Firma może wliczyć w koszty spłatę podwykonawcy swojego kontrahenta

Firma może wliczyć w koszty spłatę podwykonawcy swojego kontrahenta

2025-08-13

 

Wbrew stanowisku fiskusa, przedsiębiorca, który w ramach odpowiedzialności solidarnej uregulował za swojego podwykonawcę fakturę, którą wystawił dalszy podwykonawca, może taki wydatek zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu.

 

Sąd przyznał, że przedsiębiorca, który uregulował za swojego podwykonawcę fakturę w ramach odpowiedzialności solidarnej może taki wydatek zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Decyzja stoi w sprzeczności ze stanowiskiem Krajowej Informacji Skarbowej i może mieć szerokie reperkusje dla branży budowlanej, gdzie regulowanie zobowiązań w łańcuchu podwykonawców jest codziennością.

 

Firma budowlana, podwykonawca i dalszy podwykonawca

Spółka, firma budowlana będąca głównym wykonawcą, na potrzeby realizacji umowy inwestycyjnej zawiera kontrakty z podwykonawcami. Kontrakty te dopuszczają możliwość powierzania określonych prac przez tych ostatnich dalszym podwykonawcom, oczywiście za zgodą głównego wykonawcy. Jak to bywa w branży budowlanej, realiach obrotu gospodarczego występują okoliczności, z powodu których podwykonawcy nie płacą dalszym podwykonawcom. Wówczas płatności te przejmuje na siebie główny wykonawca – w ramach odpowiedzialności solidarnej.

 

Odpowiedzialność solidarna przedsiębiorstw

Tak też było w opisywanej sprawie. Dalszy podwykonawca wystąpił o uregulowanie zaległych faktur – wystawionych na firmę podwykonawcy – bezpośrednio do spółki. Z czasem ten pierwszy przedsiębiorca zmuszony został przeprowadzić postępowanie upadłościowe. W 2017 r. syndyk wystąpił o zasądzenie od spółki, oraz od pierwotnie zobowiązanego, do uregulowania faktur dalszego podwykonawcy wraz z odsetkami. Syndyk za podstawę pozwu przyjął art. 6471 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z treścią § 5 w zw. z § 1 tego artykułu, główny wykonawca odpowiada solidarnie ze swoim podwykonawcą za zapłatę wynagrodzenia należnego dalszemu podwykonawcy z tytułu wykonanych przez niego robót budowlanych.

 

Wydatki na spłatę „cudzej” faktury

W 2018 r. sąd okręgowy przychylił się do powództwa syndyka i zasądził od spółki żądane kwoty. Firma budowlana bezskutecznie wniosła najpierw apelację, a później również skargę kasacyjną, oddaloną wyrokiem Sądu Najwyższego z 25 czerwca 2024 r., sygn. II CSKP 2035/22. Spółka w lipcu 2024 r. uregulowała zasądzone kwoty. W związku z tym, że nie otrzymała ich zwrotu od podwykonawcy pierwotnie zobowiązanego do zapłaty spornych faktur, wystąpiła do Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z zapytaniem, czy ww. kwoty może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu (dalej również: KUP).

 

Koszt pośredni uzyskania przychodu

Firma budowlana stanęła na stanowisku, że odpowiedź na ww. pytanie powinna być twierdząca. Solidarna odpowiedzialność głównego wykonawcy spoczywa na nim w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą i wpisana jest w charakter wykonywanej przez spółkę działalności w branży budowlanej. Stąd koszt poniesiony w ramach tej odpowiedzialności kwalifikuje się jako koszt pośredni uzyskania przychodu.

 

Kto inny odbiorcą faktury więc wydatek nie związany z działalnością firmy

Dyrektor KIS nie zgodził się ze spółką. Jego zdaniem firma budowalna mogłaby zaliczyć sporny wydatek w koszty, ale tylko wówczas gdyby wystawcą faktury był kontrahent wskazany w umowie. Natomiast firma zawarła kontrakt z przedsiębiorstwem X, a wydatek, który chce zaliczyć do KUP, został poniesiony na rzecz przedsiębiorstwa Y. Spółka formalnie nie otrzyma nawet faktury, w oparciu o którą nastąpiła zapłata, bo ta została wystawiona nie na nią, a na jej głównego podwykonawcę. Zdaniem organu podatkowego, kwestie nienależytego wykonania umowy pomiędzy kontrahentem spółki a dalszym podwykonawcą oraz odpowiedzialność solidarna wynikająca z przepisów Kodeksu cywilnego, nie mają znaczenia w świetle pojęcia kosztów uzyskania przychodów wskazanego w art. 15 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (CIT).

 

Wydatek wyjęty z ustawowego katalogu

Dyrektor KIS wskazał spółce art. 376 Kodeksu cywilnego, czyli przepis mówiący o regresie roszczeń. Stanowi on wyraźnie, że jeśli jeden z dłużników solidarnych spełnił świadczenie, to może żądać od współdłużników jego zwrotu w odpowiedniej części. Zdaniem organu, firma ma możliwość dochodzenia takiego regresu od podwykonawcy, który był pierwotnie zobowiązany do zapłaty wynagrodzenia na rzec dalszego podwykonawcy. Zatem sporny wydatek poniesiony przez spółkę nie ma charakteru definitywnego. Organ skonstatował, że odpowiedzialność głównego wykonawcy wobec dalszego podwykonawcy ma charakter gwarancyjny, a zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 10 lit. b) ustawy o CIT, nie uważa się za koszt uzyskania przychodu wydatku na spłatę innych zobowiązań, w tym z tytułu udzielonych gwarancji i poręczeń.

