Decyzja kasacyjna nie może przesądzać o wyniku sprawy ani być niekorzyścią dla strony

Decyzja kasacyjna nie może przesądzać o wyniku sprawy ani być niekorzyścią dla strony

2019-01-31

 

Uregulowana w art. 233 § 2 Ordynacji podatkowej decyzja kasacyjna to wyjątkowa, stanowiąca odstępstwo od zasady merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy administracyjnej, instytucja prawa podatkowego.

Wydający ją organ drugiej instancji, zwracając sprawę organowi pierwszej instancji, wskazuje mu tylko okoliczności faktyczne, jakie należy wziąć pod uwagę przy ponownym jej rozpatrzeniu. Nie może odnosić się do istoty sprawy ani przesądzać o jej wyniku.

Tym bardziej nie może być dla strony niekorzyścią – tak w wyroku z 13 grudnia 2018 r. orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie, uchylając zaskarżoną przez spółkę decyzję organu podatkowego drugiej instancji (sygn. akt I SA/Ol 619/18).

Jak stanowi przepis art. 233 § 2 Ordynacji podatkowej: „Organ odwoławczy może uchylić w całości decyzję organu pierwszej instancji i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia przez ten organ, jeżeli rozstrzygnięcie sprawy wymaga uprzedniego przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości lub w znacznej części. Przekazując sprawę, organ odwoławczy wskazuje okoliczności faktyczne, które należy zbadać przy ponownym rozpatrzeniu sprawy” (Dz.U. 1997 nr 137 poz. 926).

Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 13 grudnia 2017 r. sprecyzował, że „(…) wydanie decyzji kasacyjnej na podstawie art. 233 § 2 Ordynacji podatkowej możliwe jest wyłącznie wtedy, kiedy nie istnieją pełne podstawy do merytorycznego rozpatrzenia sprawy. Sytuacja taka stanowi odstępstwo od zasady szybkiego i wnikliwego rozpatrzenia sprawy co do jej istoty przez organy podatkowe obu instancji (art. 125 i art. 127 Ordynacji podatkowej) i może być stosowana jedynie wyjątkowo, gdy zaistnieją okoliczności, o których mowa w tym przepisie” (sygn. akt II FSK 3385/15).

 

Niekonstytucyjny przepis

 

16 stycznia 2018 r. jedna ze spółek wniosła o wznowienie postępowania zakończonego ostateczną decyzją wójta z 2006 r., w której odmówił on stwierdzenia nadpłaty w podatku od nieruchomości za lata 2002-2005 w kwocie ponad 118 tys. zł. Spółka wskazała na wydanie decyzji w sprzeczności z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 13 grudnia 2017 r., uznającego za niezgodny z Konstytucją art. 1a ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz.U. z 2017 r. poz. 1785 i 2141) w zakresie, w jakim umożliwia uznanie za budowlę obiektu budowlanego, który spełnia kryteria bycia budynkiem (sygn. akt SK 48/15, Dz.U. 2017, poz. 2432).

Wójt odmówił uchylenia wydanej przez siebie decyzji. Stwierdził, że wyrok Trybunału odnosił się do stanu prawnego obowiązującego od 1 stycznia 2006 r. do 31 grudnia 2008 r., a zatem nie dotyczy okresu, za który stwierdzenia nadpłaty w podatku od nieruchomości żąda spółka.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w całości uchyliło decyzję wójta i przekazało mu sprawę do ponownego rozpatrzenia. Organ drugiej instancji nie zgodził się, że wyrok Trybunału nie odnosi się do spornego okresu. Jak wskazało SKO, Trybunał stwierdził niekonstytucyjność samego przepisu, a ten wszedł w życie 1 stycznia 2003 r. Wyrok nie ma więc zastosowania jedynie do objętego również żądaniem spółki w zakresie zwrotu nadpłaty roku 2002.

 

Decyzja kasacyjna nie może być niekorzyścią dla strony

 

Z tak ukształtowanym rozstrzygnięciem nie zgodziła się spółka. U podstaw złożonej przez nią do sądu administracyjnego skargi znalazł się zarzut naruszenia przez SKO zasady dwuinstancyjności, poprzez związanie organu pierwszej instancji stwierdzeniem, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie mógł dotyczyć roku 2002 w sytuacji, gdy takich ustaleń organ ten nie dokonał.

