów skarbowych
Prawa przedsiębiorców w zderzeniu z praktyką działań organów skarbowych
Nowy akt prawny tworzący korzystne, przejrzyste i stabilne warunki do prowadzenia działalności gospodarczej oraz wzmacniający gwarancje wolności i praw przedsiębiorców to uzasadnienie rządowego projektu ustawy – Prawo przedsiębiorców. A jak dwa lata później deklaracje te wyglądają w praktyce?
Niedopuszczalne w demokratycznym państwie
prawa działania organu wobec przedsiębiorcy
Niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawa działania organu wobec przedsiębiorcy
Przedsiębiorca dwa razy wygrał przed sądem spór z fiskusem o zwrot VAT. Zobowiązany do jego dokonania organ wciąż jednak nie zwrócił przedsiębiorcy pieniędzy. Sądy karzą go za to grzywną, nazywając jego bezczynność rażącym naruszeniem prawa. Mimo to organ nadal nie chce zwrócić należnych przedsiębiorcy ponad 4 mln zł.
Organ chciał dwukrotnie opodatkować tę samą należność
Organ chciał dwukrotnie opodatkować tę samą należność
Mocą umowy faktoringu spółka scedowała na faktora przysługujące jej względem kontrahentów wierzytelności. Organ podatkowy, mimo iż spółka opodatkowała te wierzytelności z chwilą wystawienia faktury, stwierdził, że umowa faktoringu to odrębne dla spółki źródło przychodu. Uznał też, że spółka powinna opodatkować otrzymaną od faktora należność za ich zbycie. WSA w Olsztynie, rozstrzygając skargę na interpretację organu na jego niekorzyść, orzekł: „Sąd nie może zaaprobować poglądu, że ta sama należność (wierzytelność) z tytułu faktury może być opodatkowania dwukrotnie…” (wyrok z 7 listopada 2019 r., sygn. akt I SA/Ol 560/19).
Tylko udowodnienie przedsiębiorcy świadomego uczestnictwa w oszustwie może go pozbawić możliwości odliczenia VAT
Przedsiębiorca nabywał auta od innego przedsiębiorcy. Płacił za nie i fizycznie je otrzymywał. Organ podatkowy zadecydował, że kwoty zapłaconego przy tych transakcjach VAT nabywca nie będzie mógł odliczyć, bo po stronie sprzedawcy stwierdzono nieprawidłowości.
Organy stosują klauzulę obejścia prawa,
choć nie potrafią powiedzieć dlaczego
Organy stosują klauzulę obejścia prawa, choć nie potrafią powiedzieć dlaczego
Osiągająca w Polsce dochody spółka maltańska chciała zaliczyć ponoszone na wynagrodzenia dyrektorskie wydatki do kosztów uzyskania przychodu. Wystąpiła do fiskusa z wnioskiem o udzielenie informacji co do prawidłowości dokonywanych przez nią w tym zakresie rozliczeń. Fiskus odmówił jednak przeprowadzenia postępowania w przedmiocie wydania interpretacji, powołując się na klauzulę obejścia prawa podatkowego. Spółka zaskarżyła takie rozstrzygnięcie organu, a sąd przychylił się do jej skargi. Wskazał, że rozstrzygnięcie organu nie spełnia wymogów prawa i brak w nim wykazania nawet uzasadnionego przypuszczenia, że opisane przez spółkę zdarzenie może podlegać klauzuli przeciw unikaniu opodatkowania (wyrok WSA w Warszawie z 9 listopada 2019 r., sygn. akt III SA/Wa 838/18).
Bankructwo sposobem amerykańskiego Kościoła katolickiego na unikanie zadośćuczynienia ofiarom pedofilii
Słowo bankructwo, czy inaczej upadłość, nie brzmi dobrze. Raczej groźnie. Zwłaszcza w kontekście podmiotów, które bankrutują. W prawie polskim upadłość to postępowanie przewidziane w ustawie z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe, prowadzone w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny. O upadłości decyduje sąd. W Stanach Zjednoczonych ten instrument prawno-ekonomiczny funkcjonuje już ponad 200 lat. Konstytucja upoważniła Kongres do implementacji jednolitych przepisów dotyczących upadłości, stąd Kongres sprawuje tę władzę już od 1801 r. Od tego czasu przyjął on m.in. ustawy o reformie upadłościowej z 1978 r., wraz z późniejszymi zmianami, i ustawę o zapobieganiu nadużyciom finansowym i ochronie konsumentów z 2005 r. (BAPCPA).
Sądy prostują zawiłości interpretacyjne fiskusa
Sądy prostują zawiłości interpretacyjne fiskusa
Liczba skarg kasacyjnych związanych z postępowaniami dotyczącymi podatków stale rośnie – można przeczytać w „Informacji o działalności sądów administracyjnych w 2018 roku” wydawanej przez Naczelny Sąd Administracyjny. W 2018 r. zostało złożonych 4409 skarg kasacyjnych dotyczących przepisów podatkowych VAT, PIT oraz CIT, z czego 1541 to skargi na interpretacje podatkowe. Dla porównania w 2017 r. było to 1315 spraw, a w 2016 – 1195 spraw. Powyższe pokazuje, że podatnicy coraz częściej podejmują spór z fiskusem. Sytuację potęgują zmieniające się przepisy oraz często mało praktyczne czy wręcz nielogiczne stanowisko organów podatkowych w niektórych sprawach. Dobrym przykładem jest chociażby zastosowanie różnych stawek opodatkowania VAT wafli, w zależności od zawartości w nich wody. Pomimo tego, że na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się banalna, trafiła ona ostatecznie do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który wydał w tym zakresie wyrok.
Organ oskarżył przedsiębiorcę o udział w karuzeli
VAT, ukrywając przed nim część dokumentów
Organ oskarżył przedsiębiorcę o udział w karuzeli VAT, ukrywając przed nim część dokumentów
„Odebranie przez organ podatkowy stronie postępowania podstawowych jej praw w postaci odmowy ujawnienia części dokumentacji musi być wnikliwie, konkretnie i wyczerpująco uzasadnione tak, aby nie naruszać naczelnej zasady budowania zaufania do organów podatkowych” – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 28 listopada 2019 r., w sprawie, w której organy oskarżyły przedsiębiorcę o udział w karuzeli VAT, utajniając przed nim część zgromadzonych w toku kontroli podatkowej dokumentów (sygn. I FSK 1520/19).
Skarbówka od 6 lat traktuje przedsiębiorcę
jak przestępcę. Dowody przeciw niemu gromadzi
w sposób nierzetelny i niezgodny z prawem
W opublikowanym 2 stycznia 2019 r. podsumowaniu raportu na temat „Barier prawnych w rozwoju firm rodzinnych w Polsce” Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła: „Kontrola w urzędach skarbowych i Ministerstwie Finansów pokazała, że skomplikowany charakter przepisów prawa oraz częste jego zmiany mogą w dalszym ciągu stanowić główną barierę w prowadzeniu działalności gospodarczej”. W swoim raporcie NIK wskazała m.in. na dużą liczbę błędów popełnianych przez urzędników skarbowych. W zbadanym okresie I kwartału 2018 r. NIK stwierdziła aż 55% uchylonych przez sądy administracyjne interpretacji indywidualnych wydanych przez organy podatkowe i aż 29,1% uchylonych decyzji podatkowych przez organy drugiej instancji oraz 16,1% uchyleń tych decyzji przez wojewódzkie sądy administracyjne (łącznie aż 45% uchyleń decyzji organów podatkowych; podobne wartości, jak w raporcie działalności urzędów kontroli skarbowych opublikowanym przez NIK w 2015 r.). W przypadku jednego z klientów warszawskiej Kancelarii Prawnej Skarbiec organ już od 6 lat zawzięcie prowadzi postępowanie kontrolne, mimo że w tym czasie inny organ, wyższego stopnia, dwukrotnie uchylił jego błędne decyzje.
Fiskus wstrzymuje VAT nie podając przyczyn,
a firmom grozi likwidacja
Fiskus wstrzymuje VAT nie podając przyczyn, a firmom grozi likwidacja
Zawiązana w 2012 r. spółka o zasięgu międzynarodowym, w której przez 7 lat nie ujawniono nigdy żadnych nieprawidłowości, od ponad roku nie mogła odzyskać należnego jej zwrotu VAT, co sprowadziło na nią widmo likwidacji. Firma reprezentowana przez radcę prawnego Roberta Nogackiego z warszawskiej Kancelarii Prawnej Skarbiec wygrała z fiskusem w sądzie, wykazując zarówno brak merytorycznych podstaw do przedłużania terminu zwrotu należnego jej podatku VAT, jak i prawnych z uwagi na nieskuteczność doręczenia postanowienia o przedłużeniu.
Organ prowadził u przedsiębiorcy kontrolę jeszcze przez 3,5 roku po przedawnieniu się zobowiązania podatkowego
Termin, w jakim fiskus może dochodzić od przedsiębiorców zobowiązań podatkowych, wynosi 5 lat, liczonych od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku. Organy stosują jednak nadane im mocą prawa narzędzia do wydłużania tego terminu nawet o kilka lat. W sprawie lubuskiego przedsiębiorcy naczelnik urzędu celno-skarbowego prowadził kontrolę nie tylko w 5-letnim okresie przedawnienia, ale i przez 3,5 roku po jego upływie.
Organ ponownie wstrzymał firmie VAT,
choć wiedział że nie ma do tego prawa
Organ ponownie wstrzymał firmie VAT, choć wiedział że nie ma do tego prawa
„Jeśli zatem podatnikowi nie doręczono postanowienia o przedłużeniu terminu zwrotu różnicy podatku przed upływem terminu (…) to tym samym ma on uprawnione przekonanie, że zwrot (…) nastąpi w terminie 60 dni (ust. 2) lub 25 dni (ust. 6)…” – orzekł w listopadzie 2018 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, dwukrotnie uchylając postanowienia organu podatkowego o przedłużeniu terminu zwrotu VAT (sygn. akt III SA/Wa 1158/18 i III SA/Wa 1895/18). Firma od roku czeka na zwrot ponad 4 mln zł wpłaconej nadwyżki podatku, bo urząd skarbowy, zamiast ją zwrócić, wydał kolejne postanowienie o przedłużeniu.
