Nowa administracja skarbowa, nowe porządki

Nowa administracja skarbowa, nowe porządki

2017-08-31

 

Niedługo upłynie rok od powstania Krajowej Administracji Skarbowej. Jej pracownicy i funkcjonariusze działają pełną parą. Naloty na mieszkania i lokale, kontrole na granicy, konwojowanie pojazdów, psy tropiące. Fiskus, zdaje się, sięgnął po władzę nad podatnikiem. Jak w tej rzeczywistości ma odnaleźć się polski przedsiębiorca? Sposobów jest kilka.

 

Ku pamięci

 

Co takiego zmieniło wprowadzenie KAS? Przede wszystkim zniesiono zasadę terytorialności. Naczelnik Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie może spokojnie skontrolować podatnika ze Szczecina, czy Krakowa. Poza tym kontrola wszczynana jest poprzez samo doręczenie kontrolowanemu upoważnienia do kontroli.

Natomiast w razie podejrzenia, że nie są przestrzegane przepisy prawa oraz że uzasadnione jest niezwłoczne przeprowadzenie kontroli celno-skarbowej, jest ona wszczynana wyłącznie na podstawie okazania legitymacji służbowej – w takiej sytuacji nie ma nawet cienia szansy na przygotowanie się do kontroli.

Organy mają do dyspozycji szereg uprawnień, w tym wstępu, przebywania i poruszania się na gruncie oraz w budynku, lokalu lub innym pomieszczeniu kontrolowanego, przeszukania go – w tym z użyciem urządzeń technicznych i psów służbowych.

Ponadto funkcjonariusze mają możliwość przeprowadzania rewizji towarów, wyrobów i środków przewozowych, w tym z użyciem urządzeń technicznych i psów służbowych, zatrzymywania pojazdów i wykonywania innych czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego, takich jak konwój pojazdów podatnika, przeszukania osób, a nawet nakładania zamknięć urzędowych na urządzenia, pomieszczenia, naczynia oraz środki przewozowe. Do tego dochodzi uprawnienie do kontroli przesyłek pocztowych.

 

Ku przestrodze

 

Jakby tego było mało, zmiany wprowadzono również w przepisach stricte proceduralnych. Kontrola kończy się wynikiem kontroli. Istnieje jedynie prawo do złożenia korekt deklaracji w zakresie stwierdzonych naruszeń, czyli tak jak sobie tego życzą kontrolujący.

Można także wszcząć postępowanie podatkowe, kończące się wydaniem decyzji wymiarowej, od której przysługuje odwołanie do, niestety, tego samego wciąż naczelnika urzędu celno-skarbowego. A stąd już prosta droga do żmudnego postępowania sądowoadministracyjnego, karnego skarbowego oraz egzekucyjnego.

 

Działania prewencyjne i zapobiegające

 

Przedsiębiorcy uczą się na doświadczeniach swoich i innych. Dobrą, znaną i powszechnie już akceptowaną praktyką jest wykorzystanie w firmie procedury doboru i weryfikacji kontrahentów polegającej na analizie profilu działalności gospodarczej połączonej m.in. z przygotowaniem do działań w przypadku wykrycia przez przedsiębiorcę udziału w karuzeli podatkowej po dokonaniu transakcji.

Innym skutecznym rozwiązaniem stosowanym w praktyce jest audyt podatkowy, często wykonywany razem z quasi-kontrolą podatkową połączoną z symulacją działań organów podatkowych na wypadek owej kontroli. Coraz częściej również sami przedsiębiorcy chcą znać nie tylko swoje prawa i obowiązki przysługujące im w toku kontroli, ale także prawa i obowiązki kontrolujących, dlatego też chętnie korzystają ze szkoleń z właściwego zachowania się podczas najścia fiskusa. Jak pokazuje praktyka, najwięcej działań podejmowanych jest w branżach najbardziej zagrożonych „nalotem” skarbówki.

W nich standardem stało się już korzystanie z wywiadowni gospodarczych oraz z instrumentów z pogranicza informatyki i księgowości śledczej, kryptografii, czy wręcz legalnego szpiegostwa gospodarczego, przy jednoczesnym zastosowaniu procedur tzw. due diligence. To wszystko ma uchronić przedsiębiorcę przed zarzutami nie tylko podatkowymi, ale także czysto fraudowymi, za choćby tzw. pranie brudnych pieniędzy.

 

Autor: Kancelaria Prawna Skarbiec