Firma skorygowała deklarację i wpłaciła VAT, a i tak została ukarana
Po przeprowadzonej kontroli skarbowej spółka zgodnie z zaleceniami i w odpowiedzi na stwierdzone nieprawidłowości dokonała korekty deklaracji wraz z wpłatą ustalonych na podstawie kontroli zobowiązań.
Naczelnik urzędu celno-skarbowego mimo to obarczył firmę dodatkowym 20-procentowym zobowiązaniem karnym, wynoszącym w sumie ponad 6,5 mln zł. Spółka postanowiła nie poddać się takim działaniom skarbówki i skierowała sprawę do sądu.
Na mocy art. 112b ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług, jeśli naczelnik urzędu skarbowego lub urzędu celno-skarbowego stwierdzi, że podatnik w złożonej deklaracji VAT dopuścił się nieprawidłowości, to organ ten określa właściwą wysokość zobowiązania podatkowego oraz ustala dodatkowe zobowiązanie podatkowe w wysokości odpowiadającej 30% wartości nieprawidłowości (np. zaniżenia zobowiązania albo zawyżenia zwrotu VAT).
Gdy po zakończonej kontroli przedsiębiorca złoży korektę deklaracji i najpóźniej w dniu jej złożenia wpłaci kwotę zobowiązania podatkowego w prawidłowej wysokości, wówczas kara ww. dodatkowego zobowiązania wynosi 20%.
40 mln zł zawyżenia w VAT
W wyniku przeprowadzonej w spółce i zakończonej w listopadzie 2018 r. kontroli celno-skarbowej naczelnik urzędu celno-skarbowego stwierdził, że w złożonych deklaracjach VAT za grudzień 2017 r. zawyżyła ona kwotę podatku do przeniesienia na następny miesiąc o 9 627 455 zł oraz za styczeń 2018 r. o 30 969 263 zł.
Przedsiębiorca skorzystał z prawa do korekty deklaracji, składając ją jeszcze tego samego miesiąca, jednocześnie dokonując wpłaty należnego VAT w prawidłowej, ustalonej kontrolą wysokości.
Jednak w styczniu 2019 r. naczelnik UCS przekształcił kontrolę w postępowanie podatkowe, którego przedmiotem stało się ustalenie spółce dodatkowego zobowiązania w oparciu o art. 112b ustawy o VAT. Zakończył je w maju, ustalając wysokość sankcyjnego zobowiązania na łączną kwotę 6 531 843 zł.
Spółka dokonała korekty po, a nie przed kontrolą, dlatego musi ponieść karę
Odwołanie przedsiębiorcy było bezskuteczne. Naczelnik UCS stwierdził bowiem, że spółka złożyła korektę deklaracji VAT i wpłaciła podatek w prawidłowej wysokości dopiero po zakończeniu kontroli celno-skarbowej, stąd nie zostały spełnione przesłanki do niestosowania 20-procentowej kary, o których mowa w art. 112b ust. 3.
Zgodnie bowiem z tym przepisem dodatkowego zobowiązania nie ustala się, jeśli podatnik złoży korektę oraz wpłaci na rachunek urzędu skarbowego kwotę z niej wynikającą wraz z odsetkami za zwłokę przed dniem wszczęcia kontroli.
Kara nie powinna wykraczać poza to, co jest konieczne
W lipcu 2021 r. po stronie spółki stanął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku. Powołał się na rozstrzygnięcie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 15 kwietnia 2021 r. w sprawie C-935/19 Grupa Warzywna Sp. z o.o. przeciwko Dyrektorowi Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu.
TSUE, porównując treść unijnej dyrektywy VAT (a dokładnie art. 273) z regulacją art. 112b ust. 1-3 polskiej ustawy o podatku od towarów i usług, orzekł, że wyraźnie celem przepisu unijnego jest zapobieganie oszustwom podatkowym, a nie nakładanie dodatkowych kar finansowych na podatnika w przypadku stwierdzenia jakiegokolwiek jego błędu, bez względu na to, jakie były jego intencje.
Trybunał ustalił również, że polska sankcja za nieprawidłowości w złożonych deklaracjach VAT wynosi standardowo 50% osiągniętej przez podatnika korzyści. Polskie przepisy, poprzez możliwość obniżenia tej kary do 30 lub 20%, mają na celu zdeterminowanie podatnika, by ten jak najszybciej dokonał korekty i wpłaty podatku.
Jednak w ocenie TSUE w sytuacji, gdy spełnione zostaną przesłanki do obniżenia tej sankcji do 20%, organy podatkowe nie mają możliwości dostosowania kwoty kary do indywidualnych okoliczności, w jakich doszło do nieprawidłowości. Przez to nie mają możliwości zindywidualizowania tej sankcji, tak by nie wykraczała ona poza to, co jest niezbędne do zapobiegania oszustwom podatkowym.
Skrajnie nieadekwatna i nieproporcjonalna sankcja
Mając na uwadze powyższe, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku zgodził się z przedsiębiorcą, że nałożenie na niego ponad 6,5 mln zł kary w sytuacji, gdy nieprawidłowości w złożonej przez niego deklaracji wynikały wyłącznie z oczywistej pomyłki, polegającej na dwukrotnym ujęciu 8 faktur zakupu, a które to nieprawidłowości w okresie obowiązywania regulacji dotyczącej jednolitego pliku kontrolnego nie mogły doprowadzić do uszczuplenia należności Skarbu Państwa, jest sankcją niewspółmiernie wysoką.
„Zgodzić się należy ze skarżącą, że nałożenie na nią sankcji administracyjnej w wysokości ponad 6 mln zł za wskazanie błędnych kwot w złożonej deklaracji VAT, które jednak nie doprowadziły do uszczuplenia należności Skarbu Państwa, a jedynie stworzyły potencjalne zagrożenie uszczuplenia jest środkiem skrajnie nieadekwatnym, nieproporcjonalnym i naruszającym zarówno unijną, jak również konstytucyjną zasadę proporcjonalności” (wyrok WSA w Białymstoku z 28 lipca 2021 r., sygn. akt I SA/Bk 661/19).
Podsumowanie
Linia orzecznicza polskich sądów administracyjnych, podążająca za wyrokiem TSUE z 15 kwietnia 2021 r., pozwala polskim przedsiębiorcom bronić się przed represyjnymi działaniami organów skarbowych, które bez zawahania nakładają na podatników tak nieproporcjonalne, wygórowane sankcje.
Autor: radca prawny Robert Nogacki – Twórca Kancelarii Prawnej Skarbiec