Nie ma samouaktualniających się postanowień o przedłużeniu zwrotu VAT

Nie ma samouaktualniających się postanowień o przedłużeniu zwrotu VAT

2024-07-23

 

Nie ma samouaktualniających się postanowień o przedłużeniu zwrotu VAT. Naczelnik urzędu skarbowego dwukrotnie przedłużał termin zwrotu VAT spółce. Gdy wydał w końcu decyzję wymiarową, przedsiębiorca się od niej odwołał. Po tym jak organ II instancji przychylił się do odwołania i zwrócił sprawę naczelnikowi do ponownego rozpatrzenia, ten znów przedłużył termin zwrotu podatku i to czterokrotnie. Sąd orzekł, że naczelnik nie mógł tego robić, bo w chwili gdy uchylano jego decyzję upłynął już przedłużony wcześniej termin na zwrot VAT.

 

Termin zwrotu VAT

Podstawowy termin, w jakim urząd skarbowy powinien zwrócić nadwyżkę podatku VAT naliczonego nad należnym powstałą w danym okresie rozliczeniowym, wynosi 60 dni liczonych od dnia złożenia przez przedsiębiorcę rozliczenia. W pewnych okolicznościach, i na wniosek podatnika, zwrot VAT może nastąpić szybciej – w 40-dniowym lub 25-dniowym terminie. W wyjątkowych sytuacjach, gdy przedsiębiorca w danym okresie rozliczeniowym nie wykaże żadnej sprzedaży, nawet nieopodatkowanej, a wyłącznie zakupy, termin zwrotu może zostać wydłużony do 180 dni.

 

Zwrot VAT a płynność finansowa firmy

Na mocy art. 87 ust. 1 ustawy o podatku od towarów i usług, jeśli kwota VAT naliczonego (suma podatku VAT wynikającego z faktur zakupowych) jest w okresie rozliczeniowym wyższa od kwoty podatku należnego (czyli tego, który przedsiębiorca musi odprowadzić do skarbówki ze swoich faktur sprzedażowych), wówczas podatnik ma prawo do obniżenia o tę różnicę kwoty podatku należnego za następne okresy rozliczeniowe lub do uzyskania jej zwrotu na wskazany przez siebie rachunek bankowy. W ust. 2 ustawa zastrzega, że naczelnik urzędu skarbowego może przedłużyć termin zwrotu VAT jeśli zasadność zwrotu wymaga dodatkowego zweryfikowania. Instytucja ta służyć więc ma zabezpieczeniu interesu Skarbu Państwa przed wypłatą nienależnego, czy też wyłudzonego świadczenia.

Długie, często wieloletnie przetrzymywanie należnych przedsiębiorcom zwrotów VAT to jednak nie tylko kwestia praworządności i ochrony przed uszczupleniem należności podatkowych Skarbu Państwa. Jak orzekł m.in. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w jednej ze spraw w 2019 r., działania organów przedłużające termin należnego spółce zwrotu VAT mogą w niedługim czasie doprowadzić do likwidacji firmy (wyrok z 19 września 2019 r., sygn. akt III SA/Wa 676/19).

 

Zwrot wstrzymywany przez ponad 4 lata

Jednej z firm naczelnik urzędu skarbowego 6 razy przedłużał termin zwrotu VAT. Łącznie przez 4 lata. Jak tłumaczył naczelnika dyrektor izby skarbowej, do którego firma wniosła odwołanie, powodem trwającej tak długo weryfikacji było to, iż gromadzony przeciw przedsiębiorcy materiał dowodowy był wciąż niekompletny.

Spółka deklarację VAT-7 za wrzesień 2019 roku złożyła 25 października 2019 r. Termin zwrotu nadwyżki podatku przypadał więc na 24 grudnia 2019 r. Postanowieniem z 3 kwietnia 2020 r. naczelnik przedłużył termin zwrotu VAT do 24 czerwca 2020 r., przed upływem tego terminu wszczął postępowanie podatkowe w celu zbadania zasadności zwrotu. W kwietniu 2021 r. wydłużył termin zwrotu do 5 lipca 2021 r., by 31 maja 2021 r. wydać decyzję, w której określił należną jego zdaniem kwotę VAT podlegającą zwróceniu.

Spółka wniosła odwołanie do dyrektora izby skarbowej jako organu II instancji. Dyrektor 26 sierpnia 2022 r. uchylił decyzję naczelnika i zwrócił mu sprawę przedsiębiorcy do ponownego rozpatrzenia. Naczelnik tłumacząc się koniecznością uzupełnienia materiału dowodowego, 28 października 2022 r. wydał postanowienie o przedłużeniu terminu zwrotu VAT do 20 lutego 2023 r., później wydał kolejne o przedłużeniu do 20 czerwca 2023 r., następnie do 20 października 2023 r. i kolejne o przedłużeniu terminu zwrotu do 20 lutego 2024 r.

 

Samouaktualniające się postanowienia

Reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika spółka po bezskutecznym zażaleniu wniesionym do dyrektora izby skarbowej, złożyła skargę na działanie organów. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uznał, że organy błędnie przyjęły, że po uchyleniu decyzji wymiarowej przez organ II instancji i zwróceniu sprawy organowi I instancji, ten drugi może wydać postanowienie o przedłużeniu terminu zwrotu VAT, bo nadal toczy się wszczęte przez niego postępowanie, w którym bada zasadność zwrotu. Jak orzekł sąd, warunkiem skutecznego przedłużenia terminu zwrotu jest doręczenie podatnikowi postanowienia o przedłużeniu przed upływem terminu na zwrot. A 26 sierpnia 2022 r. dyrektor izby skarbowej uchylił decyzję wymiarową naczelnika z 31 maja 2021 r., którą naczelnik wydał w trakcie biegu przedłużonego terminu na zwrot podatku, którego końcową datą był 5 lipca 2021 r. Nie mogło więc skutecznie przedłużyć terminu zwrotu VAT postanowienie naczelnika wydane 28 października 2022 r. WSA stwierdził, że nie ma czegoś takiego jak samouaktualniające się postanowienie o przedłużeniu terminu zwrotu, a w sytuacji uchylenia decyzji organu I instancji, i w obliczu upływu poprzednio już przedłużonego terminu zwrotu, organ ten nie nabywa ponownie prawa do wydawania dalszych postanowień o przedłużeniu.

 

Podsumowanie

Mając na uwadze rozstrzygnięcie poznańskiego sądu, przedsiębiorcy którzy czekają wciąż na zwrot podatku z powodu przedłużenia jego terminu, albo wydano niekorzystną dla nich decyzję wymiarową po wydłużanej kilkukrotnie weryfikacji rozliczeń, mogą sami zweryfikować, czy organy nie naruszyły w ich przypadku prawa stosując takie „samouaktualniające się” postanowienia o przedłużeniu terminu zwrotu VAT.

Autor: Robert Nogacki, radca prawny, partner zarządzający, Kancelaria Prawna Skarbiec, specjalizująca się w doradztwie prawnym, podatkowym oraz strategicznym dla przedsiębiorców.