Faworyzowanie wierzycieli (302 k.k.)

Kiedy spłata długu staje się przestępstwem

Wyobraźmy sobie następującą sytuację: przedsiębiorca prowadzący firmę budowlaną wpada w tarapaty finansowe. Ma zobowiązania wobec kilkunastu kontrahentów, ale środki wystarczą na spłatę tylko części z nich. Postanawia uregulować należności wobec swojego wieloletniego partnera biznesowego – hurtowni materiałów budowlanych. Wydaje się, że postępuje uczciwie: spłaca dług, wywiązuje się z zobowiązania. Tymczasem właśnie popełnił przestępstwo zagrożone karą do dwóch lat pozbawienia wolności.

Artykuł 302 kodeksu karnego wprowadza do polskiego porządku prawnego konstrukcję, która na pierwszy rzut oka wydaje się sprzeczna z elementarną intuicją moralną. Penalizuje bowiem zachowanie prima facie pożądane – spłacanie długów. Zrozumienie ratio legis tego przepisu wymaga jednak głębszego spojrzenia na mechanizmy rządzące sytuacjami kryzysowymi w obrocie gospodarczym.

Trzy odrębne typy czynów zabronionych

Przepis art. 302 k.k. zawiera w istocie trzy odrębne przestępstwa, które łączy wspólny mianownik – ochrona interesów ogółu wierzycieli przed działaniami naruszającymi zasadę ich równomiernego zaspokojenia:

Paragraf 1 – faworyzowanie wierzycieli (tzw. pozorna uczciwa spłata)

Paragraf 2 – czynne przekupstwo wierzyciela (wręczenie łapówki za działanie na szkodę innych)

Paragraf 3 – bierne przekupstwo wierzyciela (przyjęcie lub żądanie korzyści)

Każde z tych przestępstw służy ochronie tego samego dobra prawnego, lecz od strony różnych potencjalnych zamachów.

Faworyzowanie wierzycieli – mechanizm przestępstwa z § 1

Istota zakazu

Przestępstwo faworyzowania wierzycieli opiera się na prostej, choć nieintuicyjnej zasadzie: w sytuacji grożącej niewypłacalności dłużnik nie może dowolnie decydować, których wierzycieli zaspokoi. Prawo wymaga od niego powstrzymania się od działań, które pogłębiałyby nierówność między wierzycielami ponad poziom wynikający z samej trudnej sytuacji majątkowej.

Jak trafnie wskazał Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 5 listopada 2008 r. (II AKa 203/08): „pomiędzy stanem zagrożenia niewypłacalnością, czy zagrożenia upadłością, a stanem wymagającym złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości występuje jakościowa różnica. Pierwszy z wymienionych stanów poprzedza wystąpienie drugiego.”

To rozróżnienie ma fundamentalne znaczenie praktyczne. Przepis art. 302 § 1 k.k. znajduje zastosowanie już wtedy, gdy przedsiębiorca dopiero zmierza ku niewypłacalności – nie musi być jeszcze formalnie zobowiązany do złożenia wniosku o upadłość.

Znamiona strony przedmiotowej

Czynności sprawcze przyjmują dwie postaci:

Spłacanie – obejmuje wszelkie formy zaspokojenia roszczenia wierzyciela prowadzące do zmniejszenia majątku dłużnika. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Katowicach (wyrok z 14 grudnia 2016 r., II AKa 297/16), nie ma znaczenia, czy dłużnik spłaca wierzyciela w całości, czy tylko w części. Pojęcie to obejmuje również:

– świadczenie zastępcze (datio in solutum) w rozumieniu art. 453 k.c.

– odnowienie zobowiązania (nowację) z art. 506 k.c.

– przeniesienie składników majątku na poczet długu

Zabezpieczanie – ustanowienie na rzecz wybranych wierzycieli form zabezpieczenia wierzytelności, takich jak:

– zastaw lub zastaw rejestrowy

– hipoteka

– przewłaszczenie na zabezpieczenie

– cesja wierzytelności na zabezpieczenie

– zabezpieczenia finansowe w rozumieniu ustawy o niektórych zabezpieczeniach finansowych

Kontrowersja: ilu wierzycieli?

Jednym z najbardziej spornych zagadnień interpretacyjnych pozostaje kwestia minimalnej liczby wierzycieli wymaganej do realizacji znamion przestępstwa. Literalna wykładnia przepisu – posługującego się liczbą mnogą zarówno w odniesieniu do wierzycieli faworyzowanych („spłaca lub zabezpiecza tylko niektórych”), jak i pokrzywdzonych („działa na szkodę pozostałych”) – sugerowałaby wymóg co najmniej czterech wierzycieli.

