Zbiorcze deklaracje PCC

Zbiorcze deklaracje PCC

2019-04-09

 

W ustawie wprowadzającej uproszczenia w prawie podatkowym dla przedsiębiorców (Dz.U. z 2018 r. poz. 2244) ustawodawca wprowadził zmiany dla podatników w zakresie podatku od czynności cywilno-prawnych (PCC).

Zgodnie z art. 10 ust 1a ustawy o PCC w niektórych przypadkach deklaracje w sprawie podatku od czynności cywilnoprawnych można składać zbiorczo w okresach miesięcznych oraz wpłacić podatek w terminie do 7. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym powstał obowiązek podatkowy. Są jednak pewne warunki, które muszą zostać uprzednio spełnione. Przepisy wejdą w życie od 1 lipca 2019 r.

 

Liczba i rodzaj czynności

 

Przepis odnosi się do podatników dokonujących wielu transakcji podlegających podatkowi od czynności cywilnoprawnych, przy czym za „wiele” ustawodawca uznaje minimum trzy czynności cywilnoprawne obejmujące: umowę pożyczki lub umowę sprzedaży rzeczy ruchomych, lub praw majątkowych.

Wykorzystanie spójnika „lub” oznacza, że ustawodawca dopuszcza możliwość zaistnienia dowolnej z czynności wymienionych w tym przepisie. Przykładowo za wypełnienie tego warunku należy uznać zawarcie dwóch umów zakupu oraz jednej umowy pożyczki w danym okresie.

Dodatkowo z treści tego przepisu nie wynika, że muszą być to czynności jednorodne czy podobne. Aby skorzystać z tego ułatwienia, możliwe jest zatem zakwalifikowanie do wymaganych trzech czynności szerokiego spektrum działań występujących w przedsiębiorstwach (np. zakup mebli oraz samochodu od podmiotów fizycznych, łącznie z zaciągnięciem pożyczki od kolegi w kwocie 18 000 zł).

 

Kolejny warunek – deklaracje PCC

 

Dodatkowym warunkiem złożenia jednej zbiorczej deklaracji i zapłaty podatku jednym przelewem jest to, aby ostatnia z opisanych wyżej czynności została dokonana przed upływem 14 dni od dnia dokonania pierwszej z nich.

Literalnie ustawodawca wskazuje sformułowanie „pod warunkiem, że dokonali w danym miesiącu co najmniej trzech czynności cywilnoprawnych obejmujących umowę pożyczki lub umowę sprzedaży rzeczy ruchomych lub praw majątkowych, a ostatnia z tych czynności zostanie dokonana przed upływem 14 dni od dnia dokonania pierwszej z nich”. Przy takim sformułowaniu należałoby odczytać przepisy w sposób następujący – skoro pomiędzy pierwszą a ostatnią czynnością w danym miesiącu objętą PCC (przy założeniu min. trzech czynności) upłynęło więcej niż 14 dni, podatnik nie może skorzystać z tego uproszczenia.

Przykładowo więc, gdyby podatnik 5 sierpnia zawarł umowę sprzedaży/zakupu, a pozostałe dwie umowy zawarł odpowiednio 22 i 24 sierpnia, wówczas nie mógłby skorzystać z jednorazowego rozliczenia. Zastosowanie znajdą dotychczasowe przepisy, czyli podatek należałoby zapłacić w terminie 14 dni od dnia powstania obowiązku zapłaty (np. w ciągu 14 dni od dnia umowy tj. do 19 sierpnia oraz odpowiednio do 5 i 7 września).

 

Co w przypadku działalności ciągłej?

 

Wydaje się, że powyższa literalna wykładania przepisów kłóci się z ich celem tj. zmniejszeniem obowiązków biurokratycznych, w szczególności dla przedsiębiorców, którzy obecnie muszą składać kilkadziesiąt lub nawet kilkaset deklaracji miesięcznie (np. w przypadku zakupu od osób fizycznych rzeczy używanych na potrzeby prowadzenia działalności gospodarczej).

Z wyjaśnień Ministerstwa Finansów przesłanych do Dziennika Gazety Prawnej wynika, że „w przypadku zawarcia na początku miesiąca trzech umów w okresie 14 dni od dnia zawarcia pierwszej z nich, a następnie pod koniec miesiąca kolejnych umów, podatnik jest uprawniony do złożenia jednej zbiorczej deklaracji w sprawie PCC”.

Taka interpretacja przepisów, mimo że nie wynika bezpośrednio z ustawy, zgodna jest częściowo z celem wdrożenia tego ułatwienia. Wydaje się jednak, że dyskryminuje ona część przedsiębiorców i zmusza do sztucznego kształtowania transakcji. Przykładowo, chcąc skorzystać z ułatwienia, przedsiębiorcy mogą fikcyjnie wykazywać zaistnienie czynności wcześniej lub później.

Biorąc jednak pod uwagę wątpliwości interpretacyjne, w niedługim czasie należy spodziewać się albo oficjalnego wyjaśnienia ze strony MF w tym zakresie, albo zmiany przepisów.

 

Podsumowanie

 

Po raz kolejny ustawodawca wprowadza przepisy, pozostawiając jednocześnie pole do interpretacji. Taką praktykę należy uznać za niekorzystną dla przedsiębiorców, zwłaszcza jeżeli chodzi o budowanie zaufania do fiskusa. W wielu przypadkach mogą pojawić się wątpliwości, czy podatnik będzie objęty wskazanym uproszczeniem, czy nie.

Dlatego w przypadku, gdy podatnik dokonuje miesięcznie wielu transakcji mających wpływ na powstanie obowiązku podatkowego w podatku od czynności cywilnoprawnych, warto skonsultować temat z doradcą podatkowym, który z pewnością pomoże właściwie interpretować przepisy i ułożyć procesy.