 
            Nagi podatnik. Gdy fiskus przychodzi do OnlyFans
Twórcy OnlyFans na całym świecie odkrywają bolesną prawdę: w internecie nic nie ginie i nie daje się nieodwołalnie wykasować, organy podatkowe dysponują zaawansowanymi algorytmami sztucznej inteligencji i mają zero poczucia humoru, jeśli chodzi o niezadeklarowane dochody. Co więcej – fiskus nie wstydzi się zaglądać na OnlyFans, analizować transakcji i śledzić każdego subskrybenta. W ciągu ostatnich trzech lat nastąpił dramatyczny wzrost międzynarodowych kontroli skarbowych i postępowań podatkowych dotyczących zarobków online – od Florydy przez Irlandię po Cypr i Pakistan – które niezbicie dowodzą: era anonimowego zarabiania w internecie definitywnie się skończyła, a cyfrowa erotyka stała się prawdziwą żyłą złota dla organów podatkowych na całym świecie.
OnlyFans to brytyjska platforma cyfrowa, która w niespełna dekadę zyskała status globalnego fenomenu gospodarki twórców. Uruchomiona w listopadzie 2016 roku w Londynie przez przedsiębiorcę Tima Stokely’a, powstała dzięki pożyczce w wysokości £10,000 udzielonej przez jego ojca. Serwis od początku umożliwiał twórcom publikację płatnych treści, a z czasem zyskał sławę jako przestrzeń, w której twórcy erotyczni mogli bez pośredników monetyzować swoją pracę. Przejęcie spółki przez firmę Fenix International, należącą do Leo Radvinsky’ego, w 2018 roku ugruntowało ten kierunek i nadało platformie obecną tożsamość.
Dziś OnlyFans reprezentuje najbardziej dramatyczny przykład rewolucji creator economy – ekonomii twórców, w której tradycyjne pośrednictwo studio filmowych, wytwórni muzycznych czy wydawców zostało zastąpione bezpośrednią relacją między twórcą a konsumentem. Platforma obsługuje 4,63 miliona twórców treści i 377,5 miliona zarejestrowanych fanów (stan na listopad 2024), przetwarzając rocznie $7,22 miliarda w płatnościach między użytkownikami.
Co czyni OnlyFans wyjątkowym na tle globalnej gospodarki cyfrowej, to nie tylko skala operacji, ale przede wszystkim niezwykła efektywność finansowa. Według analizy firmy Barchart z października 2024 roku, OnlyFans generuje $37,6 miliona przychodu na jednego pracownika – wynik przewyższający technologicznych gigantów takich jak Nvidia ($3,6 mln), Apple ($2,4 mln), Meta ($2,2 mln) czy Google ($1,9 mln). Platforma osiąga to zatrudniając zaledwie 42-46 pracowników na pełny etat, co czyni ją najbardziej efektywną przychodowo firmą na świecie.
Podczas gdy OnlyFans pozwala niektórym twórcom zarabiać doskonałe pieniądze – ponad 300 twórców zarabia rocznie ponad $1 milion – to realia finansowe dla tysięcy zarejestrowanych twórców są dalekie od ich marzeń. Przeciętny twórca zarabia między $150-$180 miesięcznie. Ta znacząca dysproporcja odzwierciedla wysoce nierównomierny rozkład dochodów, typowy dla platform creator economy, gdzie niewielka liczba gwiazd zawłaszcza lwią część przychodów, podczas gdy zdecydowana większość twórców zarabia skromne kwoty.
Erotyczne fantazje kontra podatkowa rzeczywistość
W praktycznie wszystkich jurysdykcjach świata przychody z OnlyFans traktowane są jako dochód z działalności gospodarczej (self-employment income). Twórcy są klasyfikowani jako niezależni kontrahenci (independent contractors), co oznacza pełną odpowiedzialność za zgłaszanie dochodów i rozliczanie podatków. Platforma nie pobiera podatków u źródła – to nie jest klasyczny stosunek pracy, lecz model B2C, gdzie twórca prowadzi własną działalność gospodarczą.
Stany Zjednoczone: Sprawa Kylie Leia Perez (Natalie Monroe)
Najbardziej nagłośniona sprawa karna w USA dotyczy Kylie Leia Perez (pseudonim sceniczny „Natalie Monroe”), twórczyni z Tampy na Florydzie, która zarobiła ponad 5,4 miliona dolarów na OnlyFans w latach 2019-2023. W sierpniu 2025 roku prokuratura federalna postawiła jej zarzuty: jeden zarzut składania fałszywego zeznania podatkowego oraz cztery zarzuty niepłacenia podatku dochodowego. Prokuratorzy twierdzą, że uniknęła zapłaty co najmniej 1,6 miliona dolarów podatków.