Sąd Najwyższy w wyroku z 27 listopada 2015 r. (II KK 216/15) odstąpił jednak od wykładni ściśle językowej, przyjmując stanowisko funkcjonalne: „znamiona czynu zabronionego określonego w art. 302 § 1 KK wyczerpuje także ten, kto w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości, nie mogąc zaspokoić wszystkich wierzycieli, realizuje opisane w tym przepisie zachowania, czym działa na szkodę chociażby jednego wierzyciela.”

Stanowisko to, choć szeroko akceptowane w praktyce orzeczniczej, budzi uzasadnione wątpliwości części doktryny jako przykład wykładni rozszerzającej na niekorzyść sprawcy – co w prawie karnym powinno być niedopuszczalne. Przedsiębiorca musi jednak liczyć się z tym, że sądy będą stosować interpretację przyjętą przez Sąd Najwyższy.

Działanie na szkodę – znamię skutku czy cechy czynu?

Znamię „czym działa na szkodę pozostałych” stanowi jedno z bardziej kontrowersyjnych zagadnień wykładni art. 302 § 1 k.k. Dominuje pogląd, że nie stanowi ono klasycznego znamienia skutku wymagającego wystąpienia rzeczywistej szkody, lecz opisuje cechę czynności sprawczej – jej potencjalną szkodliwość.

Jak wskazał Sąd Apelacyjny we Wrocławiu (wyrok z 28 listopada 2018 r., II AKa 377/17), szkoda nie musi faktycznie wystąpić. Wystarczy, że zachowanie dłużnika obiektywnie stwarza zagrożenie dla możliwości zaspokojenia pozostałych wierzycieli.

Ma to istotne konsekwencje praktyczne: nawet jeśli ostatecznie wszyscy wierzyciele zostaną zaspokojeni (np. dzięki poprawie sytuacji finansowej dłużnika), przestępstwo zostaje dokonane już w momencie faworyzowania wybranych wierzycieli.

Wyłączenia odpowiedzialności

Nie każde spłacanie wierzycieli w sytuacji zagrożenia niewypłacalnością stanowi przestępstwo. Odpowiedzialność karna jest wyłączona, gdy:

1. Dłużnik spłaca wierzycieli uprzywilejowanych – jak wskazał Sąd Apelacyjny w Lublinie (wyrok z 19 marca 1997 r., I ACa 27/97), znamię działania na szkodę nie jest wypełnione, gdy dłużnik zaspokaja wierzycieli mających pierwszeństwo przed innymi na podstawie przepisów prawa.

2. Czynności mieszczą się w granicach zwykłego zarządu – spłacanie wierzycieli należy do bieżących spraw w działalności gospodarczej. Przestępstwo popełnia dłużnik dopiero wówczas, gdy jego działania przekraczają granice zwykłych czynności niezbędnych do zachowania majątku w stanie niepogorszonym oraz bieżącego utrzymania przedsiębiorstwa.

3. Dłużnik dysponuje środkami na zaspokojenie wszystkich – jeżeli przedsiębiorca jest w stanie spełnić świadczenia należne wszystkim wierzycielom, a jedynie decyduje o kolejności płatności, nie realizuje znamion przestępstwa.

4. Spłata dotyczy majątku wyłączonego z egzekucji – rozporządzenie składnikami niepodlegającymi egzekucji nie pogarsza sytuacji wierzycieli w sensie ekonomicznym.

Przekupstwo wierzyciela – przestępstwa z § art. 302 2 i § 3 k.k.

Czynne przekupstwo (art. 302 § 2 k.k.)

Drugi paragraf art. 302 k.k. penalizuje zachowanie polegające na udzieleniu lub obietnicy udzielenia korzyści majątkowej wierzycielowi w zamian za działanie na szkodę innych wierzycieli. Jest to przestępstwo o charakterze korupcyjnym, stanowiące odpowiednik łapownictwa czynnego w sferze stosunków między wierzycielami.

Podmiot przestępstwa – jest to przestępstwo powszechne. Sprawcą może być każdy: sam dłużnik, inny wierzyciel, a nawet osoba trzecia niezwiązana bezpośrednio z relacją zobowiązaniową.

Istotne jest, że dla dokonania przestępstwa nie ma znaczenia, czy przekupiony wierzyciel rzeczywiście podjął działania na szkodę innych. Przestępstwo ma charakter formalny – zostaje dokonane z chwilą udzielenia korzyści lub złożenia obietnicy.