Organy oskarżając przedsiębiorców o oszustwa
podatkowe, nie mogą ich pozbawiać prawa do obrony
Organy oskarżając przedsiębiorców o oszustwa podatkowe,
nie mogą ich pozbawiać prawa do obrony
Prawo do odliczenia VAT stanowi podstawową zasadę wspólnego systemu podatku od towarów i usług. Jednak organy podatkowe odbierają przedsiębiorcom to uprawnienie, gdy tylko stwierdzą, że któryś z ich kontrahentów brał udział w oszustwach VAT. 16 października 2019 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał niezwykle istotny dla przedsiębiorców wyrok, w którym orzekł, że organy, ustalając istnienie oszustw popełnionych przez dostawców przedsiębiorcy, a następnie biorąc te ustalenia za podstawy wydawanych względem niego decyzji, nie mogą jednocześnie pozbawiać przedsiębiorcy dostępu do stwierdzających te oszustwa dowodów, a tym samym pozbawiać go prawa do skutecznej obrony (sprawa C-189/18 Glencore Agriculture Hungary Kft. Vs. Nemzeti Adó- és Vámhivatal Fellebviteli Igazgatósága, ECLI:EU:C:2019:861).
Wygrana przedsiębiorcy w sądzie kasacyjnym
ws. nieuzasadnionego wstrzymywania zwrotu VAT
Wygrana przedsiębiorcy w sądzie kasacyjnym ws. nieuzasadnionego wstrzymywania zwrotu VAT
„Sprawnie” działający organ podatkowy potrafi kilkukrotnie bądź też nawet kilkunastokrotnie przedłużać termin zwrotu należnej przedsiębiorcy nadwyżki VAT. Jeden z warszawskich przedsiębiorców, nękany kolejnym takim wydłużaniem kontroli, wniósł na te działania skargę do sądu i uzyskał ochronę. Mimo wyroku organ nie zamierzał jednak zwracać kwoty należnego przedsiębiorcy podatku. Zamiast tego wniósł skargę kasacyjną.
Zaniedbania procesowe organu nie mogą być prostowane przez inny organ w trybie
nadzwyczajnym
Zaniedbania procesowe organu nie mogą być prostowane przez inny organ w trybie nadzwyczajnym
Organ podatkowy wydał korzystną dla przedsiębiorcy decyzję zwalniającą go na pewien okres z podatku od nieruchomości. Po upływie tego okresu przedsiębiorca nadal korzystał z nadanego mu zwolnienia, aż do zamknięcia działalności gospodarczej. Gdy organ się zorientował, próbował „naprawić” swój błąd, występując do organu wyższej instancji o stwierdzenie nieważności wydanej przez siebie decyzji. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie uchylił jednak decyzję samorządowego kolegium odwoławczego stwierdzającą nieważność decyzji organu pierwszej instancji, orzekając, że: „…zaniedbania procesowe organu nie mogą być prostowane poprzez stosowanie trybów nadzwyczajnych” (wyrok z 6 listopada 2019 r., sygn. akt I SA/Lu 306/19).
By nie płacić podatku od nieruchomości,
wystarczy zburzyć ścianę
By nie płacić podatku od nieruchomości, wystarczy zburzyć ścianę
Powszechnie znane są unijne regulacje, w świetle których ślimak jest rybą, a marchewka owocem. Prawo potrafi zaskakiwać, a jego nieznajomość może zaszkodzić. Jednak drogą negacji jego znajomość może bardzo pomóc. Skoro można zostać zobowiązanym w podatku od zysków, których nie ma, lub do zapłaty podatku od nieruchomości tylko za to, że jest się w jej posiadaniu, to można go również nie płacić... wystarczy wyburzyć ścianę.
Sąd musi rozpoznać wniesioną przeciw organowi skargę, jeśli sam organ potwierdził wyczerpanie środków zaskarżenia na drodze administracyjnej
Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi uzależnia możliwość wniesienia skargi na akt lub czynność organu od uprzedniego wyczerpania przez skarżącego środków zaskarżenia na drodze administracyjnej. W czerwcu 2019 r. WSA w Warszawie odrzucił wniesioną skargę właśnie z uwagi na brak realizacji tego wymogu poprzez niezłożenie przez skarżącego zażalenia do organu administracyjnego drugiej instancji. Naczelny Sąd Administracyjny postanowieniem z 25 września 2019 r. uchylił to rozstrzygnięcie, wskazując, że skarżący wyczerpał przedsądowe środki zaskarżenia, skoro przyznał się do tego sam organ (sygn. akt II OSK 2610/19).
Cesja wierzytelności z tytułu odszkodowania
za wywłaszczenie nieruchomości
Cesja wierzytelności z tytułu odszkodowania za wywłaszczenie nieruchomości
Organ odmówił spółce wypłaty odsetek od odszkodowania z tytułu wywłaszczenia nieruchomości, bo stwierdził, że legitymacji do takiego roszczenia nie daje jej obejmująca te roszczenia wierzytelność nabyta w drodze cesji. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w wyroku z 7 sierpnia 2019 r. orzekł: „Z art. 509 k.c. jednoznacznie wynika, że wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa (...) U.g.n. nie wprowadza żadnych ograniczeń co do możliwości zbywania roszczenia o odszkodowanie z tytułu utraty własności gruntu zajętego pod drogę. Tym samym z tego punktu widzenia przelew wierzytelności należy uznać za dopuszczalny” (sygn. akt II SA/Gd 144/19).
Pośrednictwo w zakupach a WHT
Podatnicy współpracujący z podmiotami zagranicznymi, zwłaszcza w ramach grup kapitałowych, nabywają różnego rodzaju usługi niematerialne. W takim przypadku powinno się zwrócić szczególną uwagę na przepisy dotyczące podatku u źródła oraz obowiązki z nich wynikające. Zanim jednak dojdzie do analizy konsekwencji podatkowych, należy prawidłowo zidentyfikować, czy dane świadczenia w ogóle podlegają tym regulacjom.
Fiskus odmówił wydania opinii zabezpieczającej,
bo przedsiębiorcy działali zgodnie z prawem,
ale podważali jego cel
Sztuczne zawyżanie kosztów uzyskania przychodów w zakresie przeprowadzonej wymiany udziałów, skutkujące osiągnięciem korzyści podatkowej, a także arbitralne ukształtowanie transakcji przez strony w taki sposób, by mieszcząc się w granicach dopuszczonych przez przepisy prawa, jednocześnie podważać ich cel to zdaniem Szefa KAS wypełniające kryteria unikania opodatkowania przesłanki legitymujące go do odmowy wydania opinii zabezpieczającej wspólnikom, tworzącym holding spółek przed sprzedażą udziałów.
Trudno pojąć tok rozumowania organu ustalającego wartość celną towaru
Trudno pojąć tok rozumowania organu ustalającego wartość celną towaru
Naczelnik urzędu celno-skarbowego zanegował zadeklarowaną przez polską spółkę wartość importowanego z Chin towaru. Stwierdził, że jest za niska i po przeprowadzeniu kontroli zwiększył spółce zobowiązanie w należnym podatku z tytułu importu towarów, doliczając do ich wartości celnej koszty pośrednictwa świadczone na rzecz spółki przez pośrednika w Chinach. Jego decyzję uchylił jednak sąd, bo organ „W sposób dorozumiany, uznał wszystkie inne usługi za związane z pośrednictwem. Nie wyjaśnił jednak swoich motywów (...). Uniemożliwia to prześledzenie toku rozumowania organu zwiększającego wartość celną towaru o poszczególne wydatki...” (wyrok WSA w Gorzowie z 29 sierpnia 2019 r., sygn. akt I SA/Go 348/19).
Dla określenia wyższej podstawy opodatkowania
organ przyjął nieprofesjonalną i nieuzasadnioną logicznie opinię powołanego przez siebie biegłego
W przypadku nieokreślenia do opodatkowania wartości posiadanych przez podatnika nieruchomości wartość tę określi organ w oparciu o opinię powołanego przez siebie biegłego, który powinien dążyć do ustalenia ich wartości rynkowej. Jednakże opinia powołanego przez organ biegłego, tak jak i biegłego powołanego przez podatnika, musi zostać poddana swobodnej ocenie dowodowej. W przeciwnym razie może to stanowić podstawę do uchylenia decyzji ustalającej zobowiązanie podatkowe.
Organ nie może podważać wysokości poniesionej
przez podatnika straty, jeśli termin przedawnienia zobowiązania podatkowego minął
Przedsiębiorca w rocznym zeznaniu podatkowym za 2009 r. ujął stratę poniesioną z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Skarbówka uznała, że nie miał on prawa do takiego odliczenia. Sąd uchylił decyzję organu ustalającą zobowiązanie podatkowe bez zaliczenia straty. Przedsiębiorca ujął stratę w zeznaniu podatkowym za 2012 r. I mimo braku również na to zgody fiskusa, miał do tego prawo, gdyż jak stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu: „Upływ terminu przedawnienia zobowiązania za rok, za jaki obliczana jest strata, stanowić powinien zatem ostateczną datę, w której może być ona określona” (wyrok z dnia 4 września 2019 r., sygn. akt I SA/Po 838/18).
Jeżeli organ twierdzi, że transakcja była pozorna, powinien to wykazać
Jeżeli organ twierdzi, że transakcja była pozorna, powinien to wykazać
Organy podatkowe posądziły firmę o świadomy udział w karuzeli VAT. Nie udowodniły jednak, że towar będący przedmiotem obrotu nie był w rzeczywistości dostarczany i odbierany. Wręcz przeciwnie, wykazana przez nie argumentacja prowadziła do wniosku, że towar ten faktycznie istniał i był przedmiotem dostawy. Dlatego też sąd administracyjny, uchylając decyzję organów, na skutek wniesionej przez spółkę skargi, pouczył: „Jeżeli organ podatkowy stoi na stanowisku, że transakcja była pozorna albo dokonano jej w celu obejścia prawa, powinien to wskazać oraz wykazać w uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia (...)” (wyrok WSA w Gliwicach z 21 sierpnia 2019 r., sygn. akt I SA/Gl 417/19).
Wykreślenie z rejestru VAT
za brak e-maila i telefonu firmowego
Wykreślenie z rejestru VAT za brak e-maila i telefonu firmowego
Ustawa o VAT zawiera szereg przesłanek będących podstawą do wykreślenia podatnika z rejestru podatników VAT czynnych. Urzędy często korzystają z możliwości przewidzianych w ustawie, usuwając podatników bez informowania ich lub jakiejkolwiek próby wyjaśnienia tematu. Podatnicy mają jednak narzędzia, aby przeciwstawić się zapędom fiskusa.
