Od lipca duże firmy będą umawiać się na kontrolę z Szefem KAS
Pomimo tego, że rządowi nie udało się uchwalić projektu nowej Ordynacji podatkowej przed wyborami, Rada Ministrów wprowadziła całkiem nową formę współpracy z fiskusem przeznaczoną dla wybranej grupy podatników. Już od 1 lipca 2020 r. około 2700 największych firm działających w kraju będzie mogło zawierać z Szefem KAS tzw. umowę o współdziałanie. Co kryje się pod tą nazwą?
Umowa o współdziałanie receptą na przestrzeganie przepisów podatkowych?
Istota umowy o współdziałanie polega na zawieraniu pomiędzy podatnikiem a Szefem KAS porozumienia w celu zapewnienia przestrzegania przez podatnika przepisów prawa podatkowego w warunkach przejrzystości podejmowanych działań oraz wzajemnego zaufania pomiędzy stronami umowy – organem podatkowym i podatnikiem.
W praktyce oznacza to dla podatnika możliwość uzgadniania z Szefem KAS różnych kwestii związanych z jego rozliczeniami podatkowymi, w tym uzgadnianie:
- interpretacji przepisów podatkowych – podatnik będzie mógł zawierać porozumienia w sprawach stosowania niejasnych przepisów podatkowych, zamiast występować o ich interpretacje;
- zasad ustalania cen transferowych;
- braku zasadności stosowania ogólnej klauzuli obejścia prawa podatkowego lub wysokości zaliczek na podatek dochodowy.
Podatnik, który zdecyduje się podpisać umowę o współdziałanie, może liczyć na obniżenie (nawet o połowę) opłat za wniosek o zawarcie uprzedniego porozumienia cenowego oraz za wniosek o wydanie opinii zabezpieczającej. W niektórych przypadkach ciążące na nim odsetki od należności podatkowych mogą zostać zmniejszone lub anulowane.
Co z kontrolami podatkowymi?
Umowa o współdziałanie ma na celu skierowanie wzajemnych stosunków podatnika i fiskusa na bardziej partnerskie tory. Podatnik zobowiązuje się przestrzegać przepisów podatkowych, wdrażać w firmie wewnętrzne procedury zapewniające prawidłowość rozliczeń oraz zgłaszać sporne zagadnienia ze swojej praktyki biznesowej i informować o potencjalnych korzyściach podatkowych.
W zamian za to fiskus zobowiązuje się do ograniczenia kontroli podatkowych, które będzie przeprowadzał Szef KAS. Do tej pory ten obowiązek spoczywał na naczelniku urzędu skarbowego. Od 1 lipca będzie on mógł przeprowadzić w przedsiębiorstwie podatnika kontrole krzyżowe lub czynności sprawdzające jedynie za zgodą Szefa KAS.
Umowa o współdziałanie nie dla wszystkich podatników
Pomimo tego, że wprowadzona forma współpracy pomiędzy fiskusem a podatnikami wydaje się zupełnie nowym otwarciem na linii ich wzajemnych stosunków, skarbówka wyciąga rękę tylko do ograniczonej grupy podatników.
Partnerstwo na podstawie umowy o współpracy jest dostępne jedynie dla największych firm, które generują roczny dochód na poziomie 50 mln euro (214 mln zł) lub więcej. Zgodnie ze statystyką przedstawioną przez Ministerstwo Finansów w skali kraju funkcjonuje około 2700 takich podmiotów gospodarczych.
Kryterium dochodowe nie jest jedynym warunkiem przystąpienia do umowy o współpracy. Oprócz tego podatnik będzie musiał pozytywnie przejść przez dwa audyty weryfikujące jego uczciwość podatkową oraz potwierdzające wprowadzenie w firmie wewnętrznych ram nadzoru podatkowego.
W pierwszej fazie projektu Ministerstwo Finansów planuje podpisać tylko 20 umów w ramach programu pilotażowego.
Z roli fiskalnej do usługodawczej – nowe oblicze administracji skarbowej?
Zastępca Szefa KAS oraz wiceszef resortu finansów Paweł Cybulski przekonuje, że umowa o współdziałaniu jest jedynie częścią większego projektu skierowanego na zmianę roli fiskusa w stosunkach z podatnikiem.
Administracja skarbowa, do tej pory występująca w restrykcyjnej i fiskalnej roli, ma stać się instytucją usługodawczą dla obywateli, a ograniczenie kontroli ma być sztandarowym punktem tej zmiany. Cybulski podkreśla jednak, że oferowane ustępstwo przysługuje jedynie rzetelnym i uczciwym podatnikom. Ci, którzy pozostaną oporni wobec podatkowych obowiązków, wciąż będą szczegółowo kontrolowani przez fiskusa.
Zmniejszenie represyjnego działania administracji skarbowej względem podatnika jest szansą dla Krajowej Administracji Skarbowej na poprawę negatywnego wizerunku. Same deklaracje jednak nie wystarczą.
Projekt umowy o współdziałaniu prezentuje się optymistycznie na papierze. Z jego oceną należy jednak poczekać do czasu pojawienia się rezultatów programu pilotażowego. Przeszkodą w efektywnym wdrażaniu przychylnych podatnikom zmian może okazać się sam personel pracowniczy administracji skarbowej, przyzwyczajony do starego, restrykcyjnego charakteru postępowania wobec podatników.
Autor: Kancelaria Prawna Skarbiec