 

Podatki płacą przedsiębiorcy, to należy brać pod uwagę realia prowadzonej przez nich działalności

Firma budowalna zaskarżyła taką interpretację indywidualną przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Poznaniu. Sąd od razu zwrócił uwagę, że wykładni art. 15 ust. 1 ustawy o CIT należy dokonywać przyjmując kryterium celu poniesionego kosztu, związku przyczynowego pomiędzy jego poniesieniem, bezpośrednim lub pośrednim, a zwiększeniem lub zabezpieczeniem źródła przychodu. WSA stwierdził, że prawo podatkowe jest w pewnym sensie prawem gospodarczym. Prowadzenie działalności gospodarczej przez podatników rodzi bowiem po ich stronie obowiązki podatkowe. Stąd, dokonując wykładni prawa podatkowego należy to robić z uwzględnieniem realiów prowadzenia działalności gospodarczej.

 

Nie tylko faktura może być podstawą rozliczeń

Poznański sąd wskazał na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 13 grudnia 2024 r., sygn. II FSK 339/22, i w ślad za jego rozstrzygnięciem przypomniał, że odpowiedzialność gwarancyjna przedsiębiorcy jest w sposób konieczny i nieuchronny związana z wykonywaniem działalności gospodarczej. Stanowi prawny warunek jej wykonywania i jest jednym z elementów prawnej organizacji źródła przychodu.

Okoliczność, że faktura nie została wystawiona na spółkę nie może stanowić przesłanki pozbawiającej jej prawa do zaliczenia wydatku do KUP, bo wydatek ten może potwierdzać inny dokument. Wyraźnie stanowi o tym art. 15 ust. 4e ustawy o CIT, iż za dzień poniesienia kosztu uważa się dzień, na który ujęto koszt w księgach rachunkowych na podstawie otrzymanej faktury (rachunku), albo dzień, na który ujęto koszt na podstawie innego dowodu w przypadku braku faktury (rachunku).

 

Po zaliczeniu w koszty firma mimo to może odzyskać środki

W kwestii braku definitywności wydatku, z powodu istniejącej ewentualności jego zwrotu przez podwykonawcę w ramach roszczenia regresowego, sąd uznał, że ów ewentualny zwrot nie ma znaczenia, bo regres pozostaje poza zobowiązaniem solidarnym. Zapłata na podstawie art. 6471 § 5 K.c. stanowi zaspokojenie cudzego długu. Nawet jeśli spółka odzyska środki, to nie będzie to zwrot poniesionych kosztów w rozumieniu podatkowym. Firma budowlana uzyska bowiem przysporzenie, którego podstawą będzie wierzytelności wobec głównego podwykonawcy.

 

Co innego odpowiedzialność gwarancyjna a odpowiedzialność solidarna

Sąd nie zgodził się również z organem podatkowym, że poniesiony przez spółkę wydatek jest wyłączony ustawowo na podstawie art. 16 ust. 1 pkt 10 lit. b) ustawy o CIT. Należy odróżnić odpowiedzialność gwarancyjną od odpowiedzialności solidarnej z art. 6471 § 5 K.c. Ta pierwsza powstaje na mocy dobrowolnego oświadczenia, gdzie udzielenie gwarancji ma formę umowy. Natomiast ta druga ma charakter bezwzględnie obowiązujący, i jest narzucana ustawowo, powstaje niezależnie od woli stron.

 

Firma budowlana może wliczyć w koszty spłatę podwykonawcy swojego kontrahenta

WSA orzekł więc, że sporny wydatek należy zakwalifikować jako koszt uzyskania przychodu, który nie różni się niczym od innych kosztów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Służy zabezpieczeniu źródła przychodu, bo umożliwia kontynuację inwestycji, która generuje przychody po stronie spółki (wyrok z 13 maja 2025 r., sygn. I SA/Po 153/25).

 

Przełom dla branży budowlanej

Wyrok WSA w Poznaniu otwiera nowy rozdział w podatkowych rozliczeniach firm budowlanych. Po latach restrykcyjnej interpretacji fiskusa, przedsiębiorcy otrzymali prawne wsparcie dla zaliczania w koszty płatności dokonywanych w ramach solidarnej odpowiedzialności za podwykonawców.

Praktyczne konsekwencje dla firm:

  • Możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodu: firmy mogą obniżyć podstawę opodatkowania o kwoty płacone za niesolidnych podwykonawców;
  • Ochrona przed podwójnym obciążeniem: brak ryzyka, że płatność nie będzie stanowiła kosztu mimo prawnego obowiązku jej poniesienia;
  • Bezpieczeństwo inwestycji: możliwość kontynuacji projektów bez obawy o konsekwencje podatkowe interwencji w łańcuchu płatności.

Choć wyrok dotyczy konkretnej sprawy, może stać się precedensem dla całej branży. Przedsiębiorcy, którzy w przeszłości nie zaliczali takich wydatków w koszty, powinny rozważyć złożenie korekt deklaracji podatkowych. KIS prawdopodobnie będzie zaskarżać podobne orzeczenia, ale argumentacja sądu oparta na realiach gospodarczych daje firmom silną pozycję prawną.

Firmy budowlane powinny pamiętać o dokumentowaniu wszystkich płatności dokonywanych w ramach solidarnej odpowiedzialności i konsultować ich rozliczenie z doradcami podatkowymi, wykorzystując nowe możliwości interpretacyjne.