Nabycie zorganizowanej części przedsiębiorstwa:
spółce udało się uniknąć PCC, bo miała prawo
nabyć majątek, jak zwykły towar
Przedsiębiorca wniósł aportem do spółki zorganizowaną część przedsiębiorstwa, stając się jej wspólnikiem. Inną część majątku swojej firmy sprzedał spółce po cenach rynkowych, co udokumentował fakturą VAT. Fiskus przeprowadził wobec spółki kontrolę i ustalił, że będzie ona zobowiązana do zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych, jako że sprzedaż wolnorynkowa również stanowiła zbycie zorganizowanej części przedsiębiorstwa. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie stanął jednak po stronie spółki, stwierdzając, że ma ona prawo – tak jak i jej kontrahent – dokonywać ekonomicznie uzasadnionych czynności, jeśli tylko mieszczą się one w granicach swobody umów (wyrok z 12 czerwca 2019 r., sygn. akt I SA/Sz 197/19).
Ograniczając przedsiębiorcom możliwość zaliczania wydatków w koszty, organ musi zbadać rzeczywisty charakter czynności
Należąca do międzynarodowej grupy kapitałowej spółka korzysta z usług wsparcia w obszarze sekretariatu. Organ podatkowy zajął stanowisko, że ponoszone przez nią z tego tytułu wydatki podlegają wyłączeniu z kosztów uzyskania przychodów w oparciu o art. 15e ust. 1 ustawy o CIT, z uwagi na zakwalifikowanie ich źródła do symbolu PKWiU, pod którym kategoryzuje się usługi podobne do usług wskazanych w art. 15e. Jak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w wyroku z 6 sierpnia 2019 r.: „Takie postępowanie organu doprowadziło do naruszenia art. 14c § 2 O.p. bowiem zajęte stanowisko odnosiło się do hipotetycznych usług objętych określonymi symbolami PKWiU, a nie do usług, których zakres opisano w stanie faktycznym” (sygn. I SA/Gl 314/19).
Organ odwoławczy podwyższył przedsiębiorcy
kwotę zobowiązania, ale nieskutecznie, bo nie znał podstawowych zasad postępowania podatkowego
Zgodnie z zawartą w art. 234 Ordynacji podatkowej zasadą postępowania podatkowego, rozszerzanie obowiązku, jaki organ nakłada na podatnika możliwe jest tylko, gdy decyzja organu rażąco narusza prawo lub interes publiczny. W wyroku z 25 lipca 2019 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w sprawie, w której organy celem ustanowienia zabezpieczenia na majątku przedsiębiorcy określiły wysokość ciążącego na nim zobowiązania, a następnie ją podwyższyły, orzekł: „Niemożliwe jest (...) podwyższenie przez organ odwoławczy przybliżonej kwoty zobowiązania podatkowego oraz kwoty odsetek za zwłokę, z pominięciem treści art. 234 O.p.” (sygn. akt I SA/Łd 259/19).
By nie płacić wyższego odszkodowania
za wywłaszczoną nieruchomość,
organy konsekwentnie pomijały przedkładane
przez właścicielkę dowody
Przez ponad 12 lat organy administracji publicznej ustalały kwotę należnego właścicielce gruntu odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość. Gdy już to uczyniły, to w sposób dla niej krzywdzący, zaniżający jego wysokość, bo jak stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w wyroku z 9 lipca 2019 r., konsekwentnie pomijały przedstawione przez właścicielkę dowody, naruszając przepisy Konstytucji, które, dopuszczając wywłaszczenie, nakazują czynić to pod warunkiem zapłaty słusznego odszkodowania (sygn. akt II SA/Op 25/19).
KAS blokuje coraz więcej krajowych kont.
Wkrótce przedsiębiorcom zostaną już tylko zagraniczne rachunki bankowe
Na początku lipca 2019 r. Dziennik.pl poinformował o masowych blokadach rachunków bankowych należących do przedsiębiorców, dokonywanych przez Krajową Administrację Skarbową. W pierwszej połowie 2019 r. zablokowała ona aż 2,5 razy więcej zgromadzonych na nich środków niż w całym 2018 r. A jak zapowiada fiskus, blokad będzie jeszcze więcej i w szerszym zakresie. Co gorsza, zajmując zgromadzone na koncie pieniądze, skarbówka nie musi przedstawiać żadnych dowodów na popełnienie przestępstwa przez ich posiadacza. Taka dokonywana „z zaskoczenia” blokada może sparaliżować funkcjonowanie firmy. Nic dziwnego, że przedsiębiorcy coraz częściej pytają o zagraniczne rachunki bankowe.
Organy nie chciały wydać zaświadczenia, by tym samym nie potwierdzić, że zobowiązanie podatkowe uległo przedawnieniu
Organy podatkowe dwóch instancji odmówiły podatniczce wydania zaświadczenia o upływie terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Stwierdziły, że nawet jeśli upływ terminu nastąpił, to nie mają one prawa do merytorycznego rozstrzygania o tym w tego typu postępowaniu. Mogą to zrobić dopiero w postępowaniu ustalającym zobowiązanie podatkowe, które nigdy nie nastąpiło, a które uruchomiła podatniczka swoim wnioskiem o stwierdzenie przedawnienia. Dla podatniczki miało to oznaczać, że bieg terminu przedawnienia dopiero z tą chwilą się rozpocznie. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie, uchylając 4 lipca 2019 r. postanowienia organów, orzekł: „...organ II instancji z jednej strony uznaje, że niedopuszczalnym było rozważanie, jako merytorycznej, kwestii przedawnienia prawa do ustalenia zobowiązań podatkowych, z drugiej zaś przyznaje, że organ I instancji miał do tego prawo” (wyrok WSA w Rzeszowie, sygn. akt I SA/Rz 333/19).
Fiskus nie zwrócił VAT-u przedsiębiorcy pomimo dwóch prawomocnych wyroków sądu
Fiskus nie zwrócił VAT-u przedsiębiorcy pomimo dwóch prawomocnych wyroków sądu
Najpierw 10-ego, a następnie 19-ego grudnia 2018 r. sekretariat Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie doręczył pełnomocnikowi warszawskiego przedsiębiorcy Kancelarii Prawnej „Skarbiec” odpis dwóch wyroków, w których uchylił postanowienia urzędu skarbowego wstrzymujące należny mu zwrot VAT. Pomimo upływu 8 miesięcy od wydanych 16 listopada 2018 r. dwóch wyroków sądu urząd skarbowy dotąd nie zwrócił należnych przedsiębiorcy pieniędzy.
Fiskus jak sęp oskubie nawet chcącego
spłacić długi podatnika
Fiskus jak sęp oskubie nawet chcącego spłacić długi podatnika
Dłużnicy dążący do spłaty długów powstałych nie ze swojej winy, bo przejmujący długi w darowiźnie lub spadku, starający się zaspokoić wierzycieli w możliwie najwyższym stopniu, czynią zadość zasadom współżycia społecznego i za taką postawę nie powinni być karani. Sprzedaż obciążonej nieruchomości na wolnym rynku jest działaniem racjonalnym i korzystnym zarówno dla wierzyciela, jak i dłużnika. Pozwala bowiem w praktyce na uzyskanie ceny rynkowej, wyższej niż uzyskałby komornik w drodze licytacji, co zabezpiecza większą masę majątkową, z której wierzyciele będą mogli się zaspokoić. Pozwala również na zatrzymanie fali rosnących kosztów egzekucyjnych i odsetek za zwłokę w spłacie wierzytelności. Jednak gdy w grę wchodzą podatki, racjonalne i pod każdym względem słuszne działania podatnika nie mają żadnego znaczenia.
Wyrok ws. podwyższonych kosztów uzyskania przychodu w pracy twórczej
Wyrok ws. podwyższonych kosztów uzyskania przychodu w pracy twórczej
Organy podatkowe nie chciały przyznać twórcy prawa do podwyższonych kosztów uzyskania przychodów, bo w ich ocenie nie dokumentował on na bieżąco wykonywanych w ramach stosunku pracy utworów. Nie potrafił również udowodnić odpowiedniej wielkości wkładu swojej pracy w powstanie poszczególnych utworów, stąd też nie sposób wywieść mechanizmów pozwalających na obliczenie wynagrodzenia za prace twórcze. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku, rozpoznając sprawę, w odpowiedzi na takie ustalenia orzekł, że: „organy dopuściły się naruszenia art. 180, art. 187 § 1 w zw. z art. 191 o.p., błędnie oceniając zebrany materiał dowodowy, a także niemal pomijając dowód w postaci treści zeznań Skarżącego” (wyrok z 15 maja 2019 r., sygn. akt I SA/Bk 113/19).
Czekająca trzy lata na zwrot spółka upadła. Nieograniczone datą przedłużanie zwrotu VAT
stało się utrwaloną praktyką organów
Na mocy art. 87 ust. 2 ustawy o podatku od towarów i usług organy podatkowe przedłużają termin zwrotu VAT przedsiębiorcom do czasu zakończenia weryfikacji rozliczenia podatnika. Nie określają przy tym końcowej daty, do której termin zwrotu zostaje przedłużony. Coraz głośniej takiej praktyce sprzeciwiają się sądy. W wyroku z 15 maja 2019 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku poinformował organy, że „zdaje sobie sprawę z tego, że wydawanie postanowień o zwrocie "do zakończenia procedury weryfikacyjnej" bywa niekiedy utrwaloną praktyką organów” (sygn. akt I SA/Bk 100/19) i uchylił ich postanowienia wydane w pierwszej i drugiej instancji. Nie zmienia to faktu, że w oczekiwaniu na zwrot spółka ogłosiła upadłość.
Wygrana grudziądzkiego przedsiębiorcy przed Sądem Najwyższym. Kancelaria Skarbiec wskazała liczne uchybienia organów
Aż 9 lat przedsiębiorca z Grudziądza musiał czekać na zakończenie sprawy dotyczącej rozliczeń w podatku VAT. 4 czerwca 2019 r., w wyniku wniesionej przez Kancelarię Prawną Skarbiec kasacji, Sąd Najwyższy umorzył toczące się przeciwko niemu postępowanie.
To precedensowa wygrana przed najwyższą instancją sądową w Polsce.
Państwo karze za korzystne dla podatników interpretacje przepisów
Państwo karze za korzystne dla podatników interpretacje przepisów
Przepisy podatkowe powinny być jasne i precyzyjne po to, aby państwowy system podatkowy był efektywny. Niestety praktyka pokazuje, że podatnicy zazwyczaj mają problem z precyzyjnym odczytywaniem treści przepisów. Co gorsze, w ostatnich latach da się zauważyć postępującą tendencję do karania ich za dążenie do korzystnego dla nich odczytywania treści ustaw.
