Kontrola podatnika na wniosek w Polskim Ładzie

Kontrola podatnika na wniosek w Polskim Ładzie

2021-10-21

 

Jednym z nowych rozwiązań podatkowych, jakie przewiduje Polski Ład, jest autokontrola podatnika w związku z nieprawidłowościami wykrytymi u kontrahenta. Rozwiązanie to niesie za sobą szereg niewiadomych, w szczególności kto, przez kogo i kiedy miałby być kontrolowany.

W projekcie przepisów rolę sygnalisty pełnić będzie Szef KAS, który ma ostrzegać przed ryzykiem znikającego podatnika, co powinno zwiększyć czujność jego kontrahentów i umożliwić im działania w celu zachowania należytej staranności we współpracy z podejrzanym podatnikiem.

 

Ostrzeżenia KAS

 

W ustawie z dnia 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej planowane jest dodanie art. 15a, zgodnie z którym Szef KAS, który w wyniku analizy zidentyfikuje ryzyko tzw. znikającego podatnika w obrocie towarami lub usługami, zawiadomi o tym podatnika i jego kontrahenta(-ów).

Ustawa nie definiuje, jaką formę przyjmie ostrzeżenie, aczkolwiek w uzasadnieniu do projektu przepisów ustawodawca posługuje się pojęciem „listy ostrzegawcze”, co pozwala przypuszczać, że takie wiadomości będą mogły być wysyłane e-mailem albo w wersji papierowej.

Otrzymując informację od Szefa KAS, podatnik będzie zobowiązany dokładnie prześwietlić transakcje zawarte z podejrzanym podmiotem, ponieważ brak jakichkolwiek działań może świadczyć o braku należytej staranności.

Przy czym podatnik, który nie otrzyma komunikatu od Szefa KAS, wskutek czego nie podejmie odpowiednich czynności, nie będzie mógł się zasłaniać niewiedzą, jeżeli chodzi o kwestie dochowania należytej staranności w VAT.

 

Definicja znikającego podatnika

 

Polski Ład przewiduje definicję znikającego podatnika, czyli podmiotu zarejestrowanego jako podatnik VAT czynny, który z zamiarem oszustwa nabywa towary lub usługi albo symuluje takie nabycia. Definicja ta została określona w projekcie przepisów, brak jest jednak wskazania, w jaki sposób będzie on ustalany, tj. na podstawie jakich kryteriów. Jak się wydaje, samo wskazanie, że Szef KAS podejrzewa dany podmiot o oszustwo podatkowe, może prowadzić do zbyt pochopnych wniosków i osądów.

W tym zakresie informacja Szefa KAS o uznaniu podmiotu za znikającego podatnika może w skrajnych sytuacjach doprowadzić do upadku uczciwie działających przedsiębiorców, ponieważ po takim ostrzeżeniu raczej nikt nie będzie chciał kontynuować współpracy z danym podmiotem.

W tym zakresie projekt nie przewiduje jakichkolwiek zapisów o odpowiedzialności za błędne typowanie „znikającego podmiotu” czy o odszkodowaniu dla tego podmiotu, jeżeli po weryfikacji okaże się, że to uczciwy podatnik.

Ustawodawca wskazuje, że ujawnienie przez Szefa KAS informacji o znikającym podatniku nie będzie stanowiło naruszenia przepisów o tajemnicy skarbowej oraz przepisów o tajemnicy przedsiębiorstwa. Przepisy te mają na celu walkę z oszustwami podatkowymi, w szczególności przestępstwami karuzelowymi, dlatego ustawodawca rezygnuje z fundamentalnej zasady budowania zaufania do organów podatkowych, tj. z tajemnicy skarbowej.

 

Autokontrola

 

Podatnik, otrzymując od Szefa KAS informację o znikającym podatniku, będzie mógł wystąpić do właściwego naczelnika urzędu skarbowego o przeprowadzenie kontroli w zakresie działań objętych informacją. Celem takiej konstrukcji prawnej jest umożliwienie weryfikacji kontrahenta pod kątem ryzyka znikającego podatnika.

Przepis ten nie stwierdza jednocześnie, u kogo miałaby być prowadzona kontrola – czy u znikającego podatnika, czy u podatnika, który złożył zawiadomienie lub w podmiocie, który otrzymał zawiadomienie od Szefa KAS. Wydaje się jednak, że chodzi tu o tzw. autokontrolę, czyli podatnik, otrzymawszy ostrzeżenie od Szefa KAS, zwraca się do urzędu skarbowego o weryfikację, czy czynności podejmowane ze znikającym podatnikiem były wykonywane z zachowaniem należytej staranności. Innymi słowy, podatnik sam miałby doprowadzić do wszczęcia u siebie kontroli podatkowej.

Przepisy nie przewidują, czy kontrola dotyczyć ma jedynie czynności objętych ostrzeżeniem Szefa KAS. Powstaje więc pytanie, czy w czasie autokontroli organy podatkowe mogą zidentyfikować transakcje, które nie są objęte ostrzeżeniem Szefa KAS i co w takich przypadkach mogą zrobić.

Ponadto ustawodawca nie gwarantuje przedsiębiorcom żadnej ochrony, nawet po przeprowadzonej kontroli. W związku z powyższym nie jest wykluczone prowadzenie ponownej kontroli tego samego okresu przez inny organ.

Ponadto warto dodać, że nowe przepisy nie precyzują, w jakim terminie miałaby się rozpocząć taka kontrola i ile trwać, co w przypadku wielu firm jest kwestią kluczową. Brak jest też wskazania dokumentu, jakim miałaby kończyć się kontrola.

Innymi słowy, przepisy sprawiają wrażenie jakby były wymyślone na szybko, bez większej analizy kontekstowej i wydaje się, że ustawodawca liczył na to, że w toku konsultacji społecznych zostaną doprecyzowane i zweryfikowane przez zewnętrzne podmioty. Zaproponowane przez ustawodawcę rozwiązanie w obecnym kształcie nie ma szansy skutecznie spełnić swojego podstawowego celu – walki z wyłudzeniami podatkowymi.

 

Autor: Kancelaria Prawna Skarbiec