Mimo zeznań świadków fiskus oskarżył firmę o nabycie pustych faktur

Mimo zeznań świadków fiskus oskarżył firmę o nabycie pustych faktur

2021-04-26

 

Przedsiębiorca zlecił wykonanie usług i za nie zapłacił. Jednak fiskus zakwestionował rzetelność faktur dokumentujących ich wykonanie.

W oparciu o część zeznań świadków zbudował teorię o udziale firmy w oszustwie i nabyciu przez nią tzw. pustych faktur, niedokumentujących rzeczywiście zrealizowanych usług, pomijając przy tym te zeznania, które o ich wykonaniu, a zatem i braku winy przedsiębiorcy, potwierdzały.

Ustalenia po blisko 5 latach

 

Naczelnik urzędu skarbowego decyzją z kwietnia 2017 r. określił firmie zobowiązanie w podatku dochodowym od osób prawnych za 2012 r. wraz z odsetkami. Podstawą decyzji było zakwestionowanie przez organ pięciu faktur zakupowych spółki, wystawionych firmie przez przedsiębiorstwo budowlane za prace ziemne i budowlano-transportowe.

W opinii fiskusa sprzedający usługi nie mógł ich wykonać w 2012 r., bo mimo iż był wówczas czynnym, zarejestrowanym podatnikiem VAT, to nie zatrudniał żadnych pracowników ani nie posiadał ciężkiego sprzętu transportowego, jak i sprzętu niezbędnego do wykonania robót ziemnych.

Uwagę naczelnika urzędu skarbowego zwróciło również to, że formą płatności za owe faktury była gotówka, oraz fakt, że faktury w pierwotnej wersji miały dokumentować usługę transportową, jednak później – na prośbę spółki – zmieniono rodzaj usługi. Przedsiębiorstwo budowlane tłumaczyło, że prace na zasadach podwykonawstwa wykonała inna firma. Ale i to oświadczenie organ skarbowy uznał za nieprawdziwe, bowiem również wskazany podwykonawca nie zatrudniał w 2012 roku pracowników, jak i nie miał odpowiedniego parku maszyn.

Z podobnych przyczyn organ zakwestionował także sześć faktur wystawionych firmie przez spółkę z o.o., które miały dokumentować prace polegające na przygotowaniu terenu pod składowisko odpadów. W tym przypadku organ wskazał także na sprzeczne zeznania prezesa spółki z o.o. w zakresie współpracy z firmą zleceniodawcy prac, a sama spółka nie wykazała w deklaracjach VAT wykonanych na rzecz firmy usług.

W rezultacie dyrektor izby administracji skarbowej rozpoznający wniesione przez przedsiębiorcę odwołanie stwierdził, że obaj wystawcy zakwestionowanych faktur nie prowadzili rzeczywistej działalności gospodarczej, a więc i wystawione przez nich faktury nie odzwierciedlają rzeczywistych zdarzeń gospodarczych w postaci wykonanych na rzecz przedsiębiorcy usług.

 

Część zeznań potwierdzało wprost wykonanie zafakturowanych usług

 

Rozstrzygający w styczniu 2021 r. spór Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy podkreślił, że w toku prowadzonego przez siebie postępowania organy podatkowe zobligowane są podejmować wszelkie niezbędne działania w celu dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz załatwienia sprawy.

W postępowaniu tym materiał dowodowy powinien być zebrany w całości i w sposób wyczerpująco rozpatrzony. A sąd zauważył, że w aktach tej sprawy znajdują się protokoły przesłuchania świadków zatrudnionych, jak i niezatrudnionych w firmie.

Rozpoznający we wrześniu 2020 r. skierowaną do WSA sprawę Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. akt II FSK 1316/18) stwierdził, że część tych zeznań pośrednio wskazuje na wykonanie usług wykazanych w zakwestionowanych fakturach przez ich wystawców, zaś część zeznań wprost to potwierdza.

Organy podatkowe obu instancji nie mogły tych dowodów pomijać, bowiem podważają stanowisko organów co do tych faktur. NSA zaznaczył, że doniosłość tych zeznań wynika z faktu, że złożyło je kilka osób, a więc nie mają charakteru jednostkowego.

Dyrektor izby skarbowej w swojej decyzji ograniczył się jedynie do ogólnego przywołania zeznań wybranych świadków, pomijając zeznania złożone przez innych, potwierdzające wykonanie prac udokumentowanych na spornych fakturach.

Przy czym organ nie wskazał motywów, dla których zeznań tych nie uznał za dowód potwierdzający wykonanie zakwestionowanych usług na rzecz firmy. Dlatego też sąd uchylił zaskarżoną przez firmę decyzję, orzekając:

„W odwołaniu skarżąca w szerokim zakresie przytoczyła zeznania świadków i podkreśliła, że zeznania te nie pozostawiają złudzeń, iż spółka dokonała zakupu usług od firmy M. i spółki D. (…) Zaskarżona decyzja oparta jest na ustaleniach faktycznych wskazujących na fikcyjny charakter zakwestionowanych faktur, które to ustalenia pozostają w opozycji do treści zeznań ww. świadków.

W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji organ nie wskazał przyczyn, dla których zeznaniom tym nie dał wiary. Brak jest stwierdzeń, które pozwalałyby na poznanie motywów nieuznania przez organ zeznań ww. świadków za dowód potwierdzający wykonanie zakwestionowanych usług” (wyrok WSA w Bydgoszczy z 26 stycznia 2021 r., sygn. akt I SA/Bd 843/20).

 

Podsumowanie

 

Wybiórczość – to najlepsze słowo opisujące postępowanie organów podatkowych wobec przedsiębiorcy w tej sprawie. Fiskus wybiera zeznania świadków, które pasują mu do jego teorii, pomijając te, które działają na korzyść przedsiębiorcy. Ta wybiórczość prowadzi do poważniejszej patologii – urzędniczego bezprawia, przed którym przedsiębiorcy muszą szukać ochrony w sądzie.

 

Autor: radca prawny Robert Nogacki – Twórca Kancelarii Prawnej Skarbiec