Bez doradcy podatkowego lepiej nie przyjmować
nawet darowizny od dziadka
Bez doradcy podatkowego lepiej nie przyjmować nawet darowizny od dziadka
Mówi się, że przed zażyciem jakiegokolwiek leku należy skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą. W obliczu obowiązujących w Polsce przepisów podatkowych i sposobu dokonywania ich interpretacji przez fiskusa, przed dokonaniem jakiejkolwiek czynności przed organem podatkowym lepiej skonsultować się wcześniej z doradcą podatkowym lub adwokatem. W wydanej 17 maja 2019 r. interpretacji indywidualnej organ odmówił wnuczkowi zastosowania zwolnienia podatkowego dla otrzymanej od dziadka darowizny tylko dlatego, że dziadek przekazał mu pieniądze do ręki zamiast na konto.
Uchylenie decyzji Urzędu Skarbowego: racjonalne gospodarowanie własnym majątkiem nie jest równoznaczne z prowadzeniem działalności gospodarczej
Generalnie wszelkie działania podatnika przynoszące mu zarobek, a którym fiskus potrafi przypisać charakter zorganizowany i ciągły, traktowane są przez organy skarbowe jako podlegające opodatkowaniu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w wyroku z 17 kwietnia 2019 r. uchylającym decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej zawarł pouczenie, że taki charakter działań nie przesądza o tym, że podatnik zachowuje się jak „profesjonalny podmiot (...) a nie jak podmiot zarządzający własnym mieniem i kierujący się zasadami gospodarności” (sygn. akt I SA/Gd 170/19).
Organy podatkowe nie mogą dokonywać wybiórczej oceny materiału dowodowego
Organy podatkowe nie mogą dokonywać wybiórczej oceny materiału dowodowego
Gdy organ podatkowy nie dysponuje danymi niezbędnymi do określenia podstawy opodatkowania, może ją określić w drodze oszacowania. Nie posiada jednak w tej kwestii dowolności. Powinien stosować metody oszacowania, które wskazuje mu Ordynacja podatkowa, a nie metodę opartą na fragmentarycznych wyliczeniach. „...oparcie wyliczeń tylko na wybranych dokumentach oznacza brak wszechstronnego i wyczerpującego rozpatrzenia materiału dowodowego” (Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z 29 marca 2019 r., sygn. akt I SA/Łd 124/19).
By odmówić przedsiębiorcy zwrotu VAT,
fiskus zajął dwa wzajemnie sprzeczne stanowiska,
a dla przedsiębiorcy wybrał to niekorzystne
Przedsiębiorca, który nie ma świadomości uczestnictwa w karuzeli VAT, dokonuje prawidłowych rozliczeń podatkowych dostawy. Stwierdzenie uczestnictwa przedsiębiorcy w karuzeli podatkowej nie jest wystarczające do zakwalifikowania go jako przestępcy, celowo dokonującego nieprawidłowych rozliczeń podatkowych. Zwłaszcza gdy same organy podatkowe takiego zamiaru przypisać mu nie potrafią. Dla obarczenia przedsiębiorcy odpowiedzialnością za błędne rozliczenie podatkowe konieczne jest ustalenie świadomego jego uczestnictwa w tzw. dostawie łańcuchowej – orzekł 4 marca 2019 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach (sygn. akt III SA/Gl 27/19).
Organ stwierdził, że podatnik musi wystawiać fakturę za usługę, mimo że faktycznie jej nie świadczy
Organ stwierdził, że podatnik musi wystawiać fakturę za usługę, mimo że faktycznie jej nie świadczy
Zasadniczo podatnicy są zobowiązani do wystawienia faktury dokumentującej dokonaną sprzedaż towaru lub usługi. Z uwagi na przepis art. 2 pkt 22 ustawy o VAT sprzedaż ta powinna być odpłatna. Przede wszystkim faktura powinna jednak dokumentować rzeczywiste zdarzenie gospodarcze. W wydanej 19 kwietnia 2019 r. interpretacji indywidualnej organ podatkowy na gruncie tej samej ustawy stwierdził, że podatnik może świadczyć usługę, mimo że faktycznie jej nie świadczy (interpretacja indywidualna Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, sygn. 0111-KDIB3-2.4012.44.2019.1.AZ).
Organ przedłużał zwrot VAT tylko po to,
by go przedłużyć
Organ przedłużał zwrot VAT tylko po to, by go przedłużyć
Organ, przedłużając termin zwrotu VAT przedsiębiorcy, nie musi wykazywać istnienia dowodów przemawiających za niezasadnością zwrotu. Musi natomiast wykazać, że istnieją okoliczności decydujące o potrzebie dalszej weryfikacji. Uprawnienie do przedłużania zwrotu podatku nie może być traktowane jako prewencyjne upoważnienie do opóźniania realizacji praw podatnika – orzekł w wyroku z 20 marca 2019 r. Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. akt I FSK 97/19).
Sądy hamują zapędy fiskusa
Od 1 stycznia 2018 r. obowiązują nowe przepisy w zakresie możliwości zaliczenia do kosztów uzyskania przychodu nabycia usług niematerialnych od podmiotów powiązanych (art. 15e ustawy o CIT). Głównym celem fiskusa przy wprowadzeniu tych regulacji było ograniczenie sztucznego przerzucania kosztów pomiędzy podmiotami powiązanymi. W związku z tym wprowadzony został limit, którego wysokość uzależniona jest od wyników podatkowych spółki. Założeniem było, że firmy legitymujące się określonym poziomem zysku mogą w kosztach wykazać pewien poziom kosztów usług niematerialnych od podmiotów powiązanych wynikający ze skali ich działalności. Pozostałe koszty przekraczające limit traktowane są jako niepodatkowe.
Sankcja VAT nie może być wymierzana „na oślep”
Sankcja VAT nie może być wymierzana „na oślep”
Sankcja w VAT, czyli dodatkowe zobowiązanie w podatku od towarów i usług, została wprowadzona ustawą z dnia 1 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2016 r. poz. 2024) z dniem 1 stycznia 2017 r. Korzystając z tej regulacji, organy podatkowe mają możliwość określenia podatnikowi dodatkowego zobowiązania podatkowego w VAT będącego konsekwencją wykrytych nieprawidłowości związanych z zaniżeniem zobowiązania podatkowego lub zawyżeniem kwoty nadwyżki podatku naliczonego nad należnym. Organy podatkowe często korzystają z tego rozwiązania, jednak z praktyki wynika, że niejednokrotnie robią to „na oślep”. Sprawy trafiły do sądów, które hamują zapędy fiskusa oraz dają dodatkową ochronę i pewność prawa dla podatników.
Z każdym dniem przedsiębiorca coraz bardziej staje
się niewolnikiem państwa
Z każdym dniem przedsiębiorca coraz bardziej staje się niewolnikiem państwa
Wysokie podatki, nadmiar obowiązków biurokratycznych, skomplikowane prawo, kontrole i samowola urzędników – to wg opublikowanych na początku kwietnia 2019 r. badań Związku Przedsiębiorców i Pracodawców jedne z największych przeszkód prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Równolegle rząd forsuje kolejne programy socjalne, które ktoś musi finansować. A że głównym źródłem dochodów państwa są podatki, to najprostszym sposobem sfinansowania polityki socjalnej jest ich podnoszenie. Podwyżki uderzają przede wszystkim w największych podatników, czyli przedsiębiorców. Mimo że prowadzona przez nich działalność gospodarcza jest głównym sponsorem państwa, to samo państwo coraz bardziej swobodę tej działalności ogranicza.
Korzystny wyrok dla podatników: organy, nie uwzględniając głosu orzecznictwa, łamią
zasady prawa i postępowania podatkowego
„Odnosząc się do powołanych przez wnioskodawcę wyroków sądów administracyjnych, to nie mogą one być dla organu wiążące, ponieważ stanowią rozstrzygnięcia w konkretnych sprawach, i nie stanowią źródeł powszechnie obowiązującego w Polsce prawa” – taką standardową formułką organy wydające negatywne da podatnika interpretacje podatkowe tłumaczą, dlaczego nie muszą stosować się do korzystnych dla podatników wyroków sądów w podobnych, a czasem nawet identycznych sprawach. W wyroku z 28 lutego 2019 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi pouczył organ podatkowy, że orzecznictwo sądów administracyjnych ma walor normatywny także w stosunku do interpretacji podatkowych: „…orzecznictwo to stało się istotnym miernikiem legalności wydawanych interpretacji indywidualnych. Jego nieuzasadnione zaś pomijanie narusza wyrażoną w art. 121 § 1 O.p. zasadę prowadzenia postępowania podatkowego” (sygn. akt I SA/Łd 790/18).
Blokada rachunków bankowych
bez dowodów nadużyć
Blokada rachunków bankowych bez dowodów nadużyć
Blokada rachunków bankowych to jedna z najgroźniejszych dla przedsiębiorców regulacji wprowadzonych do prawa podatkowego w ostatnim czasie. Przepisy pozwalają pozbawić podatników dysponowania środkami zgromadzonymi na rachunkach, gdy Szef KAS uzna, że istnieje ryzyko ich wykorzystania do wyłudzeń skarbowych. Zaniepokojenie podatników nowymi regulacjami może być teraz jeszcze większe, gdyż Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 20 września 2018 r., III SA/Wa 2057/18, stwierdził, że jest możliwe blokowanie rachunków nawet na trzy miesiące właściwie bez żadnych dowodów potwierdzających zaistnienie przesłanek zastosowania tego mechanizmu.
Spółka ukarana za oszustwo Skarbu Państwa,
mimo że Skarb nie został oszukany
Spółka ukarana za oszustwo Skarbu Państwa, mimo że Skarb nie został oszukany
Zgodnie z podstawową zasadą prawa wspólnotowego – zasadą proporcjonalności – państwa członkowskie nie mogą nakładać na swoich podatników dodatkowych ciężarów, jeśli byłyby one nieproporcjonalne do celów, dla których ciężary zostały ustanowione. Orzekając o niedostosowaniu się do tej zasady przez polskie organy podatkowe, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w wyroku z 21 lutego 2019 r. stwierdził: „Sam fakt, że strona złożyła korektę deklaracji podatkowej po wszczęciu kontroli podatkowej w sytuacji, gdy Skarb Państwa nie doznał żadnego uszczuplenia oraz gdy spółka sporządziła przedmiotową deklarację i jej korektę nie może, w ocenie Sądu, być podstawą do nałożenia na skarżącą sankcji z art. 112b ust. 2 pkt 1 u.p.t.u.” (sygn. akt I SA/Sz 873/18).