Związek z postępowaniem – zachowanie sprawcy musi pozostawać w związku z postępowaniem upadłościowym lub postępowaniem zmierzającym do zapobiegnięcia upadłości. To drugie pojęcie obejmuje obecnie również postępowania restrukturyzacyjne uregulowane w Prawie restrukturyzacyjnym z 2015 r.

Związek ten nie wymaga, by postępowanie już się toczyło – wystarczy, że jego wszczęcie jest w okolicznościach sprawy co najmniej prawdopodobne.

Bierne przekupstwo (art. 302 § 3 k.k.)

Paragraf trzeci stanowi lustrzane odbicie § 2, penalizując zachowanie wierzyciela, który:

– przyjmuje korzyść za działanie na szkodę innych wierzycieli, lub

– żąda korzyści za takie działanie

Podmiot przestępstwa – jest to przestępstwo indywidualne. Sprawcą może być wyłącznie wierzyciel (lub osoba działająca w jego imieniu na podstawie art. 308 k.k.).

Korzyść – majątkowa czy także osobista? Ustawodawca w § 3 posłużył się pojęciem „korzyść” bez dookreślenia jej charakteru, podczas gdy w § 2 mowa jest wyłącznie o „korzyści majątkowej”. Część doktryny wywodzi stąd, że sprzedajność wierzyciela obejmuje również przyjmowanie korzyści osobistych.

Pogląd ten budzi jednak uzasadnione wątpliwości. Przyjęcie szerszego zakresu kryminalizacji biernego przekupstwa niż czynnego prowadziłoby do niespójności systemowej – karalne byłoby przyjęcie korzyści osobistej, podczas gdy jej udzielenie pozostawałoby bezkarne.

Żądanie a przyjęcie obietnicy – istotną asymetrią między § 2 a § 3 jest fakt, że karalne jest jedynie przyjęcie samej korzyści, nie zaś przyjęcie jej obietnicy. Natomiast karalne jest już samo żądanie korzyści, nawet jeśli nie zostanie ono spełnione.

 Strona podmiotowa – wymagany zamiar

Faworyzowanie wierzycieli (art. 302 § 1 k.k.)

Przestępstwo może być popełnione zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i ewentualnym. Sprawca musi obejmować swoim zamiarem:

– czynność sprawczą (spłacanie lub zabezpieczanie)

– okoliczność działania na szkodę pozostałych wierzycieli

– świadomość trudnej sytuacji finansowej

Możliwa jest więc konfiguracja, w której dłużnik działa z zamiarem bezpośrednim co do spłaty wybranego wierzyciela, a jednocześnie z zamiarem ewentualnym (godzi się) co do pokrzywdzenia pozostałych.

Przekupstwo czynne (art. 302 § 2 k.k.)

Wymaga zamiaru bezpośredniego o charakterze kierunkowym. Sprawca musi chcieć, aby przekupiony wierzyciel działał na szkodę innych. Nie wystarczy samo przewidywanie takiej możliwości i godzenie się na nią.

Przekupstwo bierne (art. 302 § 3 k.k.)

Dominuje pogląd o wymogu zamiaru bezpośredniego, choć część doktryny dopuszcza zamiar ewentualny w przypadku przyjmowania korzyści (godzenie się z tym, że przyjmowana korzyść stanowi zapłatę za działanie na szkodę innych). Przy żądaniu korzyści zamiar ewentualny jest wykluczony z natury rzeczy.

Podsumowanie

Artykuł 302 k.k. chroni fundamentalną zasadę prawa upadłościowego – równomierne (proporcjonalne) zaspokojenie wierzycieli z majątku niewypłacalnego dłużnika. Naruszenie tej zasady, czy to przez selektywne spłacanie wybranych wierzycieli, czy przez korumpowanie uczestników postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych, stanowi przestępstwo.

Dla przedsiębiorcy znajdującego się w trudnej sytuacji finansowej przepis ten stanowi istotne ograniczenie swobody dysponowania majątkiem. Paradoksalnie, chęć „uczciwe” spłacenia przynajmniej części zobowiązań może prowadzić do odpowiedzialności karnej. Świadomość tych ryzyk i właściwe zarządzanie sytuacją kryzysową – najlepiej przy wsparciu profesjonalnych doradców – pozwala uniknąć nieumyślnego wejścia w konflikt z prawem karnym.

Podstawa prawna: art. 302 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 17 ze zm.)