
Kontrola podatnika na wniosek w Polskim Ładzie
Jednym z nowych rozwiązań podatkowych, jakie przewiduje Polski Ład, jest autokontrola podatnika w związku z nieprawidłowościami wykrytymi u kontrahenta. Rozwiązanie to niesie za sobą szereg niewiadomych, w szczególności kto, przez kogo i kiedy miałby być kontrolowany.
W projekcie przepisów rolę sygnalisty pełnić będzie Szef KAS, który ma ostrzegać przed ryzykiem znikającego podatnika, co powinno zwiększyć czujność jego kontrahentów i umożliwić im działania w celu zachowania należytej staranności we współpracy z podejrzanym podatnikiem.
Ostrzeżenia KAS
Ustawa nie definiuje, jaką formę przyjmie ostrzeżenie, aczkolwiek w uzasadnieniu do projektu przepisów ustawodawca posługuje się pojęciem „listy ostrzegawcze”, co pozwala przypuszczać, że takie wiadomości będą mogły być wysyłane e-mailem albo w wersji papierowej.
Otrzymując informację od Szefa KAS, podatnik będzie zobowiązany dokładnie prześwietlić transakcje zawarte z podejrzanym podmiotem, ponieważ brak jakichkolwiek działań może świadczyć o braku należytej staranności.
Przy czym podatnik, który nie otrzyma komunikatu od Szefa KAS, wskutek czego nie podejmie odpowiednich czynności, nie będzie mógł się zasłaniać niewiedzą, jeżeli chodzi o kwestie dochowania należytej staranności w VAT.
Definicja znikającego podatnika
Polski Ład przewiduje definicję znikającego podatnika, czyli podmiotu zarejestrowanego jako podatnik VAT czynny, który z zamiarem oszustwa nabywa towary lub usługi albo symuluje takie nabycia. Definicja ta została określona w projekcie przepisów, brak jest jednak wskazania, w jaki sposób będzie on ustalany, tj. na podstawie jakich kryteriów. Jak się wydaje, samo wskazanie, że Szef KAS podejrzewa dany podmiot o oszustwo podatkowe, może prowadzić do zbyt pochopnych wniosków i osądów.
W tym zakresie projekt nie przewiduje jakichkolwiek zapisów o odpowiedzialności za błędne typowanie „znikającego podmiotu” czy o odszkodowaniu dla tego podmiotu, jeżeli po weryfikacji okaże się, że to uczciwy podatnik.
Ustawodawca wskazuje, że ujawnienie przez Szefa KAS informacji o znikającym podatniku nie będzie stanowiło naruszenia przepisów o tajemnicy skarbowej oraz przepisów o tajemnicy przedsiębiorstwa. Przepisy te mają na celu walkę z oszustwami podatkowymi, w szczególności przestępstwami karuzelowymi, dlatego ustawodawca rezygnuje z fundamentalnej zasady budowania zaufania do organów podatkowych, tj. z tajemnicy skarbowej.
Autokontrola
Podatnik, otrzymując od Szefa KAS informację o znikającym podatniku, będzie mógł wystąpić do właściwego naczelnika urzędu skarbowego o przeprowadzenie kontroli w zakresie działań objętych informacją. Celem takiej konstrukcji prawnej jest umożliwienie weryfikacji kontrahenta pod kątem ryzyka znikającego podatnika.
Przepis ten nie stwierdza jednocześnie, u kogo miałaby być prowadzona kontrola – czy u znikającego podatnika, czy u podatnika, który złożył zawiadomienie lub w podmiocie, który otrzymał zawiadomienie od Szefa KAS. Wydaje się jednak, że chodzi tu o tzw. autokontrolę, czyli podatnik, otrzymawszy ostrzeżenie od Szefa KAS, zwraca się do urzędu skarbowego o weryfikację, czy czynności podejmowane ze znikającym podatnikiem były wykonywane z zachowaniem należytej staranności. Innymi słowy, podatnik sam miałby doprowadzić do wszczęcia u siebie kontroli podatkowej.
Przepisy nie przewidują, czy kontrola dotyczyć ma jedynie czynności objętych ostrzeżeniem Szefa KAS. Powstaje więc pytanie, czy w czasie autokontroli organy podatkowe mogą zidentyfikować transakcje, które nie są objęte ostrzeżeniem Szefa KAS i co w takich przypadkach mogą zrobić.
Ponadto ustawodawca nie gwarantuje przedsiębiorcom żadnej ochrony, nawet po przeprowadzonej kontroli. W związku z powyższym nie jest wykluczone prowadzenie ponownej kontroli tego samego okresu przez inny organ.
Ponadto warto dodać, że nowe przepisy nie precyzują, w jakim terminie miałaby się rozpocząć taka kontrola i ile trwać, co w przypadku wielu firm jest kwestią kluczową. Brak jest też wskazania dokumentu, jakim miałaby kończyć się kontrola.
Innymi słowy, przepisy sprawiają wrażenie jakby były wymyślone na szybko, bez większej analizy kontekstowej i wydaje się, że ustawodawca liczył na to, że w toku konsultacji społecznych zostaną doprecyzowane i zweryfikowane przez zewnętrzne podmioty. Zaproponowane przez ustawodawcę rozwiązanie w obecnym kształcie nie ma szansy skutecznie spełnić swojego podstawowego celu – walki z wyłudzeniami podatkowymi.
Autor: Kancelaria Prawna Skarbiec

Założyciel i Partner Zarządzający Kancelarii Prawnej Skarbiec, uznanej przez Dziennik Gazetę Prawną za jedną z najlepszych firm doradztwa podatkowego w Polsce (2023, 2024). Radca prawny z 19-letnim doświadczeniem, obsługujący przedsiębiorców z list Forbes oraz innowacyjne start-upy. Jeden z najczęściej cytowanych ekspertów prawa gospodarczego i podatkowego w polskich mediach, regularnie publikujący w Rzeczpospolitej, Gazecie Wyborczej i Dzienniku Gazecie Prawnej. Autor publikacji „AI Decoding Satoshi Nakamoto. Artificial Intelligence on the Trail of Bitcoin’s Creator” oraz współautor nagrodzonej książki „Bezpieczeństwo współczesnej firmy”. Profil LinkedIn: 17 tys. obserwujących, 4 mln odsłon rocznie. Nagrody: 4-krotny laureat Medalu Europejskiego, Złota Statuetka Lidera Polskiego Biznesu, tytuł „International Tax Planning Law Firm of the Year in Poland”. Specjalizuje się w strategicznym doradztwie prawnym, planowaniu podatkowym i zarządzaniu kryzysowym dla biznesu.