WSA kolejny raz upomina fiskusa za pazerność
WSA kolejny raz upomina fiskusa za pazerność
21 lutego 2019 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie wydał wyrok, w którym pouczył organy podatkowe, że przedsiębiorca działający w dobrej wierze, w zaufaniu do instytucji godnej zaufania, wypełniający wszystkie obowiązki zgodnie z zaleceniami samych organów, a jedynie popełniający błąd, który następnie skorygował bez uszczuplenia kasy Skarbu Państwa, nie może być z tego tytułu obarczany dodatkowymi sankcjami podatkowymi (sygn. akt I SA/Sz 873/18). Podstawą tych sankcji był przepis art. 112b ustawy o VAT.
Podatek u źródła – fiskus od blisko dekady
nie chce przyznawać racji sądom
Podatek u źródła – fiskus od blisko dekady nie chce przyznawać racji sądom
W jednym z artykułów ustaw o podatkach dochodowych wymienione zostały określone rodzaje należności, których wypłacenie podmiotom zagranicznym powoduje powstanie obowiązku podatkowego na terytorium Polski. Podmiotem obowiązanym do naliczenia podatku, jego potrącenia i odprowadzenia do urzędu skarbowego w imieniu kontrahenta jest podmiot wypłacający te należności, a więc podatnik z siedzibą w Polsce. Stosownie do regulacji obu wyżej wymienionych ustaw, podatnik posiada w takiej sytuacji status płatnika podatku dochodowego.
Dodatkowe zobowiązanie podatkowe, czyli kolejne sankcje podatkowe
Dodatkowe zobowiązanie podatkowe, czyli kolejne sankcje podatkowe
Od 1 stycznia 2019 r. dopisano do Ordynacji podatkowej nowy rozdział: „Dodatkowe zobowiązanie podatkowe”. Nazwa dość zwyczajna, niebudząca na pierwszy rzut oka protestu. Rozdział ten jednak tylko z nazwy brzmi łagodnie. W rzeczywistości jest to dodatkowa „sankcja” podatkowa.
Nowe przepisy oddają w ręce KAS nieograniczoną władzę?
Nowe przepisy oddają w ręce KAS nieograniczoną władzę?
Kontrowersyjny projekt nowelizacji ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej wzbudzał sprzeciw ekspertów już na etapie legislacji. Wraz z początkiem 2019 r. większość przepisów ostatecznie weszła w życie. Nowe reguły przewidują m.in. rozszerzenie uprawnień naczelników urzędów skarbowych o dostęp do chronionych informacji oraz przyśpieszenie procedury wszczynania kontroli celno-skarbowej. Co to oznacza dla podatników i czy jest się czego obawiać?
Podatek od nieruchomości od elektrowni wiatrowych: dla wyższego opodatkowania organ pomijał istotne okoliczności sprawy
Zgodnie z art. 14c § 1 i 2 Ordynacji podatkowej wydający indywidualną interpretację podatkową organ związany jest przedstawionym we wniosku o jej wydanie stanem faktycznym. Nie może go sam modyfikować, a w przypadku negatywnej oceny stanowiska wnioskodawcy zobligowany jest wskazać stanowisko prawidłowe, łącznie z jego prawnym uzasadnieniem. Jak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w wyroku z 25 stycznia 2019 r., wskazanych wymogów nie spełnia takie działanie organu, które ewidentnie pomija okoliczności wyraźnie wskazane przez podatnika we wniosku o wydanie interpretacji (sygn. akt I SA/Op 134/18).
Państwo utrzymywać mają przedsiębiorcy
Państwo utrzymywać mają przedsiębiorcy
W piątek 18 stycznia 2019 r. Prezes Głównego Urzędu Statystycznego opublikował w Monitorze Polskim „Komunikat w sprawie przeciętnej średniorocznej ceny detalicznej 1000 kg węgla kamiennego w 2018 r.” (M.P. 2019, poz. 49). Analizując dostępne na stronie GUS dane sprzed sześciu ostatnich lat, można zaobserwować znaczący wzrost od 2016 r. cen surowca, który ma wpływ na całą gospodarkę i sytuację przedsiębiorstw w Polsce. Rosną nakłady państwa na programy socjalne oraz administrację skarbową. Dla przedsiębiorców również rosną... koszty prowadzenia działalności.
Podatnik 3,5 roku walczył z fiskusem. Wygrał
w sądzie w obu instancjach, a i tak został
dwukrotnie opodatkowany
Zamierzający zmniejszyć swoje udziały w spółce jawnej wspólnik chciał wcześniej upewnić się co do ciążącego na nim w związku z tą czynnością zobowiązania w podatku dochodowym od osób fizycznych, a dokładnie o jego braku. 3,5 roku walczył o potwierdzenie swego stanowiska. Dwukrotnie wygrał nawet w sądzie. Fiskus zastosował się do wyroków, ale i tak opodatkował wspólnika (interpretacja indywidualna Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 28 grudnia 2018 r., sygn. ITPB4/4511-89/15-5/MT).
5 lat to za mało. Fiskus potrzebuje więcej czasu na ściąganie podatków
5 lat to za mało. Fiskus potrzebuje więcej czasu na ściąganie podatków
Zgodnie z art. 70 § 1 Ordynacji podatkowej: „Zobowiązanie podatkowe przedawnia się z upływem 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku” (Dz.U. 1997 nr 137, poz. 926, ze zm.). Zatem w praktyce okres ten może wynosić nawet blisko 6 lat. Ale i tak jest to niewystarczający dla organów podatkowych czas na dochodzenie zobowiązań podatkowych. Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 16 stycznia 2019 r. potwierdza, że organy mają problem z dochowaniem nawet tak odległych terminów (sygn. akt II FSK 295/17).
Raport NIK: błędy urzędników, wysokie podatki,
a przede wszystkim skomplikowane prawo – główną przeszkodą prowadzenia działalności
„Kontrola w urzędach skarbowych i Ministerstwie Finansów pokazała, że skomplikowany charakter przepisów prawa oraz częste jego zmiany mogą w dalszym ciągu stanowić główną barierę w prowadzeniu działalności gospodarczej” – stwierdziła Najwyższa Izba Kontroli w opublikowanym 2 stycznia 2019 r. podsumowaniu raportu na temat „Barier prawnych w rozwoju firm rodzinnych w Polsce”. NIK wskazała w nim między innymi na dużą liczbę błędów popełnianych przez urzędników.
Czwarta władza – fiskus
Z dniem 1 stycznia 2015 r. nastąpiła zmiana w przepisach podatkowych mająca rozwiać spory pomiędzy przedsiębiorcami a fiskusem w zakresie rozliczeń dotyczących wykorzystywania przez pracownika auta służbowego do celów prywatnych. W lipcu 2018 r. jednoznacznie wypowiedział się w tej sprawie również Naczelny Sąd Administracyjny, stwierdzając, że rozliczeń takiego nieodpłatnego świadczenia należy dokonywać jedynie ryczałtem, w granicach ustalonych w ustawie o PIT. Mimo to w wydanej 13 grudnia 2018 r. interpretacji indywidualnej organ podatkowy kolejny raz stwierdził, że ustawowy ryczałt nie obejmuje kosztów paliwa wykorzystywanego do celów prywatnych przez pracowników (sygn. 0113-KDIPT2-1.4011.484.2018.1.BO).
Kolejne branże na celowniku fiskusa
Zgodnie z zapowiedzią Zastępcy Szefa KAS Pawła Cybulskiego resort finansów uruchamia akcję „Stop Szarej Strefie”, w ramach której zapowiedziano weryfikację rozliczeń podatkowych przedsiębiorców z branży gastronomicznej, budowlanej oraz motoryzacyjnej. W ocenie ministra branże te są szczególnie narażone na wpływ nieuczciwych przedsiębiorców, osiągających przewagę rynkową dzięki nieopłacaniu danin publicznoprawnych. Oficjalnie Ministerstwo tłumaczy się, że planowana akcja jest odpowiedzią na prośby rzetelnych przedsiębiorców, którzy muszą mierzyć się z nieuczciwą konkurencją. Wydaje się jednak, że jest to kolejny element narastającej presji fiskalnej ze strony Państwa, który będzie odczuwalny przez kolejne grupy podatników. Realizacja obietnic wyborczych wymaga zwiększania wpływów budżetowych, które tradycyjnie pozyskuje się, sięgając do kieszeni przedsiębiorców. Najwyraźniej masowe kwestionowanie zwrotów podatku VAT przez fiskusa nie wystarcza do finansowania stale rosnących wydatków Państwa.
Jak być za, a nawet przeciw – czyli interpretacja
prawa podatkowego według fiskusa
Jak być za, a nawet przeciw – czyli interpretacja prawa podatkowego według fiskusa
Zrozumienie prawa podatkowego i jego codzienne stosowanie to dziś dla wielu podatników, a przede wszystkim przedsiębiorców zadanie trudne do wykonania. Wydaje się, że problemów ze stosowaniem prawa podatkowego nie powinny mieć organy reprezentujące tego, który to prawo wymyślił, także z uwagi na obowiązującą zasadę zaufania do organów podatkowych. Trudno jednak to zaufanie budować, skoro organy wydają interpretacje podatkowe, w których zgadzając się z podatnikiem, jednocześnie się z nim nie zgadzają. To tak, jakby mówić: jestem za, a nawet przeciw.
Łamanie zasad postępowania przez
organy podatkowe w sprawie przyznania
przedsiębiorcy ulg w spłacie zobowiązań
Organ, rozpatrując wniosek prowadzącego działalność gospodarczą podatnika o udzielenie ulgi w spłacie zobowiązania podatkowego, powinien najpierw zbadać, czy wypełnione zostały przesłanki do jej przyznania, także w świetle przepisów wspólnotowych. Dopiero potem może ocenić przez pryzmat ważnego interesu podatnika lub interesu publicznego, czy zobowiązanie to umorzyć w całości, w części lub wcale – tak orzekł WSA w Szczecinie, uchylając 13 września 2018 r. decyzje organów podatkowych dwóch instancji, odmawiające przedsiębiorcy umorzenia jego zaległości podatkowych (sygn. akt I SA/Sz 395/18).
