Obawa nie stanowi wystarczającej podstawy do tymczasowego aresztowania

Obawa nie stanowi wystarczającej podstawy do tymczasowego aresztowania

2020-10-15

 

Na wniosek prokuratora sąd rejonowy zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt. Jednak podejrzany złożył zażalenie i wniósł o jego uchylenie.

Do zażalenia przychylił się sąd okręgowy, bo – jak orzekł – istnienie obawy, że podejrzany znów popełni występek z art. 244 Kodeksu karnego, nie jest wystarczającym argumentem do zastosowania wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

 

Obawa prokuratora o ponowne popełnienie występku

 

W lipcu 2020 r. Sąd Rejonowy w Legnicy zastosował na wniosek prokuratora wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie do dnia 13 września 2020 r., za podstawę biorąc istnienie obawy, że podejrzany po raz kolejny popełni występek z art. 244 Kodeksu karnego.

Do katalogu tych występków należą czyny niezastosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu:

  • zajmowania stanowiska, wykonywania zawodu, prowadzenia działalności;
  • wykonywania czynności wymagających zezwolenia, które są związane z wykorzystywaniem zwierząt lub oddziaływaniem na nie;
  • posiadania wszelkich zwierząt albo określonej kategorii zwierząt;
  • prowadzenia pojazdów;
  • wstępu do ośrodków gier i uczestnictwa w grach hazardowych;
  • wstępu na imprezę masową;
  • przebywania w określonych środowiskach lub miejscach;
  • kontaktowania się z określonymi osobami;
  • zbliżania się do określonych osób;
  • opuszczania określonego miejsca pobytu bez zgody sądu;
  • lub też niewykonywania nakazu okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym;
  • jak i niewykonywania zarządzenia sądu o ogłoszeniu orzeczenia w sposób w nim przewidziany.

Występki te zagrożone są karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

 

Przesłanki zastosowania tymczasowego aresztu

 

Na powyższe postanowienie sądu rejonowego podejrzany wniósł zażalenie, do którego przychylił się Sąd Okręgowy w Legnicy – IV Wydział Karny Odwoławczy. Wskazując na przepis art. 249 § 1 Kodeksu postępowania karnego (dajek „K.p.k.”), przypomniał, że środek zapobiegawczy można zastosować jedynie w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, a wyjątkowo także w celu zapobieżenia popełnieniu przez podejrzanego nowego, ciężkiego przestępstwa.

Natomiast szczególne przesłanki stosowania tymczasowego aresztowania zostały wymienione w art. 258 K.p.k. Należą do nich: obawa ucieczki lub ukrywania się podejrzanego, obawa matactwa, a w odniesieniu do popełnienia nowego przestępstwa obawa, że będzie to przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu.

 

Brak wykazania przez prokuratora i sąd ustawowych przesłanek

 

Sąd odwoławczy nie dostrzegł w rozpoznawanej sprawie wystąpienia którejkolwiek ze wskazanych w art. 258 K.p.k. przesłanek. W opinii sądu okręgowego zarówno sąd rejonowy, jak i prokurator nie wykazali istnienia zagrożeń dla prawidłowego przebiegu postępowania czy to poprzez ewentualną ucieczkę podejrzanego, jego mataczenie lub ukrywanie się.

W wydanym przez sąd pierwszej instancji postanowieniu brak jest również wskazania obawy, że podejrzany może w przyszłości popełnić przestępstwo, o którym mowa w art. 258 § 3 K.p.k.

Zaś zgodnie z tym przepisem środek zapobiegawczy można wyjątkowo zastosować także w przypadku uzasadnionej obawy, że oskarżony, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub umyślnego występku, popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu, zwłaszcza gdy popełnieniem takiego przestępstwa groził.

 

Obawa o ponowne popełnienie występku to za mało

 

Sąd Okręgowy w Legnicy – IV Wydział Karny Odwoławczy, przychylając się do zażalenia podejrzanego i uchylając zastosowany wobec niego areszt, stwierdził, że jedynym argumentem podniesionym przez sąd rejonowy oraz prokuratora była obawa o popełnienie przez podejrzanego występku z art. 244 Kodeksu karnego. To natomiast nie daje podstaw do zastosowania tymczasowego aresztu. Sąd dodał także, że:

„Chybione są również argumenty, że ewentualne popełnienie przez podejrzanego kolejnego występku z art. 244 k.k. będzie stanowić przeszkodę do zakończenia dochodzenia. Wszak nie ma konieczności objęcia wszystkich przestępstw popełnionych przez podejrzanego jednym postępowaniem. Jeśli w przyszłości podejrzany rzeczywiście popełni kolejne przestępstwo, to wówczas można będzie wszcząć i przeprowadzić odrębne postępowanie” (wyrok z 12 sierpnia 2020 r., sygn. akt IV Kz 264/20).

 

Reguły postępowania karnego i ważna rola obrońcy

 

Zgodnie z art. 2 § 1 pkt 1 K.p.k. postępowanie to powinno być tak prowadzone, aby sprawca przestępstwa został wykryty i pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a osoba niewinna nie poniosła tej odpowiedzialności. Punkt 2 tego artykułu przypomina jednak, że zadania postępowania karnego zostaną osiągnięte, jeśli przewidziane prawem karnym środki zostaną trafnie zastosowane.

Bez wątpienia objęcie podejrzanego tymczasowym aresztowaniem i tym samym pozbawienie go czasowo wolności, jeśli nie jest to konieczne, a na dodatek brak ku temu przesłanek, nie jest przejawem trafnego zastosowania środka zapobiegawczego.

Wszak to nie podejrzany ma wykazywać, że środek ten nie jest konieczny. W tym przypadku rolą prokuratora jest uzasadnienie, że powzięcie takich działań jest niezbędne do zapewnienia prawidłowego toku postępowania karnego.

Tu też ujawnia się bardzo ważna rola obrońcy podejrzanego. Gdy podejrzany zostanie zatrzymany, zanim jeszcze zostaną mu przedstawione zarzuty, obrońca ma za zadanie dopilnować, aby zatrzymanie nie było bezpodstawnie przedłużane ponad 48 godzin.

To on może się skontaktować z organem, który dokonał lub zlecił zatrzymanie, uzyskać informacje na temat tego, co dzieje się z zatrzymanym i przekazać je rodzinie.

Z kolei, gdy zatrzymany usłyszy zarzuty i zostanie wobec niego zastosowany tymczasowy areszt, tak jak w niniejszej sprawie, obrońca w trakcie jego trwania może za zgodą prokuratora osobiście kontaktować się z podejrzanym. Jednak w pierwszej kolejności może złożyć zażalenie na postanowienie o zastosowaniu wobec niego aresztu.

 

Autor: radca prawny Robert Nogacki – Twórca Kancelarii Prawnej Skarbiec