Spółka zarzuciła fiskusowi również hipokryzję. SKO, stojąc bowiem na stanowisku, że wskazany wyrok trybunału nie może dotyczyć 2002 roku z uwagi na nieobowiązywanie wówczas jeszcze niekonstytucyjnego przepisu ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, samo wzięło ten przepis za podstawę uzasadniającą odmowę stwierdzenia nadpłaty w podatku od nieruchomości za 2002 rok.

Takie działanie organu drugiej instancji stanowi również naruszenie art. 234 Ordynacji podatkowej, zgodnie z którym: „Organ odwoławczy nie może wydać decyzji na niekorzyść strony odwołującej się, chyba że zaskarżona decyzja rażąco narusza prawo lub interes publiczny” (Dz.U. 1997 nr 137, poz. 926, ze zm.).

 

Naruszenie zasady dwuinstancyjności

 

13 grudnia 2018 r. WSA w Olsztynie uchylił zaskarżoną decyzję SKO. Zgodził się z zarzutami spółki, że organ drugiej instancji nie może wyrażać jednoznacznych poglądów prawnych w przedmiocie prawa materialnego w sprawie, dokonując tym samym merytorycznego jej rozstrzygnięcia, a zatem naruszając wyrażoną w art. 127 Ordynacji podatkowej zasadę dwuinstancyjności. Sąd zaznaczył również, że stosując instytucję decyzji kasacyjnej, w jej uzasadnieniu organ zobowiązany jest wskazać zaistnienie przesłanek do jej zastosowania, a tego organ w zaskarżonej decyzji nie uczynił.

„(…) organ odwoławczy wyraził jednoznaczny pogląd prawny w przedmiocie prawa materialnego mającego zastosowanie w przedmiotowej sprawie, w istocie przesądzając merytorycznie o rozstrzygnięciu w tym postępowaniu.

Tak sformułowane uzasadnienie decyzji kasacyjnej w ocenie Sądu stanowi zaprzeczenie istoty decyzji kasacyjnej. (…) organ odwoławczy stosując przepis art. 233 § 2 Ordynacji podatkowej, musi w uzasadnieniu decyzji kasacyjnej przekonująco wykazać istnienie przesłanek w nim wymienionych (…) nie można przyjmować, że decyzja kasacyjna może być niekorzyścią dla strony, nie zamyka ona bowiem drogi do uzyskania nowej decyzji i nie powoduje uszczerbku w sferze prawnej odwołującego” (sygn. akt I SA/Ol 619/18).

 

Ogromne liczby uchylanych decyzji podatkowych

 

Zgodnie z wynikami badań opublikowanymi 2 stycznia 2019 r., przeprowadzonymi przez Najwyższą Izbę Kontroli, w I kwartale 2018 r. uchylono w drugiej instancji 29,1% decyzji podatkowych. Z kolei wojewódzkie sądy administracyjne uchyliły ich 16,1%. W badanym okresie ogłoszono 164 upadłości firm i 115 postępowań restrukturyzacyjnych. Liczby te wskazują, jak istotne jest szybkie reagowanie na sytuacje kryzysowe w firmie, wywołane właśnie takimi niekorzystnymi, a nierzadko bezprawnymi decyzjami organów podatkowych.

Bo choć brak statystyk dotyczących racji pomiędzy przyczynami upadłości firm a błędnymi decyzjami urzędników, to niezaprzeczalny jest fakt istnienia takiej zależności. Jak stwierdził WSA we Wrocławiu w wyroku z 9 listopada 2017 r.: „(…) organ podatkowy, podnosząc fakt zaprzestania działalności gospodarczej przez Skarżącą, zapomniał o tym, że wstrzymał zwroty VAT Skarżącej opiewające na wysokie kwoty, co mogłoby być kluczowym czynnikiem finansowym uniemożliwiającym prowadzenie dalszej działalności gospodarczej” (sygn. akt I SA/Wr 203/17).

 

Autor: Kancelaria Prawna Skarbiec