Raportowanie schematów podatkowych podkopuje tajemnice zawodowe
Raportowanie schematów podatkowych podkopuje tajemnice zawodowe
W czerwcu 2018 r. opublikowano nową Dyrektywę Rady UE 2018/822/UE, która narzuca obowiązkowe informowanie o transgranicznych schematach podatkowych. Jest to reakcja Brukseli na zjawisko kurczenia się wpływów podatkowych w państwach członkowskich, wywołane rzekomo tym, iż wielu podatników optymalizuje swoje podatki przez ucieczkę do rajów podatkowych. Dyrektywa w swoim głównym założeniu ma pomóc państwom członkowskim UE w szybkiej, adekwatnej reakcji na nielegalne, nieetyczne praktyki podatkowe (np. poprzez prowadzenie kontroli podatkowych) i załataniu luk w prawie podatkowym. Intencja jak zwykle szlachetna, diagnoza nie do końca słuszna, ale nie to stanowi największy problem. Polskie Ministerstwo Finansów po raz kolejny interpretuje unijne prawo „po swojemu” i zniekształca zamysł pierwotnego dokumentu. Gdzie są pułapki i kontrowersje?
Zawieszona działalność nie odbiera prawa
do odliczenia VAT
Zawieszona działalność nie odbiera prawa do odliczenia VAT
Wyrokiem z 31 sierpnia 2018 r. zakończyła się głośna, tocząca się od 2015 r., sprawa dotycząca prawa do odliczenia podatku naliczonego od usług prawniczych. Naczelny Sąd Administracyjny stanął po stronie podatników, uchylając zaskarżony wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie oraz interpretację indywidualną wydaną przez Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie.
Status przedsiębiorcy wystarczy, aby płacić wyższe podatki
Status przedsiębiorcy wystarczy, aby płacić wyższe podatki
Legitymowanie się przez podatnika statusem przedsiębiorcy jest wystarczającą przesłanką do zastosowania podwyższonej stawki podatkowej wobec należącej do niego nieruchomości. Dla fiskusa nie ma znaczenia, czy faktycznie jest ona wykorzystywana do prowadzenia działalności przez podmiot gospodarczy. Z taką praktyką obarczania podatników wyższym ciężarem fiskalnym nie zgodził się sąd. W wyroku z 20 września 2018 r. stwierdził, że nie może być o tym mowy, jeśli nieruchomość nie znajduje się w posiadaniu przedsiębiorcy (wyrok WSA w Szczecinie, sygn. akt I SA/Sz 522/18).
Wydatki z tytułu rękojmi stanowią koszt uzyskania przychodu
Wydatki z tytułu rękojmi stanowią koszt uzyskania przychodu
Wydatki poniesione przez firmę w celu zachowania lub zabezpieczenia źródła przychodów stanowią koszt ich uzyskania. Są ciężarem, jaki zmuszony jest ponieść przedsiębiorca celem wypracowania dochodu, dlatego ich niewliczenie w koszty prowadzenia działalności gospodarczej zakłamałoby wysokość rzeczywistego zysku, jaki wypracował. Skutkowałoby to powstaniem wyższego zobowiązania w podatku dochodowym od osób prawnych, co z kolei ucieszyłoby fiskusa. Dlatego organy podatkowe przy każdej nadarzającej się okazji odmawiają przedsiębiorcom możliwości zaliczania ponoszonych wydatków do kosztów uzyskania przychodów. W wyroku z 25 lipca 2018 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku pouczył organy podatkowe, że nie mogą przy tym zakłamywać rzeczywistości (I SA/Gd 568/18).
Organ, wydając interpretację, powinien umieć
wyjaśnić tok swojego rozumowania
Organ, wydając interpretację, powinien umieć wyjaśnić tok swojego rozumowania
Interpretacja indywidualna wydawana przez organy podatkowe musi, zgodnie z art. 14c. § 1. Ordynacji podatkowej, zawierać „wyczerpujący opis przedstawionego we wniosku stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego oraz ocenę stanowiska wnioskodawcy wraz z uzasadnieniem prawnym tej oceny” (Dz.U. 1997 nr 137 poz. 926 ze zm.). Wojewódzki Sąd Administracyjny w wyroku z 5 lipca 2018 r. przypomniał fiskusowi, że aby to uzasadnienie stanowiło rzetelną informację dla podatnika, powinien z niego wynikać tok rozumowania organu (I SA/Łd 346/18).
Ulga podatkowa to prawo majątkowe podlegające sukcesji
Ulga podatkowa to prawo majątkowe podlegające sukcesji
W wyroku z 21 sierpnia 2018 r. WSA w Gliwicach nie zgodził się z interpretacją organu podatkowego odmawiającą spadkobiercy prawa do dziedziczenia ulgi podatkowej, a tym samym prawa do jej ujęcia w rocznym rozliczeniu podatku dochodowego. Jak stwierdził sąd, zwolnienie podatkowe ma charakter prawa majątkowego i podlega sukcesji (I SA/Gl 654/18).
Organ chciał niejasne przepisy interpretować na niekorzyść podatnika
Organ chciał „naprawić” ustawodawcę, by móc niejasne przepisy interpretować na niekorzyść podatnika
Przez cztery lata, przed trzema sądami, trwała walka przedsiębiorcy z fiskusem o możliwość zaliczenia do kosztów podatkowych odpisów amortyzacyjnych z tytułu umowy leasingu. Przedsiębiorcy nie pomogła dwukrotna wygrana przed sądem wojewódzkim, bo działający z upoważnienia Ministra Finansów organ przedłużył spór, wnosząc skargę kasacyjną. Zakończył go dopiero Naczelny Sąd Administracyjny, wskazując naruszenie przez organ podstawowej zasady postępowania podatkowego. Zdaniem NSA organ „naprawiał” ustawodawcę i „nie wyjaśnił również, dlaczego uznał, że przepis budzący tyle niejasności i wątpliwości należało interpretować na niekorzyść podatnika" (wyrok z 26.07.2018 r. II FSK 1957/16).
Niepłacenie podatków nie uprawnia organów do ściągania ich przez dziesięciolecia
Podatnik nie może być wiecznym dłużnikiem Skarbu Państwa, zaskakiwanym działaniami organów podatkowych – tak orzekł sąd w sprawie dochodzenia przez fiskus od przedsiębiorcy zobowiązań podatkowych sprzed ponad 10 lat. „Jeżeli organy podatkowe w okresie biegu przedawnienia zobowiązania podatkowego nie wykonały w stosunku do podatnika żadnych czynności ukierunkowanych na kontrolę albo ewentualną egzekucję należności, upływ czasu może wzmacniać domniemanie prawidłowości rozliczenia się podatnika ze zobowiązania podatkowego” (wyrok WSA w Szczecinie z 22 sierpnia 2018 r., sygn. akt I SA/Sz 378/18).
Kolejne uprawnienia fiskusa
Kolejne uprawnienia fiskusa – rozszerzona kontrola, raportowanie, przepadek przedmiotów
Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt nowelizacji ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej. Po 15 miesiącach od wejścia w życie ustawy regulującej między innymi tryb i zakres kontroli celno-skarbowej oraz uprawnienia Naczelników Urzędów Celno-Skarbowych ustawodawca doszedł do wniosku, że obecny katalog prerogatyw organów kontroli celno-skarbowej nie jest wystarczający i wymaga poszerzenia. Uzasadnienie zmiany jest standardowe – zwalczanie szarej strefy i wyłudzeń podatkowych oraz uszczelnienie systemu.
Fiskus chce znać adres IP klienta banku.
Co na to RODO?
Fiskus chce znać adres IP klienta banku. Co na to RODO?
W celu zapewnienia sobie jeszcze większych możliwości inwigilacji podatników fiskus chce, aby banki przekazywały mu adresy IP swoich klientów. Problem w tym, że w maju 2018 r. zaczęło obowiązywać w Polsce RODO, a adres IP należy do danych osobowych, które podlegają ochronie.
Korzystny wyrok sądu w sprawie ulg podatkowych
przy sprzedaży nieruchomości
Korzystny wyrok sądu w sprawie ulg podatkowych przy sprzedaży nieruchomości
Podatnikowi przysługuje prawo do tzw. ulgi mieszkaniowej przy sprzedaży nieruchomości, nawet jeśli uzyskane z tego tytułu środki wyda na własne cele mieszkaniowe jeszcze zanim nastąpi sprzedaż. WSA w Opolu wyrokiem z 11 lipca 2018 r. uchylił interpretację organu podatkowego, przypominając jednocześnie o bardzo istotnej kwestii: „Ustanowienie przesłanek uprawniających do skorzystania z ulgi podatkowej, a także ocena czy w konkretnym przypadku przesłanki te zostały spełnione, nie powinny z założenia kolidować z racjonalnością gospodarczą podejmowanych przez podatnika działań” (I SA/Op 133/18).
Spółka wygrywa w sądzie spór z fiskusem o 195 milionów złotych
Spółka wygrywa w sądzie spór z fiskusem o 195 milionów złotych
17 lipca 2018 r. WSA w Warszawie uchylił decyzję Urzędu Kontroli Skarbowej zarzucającą pozorność dokonanego przez spółkę przymusowego umorzenia udziałów (III SA/Wa 3163/17). Organ stwierdził, że umorzenie było dobrowolne. Ta subtelna zmiana przymiotnika w kwalifikacji czynności miała kosztować firmę blisko 195 milionów złotych.
Niezasadna odmowa zwrotu VAT narusza prawa człowieka
Niezasadna odmowa zwrotu VAT narusza prawa człowieka
Konstrukcja podatku od towarów i usług, oparta na zasadzie samoobliczenia podatku, generuje liczne spory przedsiębiorców z fiskusem. Ryzyko to jest szczególnie wysokie, gdy podatnik wykazuje w deklaracji nadwyżkę podatku naliczonego nad należnym za dany okres i występuje o zwrot różnicy na swój rachunek bankowy.
Prawo do przedsiębiorczości
Prawo do przedsiębiorczości – pod tym hasłem Ministerstwo Finansów prowadzi konferencje informacyjne na terenie całej Polski. Celem kampanii ma być przekonanie przedsiębiorców, że organy państwa, w tym główne organy podatkowe, nie muszą być wrogiem przedsiębiorczości. Mimo starań MF, nie trudno dostrzec, że wszystkie te hasła dość brutalnie rozmijają się z rzeczywistością.
Blisko co czwarta decyzja jest eliminowana z obrotu prawnego
Blisko co czwarta decyzja jest eliminowana z obrotu prawnego
W 2017 r. wojewódzkie sądy administracyjne wyeliminowały z obrotu prawnego 22,22% decyzji i innych czynności organów administracyjnych, które trafiły pod ich kontrolę. Zgodnie z praktyką lat poprzednich najwięcej rozstrzygnięć – 29,84%, dotyczyło spraw podatkowych. Najczęściej na załatwienie sprawy przed WSA trzeba było czekać do 6 miesięcy.
Fiskus musi udowodnić podatnikowi nadużycie odliczenia VAT
Fiskus musi udowodnić podatnikowi nadużycie odliczenia VAT
Przełomowy wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 18 grudnia 2017 r. w znaczący sposób zmienia praktykę organów skarbowych. Od teraz, jeśli będą one chciały odmówić przedsiębiorcy prawa do odliczenia VAT, będą musiały mu udowodnić, że budżet państwa został uszczuplony przez konkretne działania. Czy oznacza to koniec nadużyć fiskusa wobec podatników i karania przedsiębiorców za nieudowodnione podejrzenia?
Gdy czarne jest czarne, a czasem białe, czyli dzień z życia polskiego podatnika
Gdy czarne jest czarne, a czasem białe, czyli dzień z życia polskiego podatnika
Stara zasada głosi, że nieznajomość prawa szkodzi. Jego znajomość powinna zaś chronić. Niestety, reguła ta nie ma zastosowania, jeśli w grę wchodzą przepisy podatkowe. Nawet ich właściwe rozumienie nie obroni podatnika, jeśli fiskus interpretuje je inaczej.
Granice prawa szersze dla fiskusa
Granice prawa szersze dla fiskusa. Czy urzędnik podlega innym prawom niż obywatel?
Sąd Okręgowy w Białymstoku oddalił powództwo przedsiębiorcy dochodzącego zadośćuczynienia od Skarbu Państwa za niesłuszne zniesławienie i naruszenie dóbr osobistych. Sąd rozpoznający sprawę podatnika ocenił, że chociaż fiskus w sposób nieuprawiony zniesławił przedsiębiorcę, to jego działanie mieściło się w granicach prawa. Skarb Państwa nie poniesie również żadnych konsekwencji z tytułu zerwania współpracy przez wieloletniego kontrahenta podatnika.
Fiskus nie umorzy zobowiązania pobitemu podatnikowi
Fiskus nie umorzy zobowiązania pobitemu podatnikowi
Na podstawie art. 67a § 1 Ordynacji podatkowej organ podatkowy może z uwagi na ważny interes podatnika lub publiczny przyznać ulgę w spłacie zobowiązań. „Ważny interes podatnika to sytuacja, gdy z powodu nadzwyczajnych, losowych przypadków podatnik nie jest w stanie uregulować zaległości podatkowych” (wyrok NSA z 22.04.1999 r., SA/Sz 850/98). Jednak zdaniem fiskusa napaść, pobicie i wymuszenie, w wyniku których podatnik stał się niewypłacalny, nie spełniają przesłanki „losowości” czy „nadzwyczajności” do przyznania mu ulgi, bo sam jest winien temu, że go napadnięto (wyrok WSA w Szczecinie z 24.05.2018 r., I SA/Sz 508/17).
Paliwo do służbowego auta wykorzystywanego
na cele prywatne nie stanowi odrębnego przychodu
Paliwo do służbowego auta wykorzystywanego na cele prywatne nie stanowi odrębnego przychodu
Zmiana ustawy o PIT nie usunęła wszystkich wątpliwości, jak podatkowo rozliczać udostępnienie pracownikowi służbowego samochodu do celów prywatnych. Fiskus w dalszym ciągu uważał, że paliwo do takiego pojazdu stanowi dla pracownika odrębny przychód, natomiast przedsiębiorcy twierdzili, że objęte jest ono określonym w ustawie ryczałtem. W wyroku z dnia 10 lipca 2018 r. Naczelny Sąd Administracyjny przyznał rację podatnikom.
Ustalenie stanu faktycznego musi być jednoznaczne,
a logika rozumowania organu czytelna
Ustalenie stanu faktycznego musi być jednoznaczne, a logika rozumowania organu czytelna
„Kto mieczem wojuje, od miecza ginie”, „Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka” – to przysłowia, które idealnie pasują do uzasadnienia wyroku, jakim sąd 23 maja 2018 r. zwrócił organowi podatkowemu sprawę do ponownego rozpatrzenia. Sąd poprosił też o logiczne uzasadnienie dokonywanego przez organ procesu rozumowania.
Przewlekłość postępowania administracyjnego
przy zwrocie VAT
Lepiej nie zwracać VAT przedsiębiorcom, bo potem mogą nie mieć z czego oddać
Proceder wstrzymywanych przez fiskus zwrotów VAT zyskał silne podstawy wskutek powszechnej akcji uszczelniania systemu podatkowego. W jej ramach przymiotu legalności nabiera też urzędnicze bezprawie, do jakiego dochodzi w zakresie zwracania przedsiębiorcom nadpłaconego podatku od towarów i usług. Niedawny wyrok NSA umocnił organy podatkowe w przekonaniu, że lepiej jest wstrzymać VAT, niż go zwrócić.
Nowe kryteria należytej staranności w VAT
Nowe kryteria należytej staranności w VAT. Przedsiębiorcy, jak ryby, głosu nie mają.
25 kwietnia 2018 r. Ministerstwo Finansów przedstawiło zbiór zasad, do których należy się stosować, aby dochować tzw. należytej staranności przy transakcjach objętych podatkiem VAT. Ich zignorowanie spowoduje utratę prawa do odliczenia VAT. Wskazówki nie zostały jednak skierowane do przedsiębiorców, a do urzędników administracji skarbowej. Jak zapewnia jednak ministerstwo – stworzono je po konsultacjach z przedsiębiorcami.
Fiskus będzie kupował puste faktury
Fiskus będzie kupował puste faktury
Być ponad prawem w imieniu prawa – fiskus chce kupować faktury dokumentujące fikcyjne transakcje, czyli w praktyce brać czynny udział w nielegalnym obrocie tzw. pustymi fakturami. Jak duże mogą być konsekwencje balansowania na granicy nakłaniania przedsiębiorców do popełnienia przestępstwa?
Fiskus pieniędzy zwrócić nie zamierza
Fiskus pieniędzy zwrócić nie zamierza
„Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie” – cytat z komedii „Sami swoi” Sylwestra Chęcińskiego sprzed 50 lat jest dziś nadal aktualny. We wtorek 30 stycznia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję warszawskiej Izby Administracji Skarbowej w przedmiocie określenia kwoty zwrotu różnicy podatku od towarów i usług za miesiące od stycznia do grudnia 2012 r. dla MGM S.A. (III SA/Wa 2830/17). Choć to czwarte sądowe zwycięstwo firmy w jednym sporze z fiskusem, organy podatkowe wciąż nie mają zamiaru zwrócić jej 35 mln zł.
Podatkowy chaos
Jak chronić majątek w podatkowym chaosie?
Spory z fiskusem są elementem ryzyka wpisanego w działalność gospodarczą w Polsce i dla przedsiębiorców to chleb powszedni. Z nieprzychylnym dla firmy stanowiskiem organów podatkowych można polemizować na drodze administracyjnej, a także sądowej. Jak jednak rozmawiać z dwugłową hydrą fiskusa, gdy każda z głów mówi co innego?
Zwabianie podatnika podstępem do urzędu
Organ podatkowy nie może podstępem zwabiać podatnika do urzędu
Skuteczne zawiadomienie podatnika o wszczęciu wobec niego postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe oznacza zawieszenie biegu przedawnienia zobowiązania podatkowego, z którego niewykonaniem wiąże się podejrzenie popełnienia przestępstwa.
Fiskusa nauki o praworządności
Przyganiał kocioł garnkowi, czyli fiskusa nauki o praworządności
Nieznajomość prawa szkodzi – to reguła, która obowiązuje, ale chyba tylko samych podatników, którzy z przypadkami łamania przepisów bądź ich niewłaściwej interpretacji przez organy podatkowe stykają się każdego dnia. Sądy mają pełne ręce roboty, bo walka z hipokryzją fiskusa i ochrona przed bezprawiem urzędniczym to dziś podstawowe zwroty w słowniku każdego przedsiębiorcy.
Techniki behawioralne
Techniki behawioralne w pismach organów podatkowych, czyli jak manipulować podatnikami
Bank Światowy ogłosił wynik badań dotyczących zastosowania technik behawioralnych w celu poprawienia ściągalności podatków. Odpowiednie formułowanie wezwań do zapłaty podatku ma skłonić podatników do tego, by zrealizowali ciążący na nich obowiązek podatkowy. Nie dziwiłoby, gdyby organy państwowe liczyły na to, że skutkiem zastosowania technik behawioralnych będzie odruchowa, niczym u psa Pawłowa, reakcja na otrzymane upomnienie w postaci zapłaty wskazanej kwoty podatku. I to bez względu na to, czy upomnienie jest zasadne, czy też nie.
Inwigilacja przedsiębiorców
Jak fiskus inwigiluje przedsiębiorców?
Zmiany wprowadzone na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy pokazują, że ustawodawcze działania organów administracji rządowej zmierzają w kierunku znacznego ograniczenia wyłudzeń podatków i skuteczniejszego ścigania przestępców podatkowych. Te modyfikacje mają jednak również drugie dno. Nowe uprawnienia fiskusa umożliwiające wielowymiarową inwigilację przedsiębiorców wywierają negatywny wpływ na prawa i wolności przedsiębiorców. Wprowadzenie zmian dotyczących Jednolitego Pliku Kontrolnego, czy reforma Krajowej Administracji Skarbowej, to tylko dwa spośród wielu alarmujących rozwiązań.
Wyciągi z kont przedsiębiorców
Wszystkowiedzący fiskus. Skarbówka domaga się dostępu do dobowych wyciągów z konta firmy
Ministerstwo Finansów sięga po nowe narzędzia ułatwiające walkę z nieuczciwymi przedsiębiorcami dopuszczającymi się nadużyć podatkowych. Projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej nakłada obowiązek przesyłania dobowych wyciągów z rachunków bankowych. Nowe postanowienia mogą wejść w życie 1 września br.
In dubio pro tributario
Skarbówka rzuca podatnikom kłody pod nogi
Regulacje prawa podatkowego silnie ingerują w sferę praw i wolności obywatelskich, a zatem szczególnie istotne jest, aby stanowione były w jasny i zrozumiały sposób. Jednak w praktyce okazuje się, że są to skomplikowane i obszerne regulacje, a określenie swoich uprawnień i obowiązków staje się dla podatników nie lada wyzwaniem.
Sankcje karnoskarbowe
Czy fiskus potrafi zatrzymać czas?
Wydanie przez organ podatkowy pierwszej instancji decyzji określającej zobowiązanie w kwocie innej niż ta, która wynika ze złożonej przez podatnika deklaracji, związane jest z automatycznym wszczęciem postępowania karnego skarbowego. Wystarczy samo wydanie postanowienia o wszczęciu dochodzenia lub śledztwa w sprawie karnej skarbowej, a przedawnienie zobowiązania podatkowego ulega zawieszeniu de iure.
Powrót surowych sankcji karnoskarbowych dla nierzetelnych podatników
Rząd zdecydował, że nowelizacja przepisów i wprowadzenie sankcji karnoskarbowych mają pomóc w zwalczaniu procederu wyłudzania podatków z budżetu państwa. Przyjęte rozszerzenie karania za naruszanie obowiązków podatkowych oznacza w praktyce powrót surowych sankcji karnoskarbowych, które były w przeszłości przyczyną ustalania ogromnych zobowiązań dla przedsiębiorców. Należy wskazać, że wprowadzone zmiany obejmą swoim zakresem nie tylko nieuczciwych przedsiębiorców, ale również takich, którzy popełniają niezamierzone błędy w rozliczeniach.
Konfiskata rozszerzona
Zmiany w kodeksie karnym – przedsiębiorca może stracić firmę i majątek
Czy każdy cel uświęca środki? Bez wątpienia takie pytanie postawić można, czytając obowiązujące od 27 kwietnia 2017 roku przepisy Kodeksu karnego dotyczące tzw. konfiskaty rozszerzonej. Instytucja ta pozwala orzec przepadek przedsiębiorstwa. Z jednej strony idea jest słuszna, z drugiej – daje pole do nadużyć.
KAS - Krajowa Administracja Skarbowa
nowa służba mundurowa
Nowa administracja skarbowa, nowe porządki – skuteczne metody na podatkowe potyczki z KAS
Za nami dwa kwartały działalności KAS. Jej pracownicy i funkcjonariusze działają pełną parą. Naloty na mieszkania i lokale, kontrole na granicy, konwojowanie pojazdów, psy tropiące. Fiskus, zdaje się, sięgnął po władzę nad podatnikiem. Jak w tej nowej rzeczywistości ma odnaleźć się polski przedsiębiorca? Sposobów jest kilka.
Krajowa Administracja Skarbowa
Walka z oszustwami podatkowymi weszła na nowy, bardziej represyjny poziom. Przedsiębiorcy w ostatnim czasie narażeni są na wzmożone kontrole, pomysły władzy na inwigilację w postaci JPK czy powołanie spółki do stworzenia centralnego rejestru faktur. A teraz jeszcze KAS – mundurowa służba specjalna na podatnika. Czy przedsiębiorcy mają się czego obawiać?
Podatnicy będą mieli obowiązek przekazywać dobowe wyciągi rachunków szefowi KAS
Ministerstwo Rozwoju i Finansów pracuje nad projektem nowelizacji Ordynacji podatkowej. Projekt przewiduje wprowadzenie obowiązku przekazywania przez podatników dobowych wyciągów z rachunków bankowych szefowi Krajowej Administracji Skarbowej.
Jak poradzić sobie z kontrolą podatkową?
Nie taki diabeł straszny... czyli jak poradzić sobie z kontrolą podatkową
Strach, a czasem wręcz panika – takie emocje najczęściej towarzyszą przedsiębiorcom, tuż po otrzymaniu zawiadomienia, że firma zostanie poddana kontroli podatkowej. Tymczasem, właściwa reakcja na fakt kontroli, rzutuje na cały jej przebieg. Dlatego należy unikać błędów popełnianych podczas początkowych etapów kontroli podatkowej.
Inwigilacja obywateli
Banki jako narzędzie służb specjalnych przy inwigilacji obywateli
Każdego dnia służby specjalne zachodnich demokracji zbierają biliony bajtów informacji na temat swoich obywateli, zaprzęgając do ich gromadzenia, analizowania i wnioskowania najbardziej zaawansowane technologie. Banki oraz przekazywane przez nie informacje stanowią bardzo ważny element tego systemu totalnej inwigilacji. Powstaje w ten sposób potężne, bezprecedensowe w historii narzędzie, które podobno ma służyć ochronie obywateli, ale które tak naprawdę nie wartościuje „dobra” i „zła”, a więc może posłużyć do sterowania społeczeństwem w każdym, dowolnie wybranym celu.
Cyberbezpieczeństwo
Wedle doniesień tygodnika „Polityka", po przejęciu kierownictwa nad CBA przez ekipę Pawła Wojtunika wyszło na jaw, że zastępca Mariusza Kamińskiego - Maciej Wąsik - miał w swym gabinecie zainstalowane specjalne urządzenie, które pozwalało mu na słuchanie rozmów osób, którym CBA zainstalowało podsłuch. I to w czasie rzeczywistym. Jak informował Wojtunik, Wąsik skorzystał z tej możliwości ponad sześć tysięcy razy, najczęściej przed wyborami parlamentarnymi w 2007 r.
Zagrożenia dla prywatności
Rejestr Rachunków i Polis jako kolejne narzędzie do ingerencji w prywatność obywateli
Rejestr Rachunków i Polis będzie kolejnym miejscem, gdzie będą zbierane prywatne i poufne informacje na nasz temat, które następnie będą dostępne dla dziesiątek tysięcy słabo opłacanych funkcjonariuszy różnych instytucji – twierdzi mec. Robert Nogacki z Kancelarii Prawnej Skarbiec. Taka sytuacja to idealna pożywka dla różnego rodzaju nadużyć i jestem pewien, że za kilkaset złotych i bombonierkę każdy zainteresowany będzie w stanie wychodzić sobie dostęp do zawartych tam informacji.
Kontrola finansów prywatnych
Na temat Głównego Inspektora Informacji Finansowej
Przedstawione przez GIIF liczby ujawniają brak proporcjonalności między ogromną liczbą oraz ciężarem gatunkowym informacji pozyskanych przez Państwo na temat prywatnych spraw obywateli, a niewielkimi rozmiarami korzyści uzyskanych dzięki temu przez Skarb Państwa (pomijam już tu dyskusje na temat tego, czy i w jakim zakresie korzyści dla Skarbu Państwa mogą w ogóle usprawiedliwiać naruszanie prywatności obywateli).
Podatek VAT
Czy mamy szansę na obniżkę VAT?
Każdy rząd zapowiada obniżki podatków po zakończeniu swojej kadencji, bo dzięki temu zyskuje poklask taki, jak gdyby podatki rzeczywiście obniżał, a tak naprawdę nie musi nic konkretnego w tym kierunku robić. Biorąc pod uwagę, że najbliższe wybory parlamentarne odbędą się w 2015 r., to jest naturalne, że obniżka podatków jest zapowiadana przez obecny rząd dopiero na 2017 r. Niestety równie naturalne jest i to, że w 2017 r. nie nastąpi obniżka podatków, ale ich kolejna podwyżka, co nowy rząd uzasadni błędami poprzedników.
Oszustwa finansowe
Na temat nieudolności służb specjalnych w ściganiu prawdziwych przestępców
[...] Zdaniem Nogackiego podstawowym problemem w Polsce nie jest brak kompetencji nadzoru finansowego i służb specjalnych, ale ich nadmiar. - Oczywiście z punktu widzenia tych osób najlepszą linią obrony jest zrzucenie odpowiedzialności na „procedury", czyli na wszystkich i nikogo zarazem, a jeszcze lepiej - połączyć to z wnioskowaniem o przyznanie dodatkowych kompetencji dla administracji i służb specjalnych - powiedział.
Amber Gold
„Dlaczego od razu nie badano oszustwa Amber Gold? Bo to wymaga pracy"
Zamiast analizować, czy Amber Gold prowadzi działalność bankową bez zezwolenia, należało od razu badać wątek oszustwa - powiedział Robert Nogacki z Kancelarii Prawnej Skarbiec R. Nogacki Sp. K. Sygnałem do tego były wcześniejsze afery z Finroyal i WGI. Zdaniem Nogackiego już na etapie powstania firm typu Amber Gold i Finroyal istniało wystarczająco dużo przesłanek, aby przypuszczać, że firmy te oszukują klientów i wątek ten należało zbadać w pierwszej kolejności.
Amber Gold nie był pierwszy. Zaczęło się od WGI
Mec. Robert Nogacki, radca prawny reprezentujący grupę Klientów spółki: – Rozległe śledztwo w tak oczywistej sprawie błądzi po manowcach. Nie wiem, czy jest to niekompetencja, czy świadome działanie, że stawia się peryferyjne zarzuty osobom odpowiedzialnym za to gigantyczne oszustwo. [...]
Warszawska Grupa Inwestycyjna
WGI - mecz, który prokuratura przegrywa
Gdyby porównać walkę organów ścigania w sprawie przeciwko kierownictwu WGI do meczu piłki nożnej, to można uznać, że poziom gry polskiego wymiaru sprawiedliwości w żaden sposób nie odbiega od poziomu polskiej reprezentacji - zła taktyka, źle dobrani gracze, słaba skuteczność i mierne wyniki. Akt oskarżenia w procesie osób zajmujących do czerwca 2006 roku kierownicze stanowiska w spółce WGI DM S.A. obejmuje właściwie tylko wycinek działań trzech oskarżonych.
Opcje walutowe
Rażąca nierówność świadczeń w transakcjach opcji walutowych
W tę sprawę była zaangażowana też Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, jednak – zdaniem mecenasa Roberta Nogackiego – z mizernym skutkiem. – Jeśli wziąć pod uwagę jej pracę, nie znajduje ona usprawiedliwienia dla 7-letniego śledztwa. Czas jego trwania wynika z pewnością z nieudolności osób, które z ramienia ABW prowadziły śledztwo – deklaruje.
Nieudolność prokuratury
Finał gigantycznej afery - staną przed sądem za przywłaszczenie 316 mln zł
- Kolejna kuriozalna sprawa, to że opinia biegłych była gotowa już kilka lat temu, ale pani prokurator prowadząca sprawę powołała biegłego w charakterze świadka, czym zdyskwalifikowała przygotowaną przez niego opinię i jej wydanie trzeba było zlecić nowym biegłym - opowiada Praglowski. Pierwsze zarzuty stawiane Maciejowi S. i Łukaszowi K. przedawnią się w 2015 roku.