Jeśli zostanie skazana za wszystkie zarzuty, Perez grozi maksymalnie siedem lat więzienia federalnego. Została aresztowana 14 sierpnia 2025 roku i zwolniona za kaucją w wysokości 50 000 dolarów. Według aktu oskarżenia Perez złożyła fałszywe zeznanie podatkowe za 2019 rok i w ogóle nie zapłaciła podatków za lata 2020-2023, mimo że zarabiała rocznie od 202 998 do 2 130 898 dolarów.
Sprawa była prowadzona przez IRS Criminal Investigation i „Natalie Monroe” jest oskarżana przez U.S. Attorney’s Office for the Middle District of Florida – co oznacza najwyższy poziom priorytetu dla władz federalnych.
Od końca 2022 roku IRS systematycznie celuje w twórców OnlyFans. Wielu adwokatów specjalizujących się w sporach podatkowych informowało, że pary agentów IRS Special Agents z działu Criminal Investigation odwiedzały domy i adresy firmowe twórców OnlyFans oraz ich doradców podatkowych, doręczając wezwania sądowe przed ławę przysięgłych. To oznacza zaangażowanie Departamentu Sprawiedliwości i skoordynowaną, ogólnokrajową akcję.
Irlandia: Saga „Irish Viking” – Gdy wikingowie zapominają o daninie
Matthew Gilbert – znany w cyfrowym świecie jako „The Irish Viking” – zapisał się w historii irlandzkich sporów podatkowych jako pierwsza głośna sprawa content creatora z OnlyFans, której finał zakończył się publikacją na oficjalnej liście dłużników Revenue (Irish Revenue Commissioners) w marcu 2025 roku. Lista tax defaulters to irlandzka instytucja publicznego zawstydzania, gdzie kwartalnie publikowane są nazwiska osób i firm, które zaległości podatkowe przekroczyły określone progi i zostały uregulowane po interwencji fiskusa.
Gilbert zbudował swoją markę na wizerunku współczesnego wikinga – brodaty, umięśniony Irlandczyk oferujący subskrybentom treści dla dorosłych, które przynosiły mu miesięcznie od €50,000 do €54,000 przy bazie około 3,000 płacących fanów. To daje przychód roczny oscylujący wokół €600,000–€650,000 – kwota, która plasowałaby go w gronie najbardziej zarabiających twórców platformy w Irlandii.
Problem pojawił się, gdy Revenue przeprowadziło audyt podatkowy i odkryło, że Gilbert zaniżył swoje osobiste dochody o €61,734. To klasyczny przypadek underreporting – sytuacji, w której podatnik zgłasza część dochodów, ale nie wszystkie, często w nadziei, że różnica umknie uwadze organów. Po zakończeniu audytu Gilbert musiał osobiście uregulować €88,681 zobowiązań, co oznacza, że oprócz zaległego podatku zapłacił również kary i odsetki – standardową praktykę w irlandzkim (jak i polskim) systemie podatkowym, gdzie opóźnienia w płatnościach skutkują dziennie naliczanymi odsetkami.
Sprawa jednak nie ograniczyła się do osoby fizycznej. Gilbert prowadził również działalność przez spółkę Matty Irish Viking Limited – strukturę korporacyjną, która w teorii miała służyć profesjonalizacji biznesu i optymalizacji podatkowej. Revenue przeprowadziło osobny audyt spółki, odkrywając znacznie poważniejsze nieprawidłowości: zaniżenie podatku dochodowego od osób prawnych (corporation tax), PAYE (podatek dochodowy od pracowników), PRSI (składki na ubezpieczenie społeczne), USC (Universal Social Charge – irlandzka danina solidarnościowa) oraz VAT o łączną kwotę €191,464.
Całkowite zobowiązania spółki Matty Irish Viking Limited, po doliczeniu kar i odsetek, wyniosły €266,693 – kwota niemal trzykrotnie wyższa od pierwotnego zaniżenia. Historia „Irish Viking” stała się symboliczna dla irlandzkiego rynku OnlyFans z kilku powodów. Po pierwsze, Gilbert nie ukrywał swojej działalności – wręcz przeciwnie, aktywnie budował swoją markę, co ułatwiło Revenue identyfikację źródła dochodów. Po drugie, pokazała ona, że nawet relatywnie zaawansowane struktury korporacyjne (spółka z ograniczoną odpowiedzialnością) nie chronią przed audytem, jeśli obowiązki związane z zatrudnieniem (PAYE, PRSI) i VAT nie są prawidłowo wypełniane. Po trzecie, publiczna publikacja na liście tax defaulters – która pozostaje dostępna online i jest szeroko komentowana przez irlandzkie media – działa jako silny czynnik odstraszający dla innych twórców.
Cypr: Wielka czystka w cyfrowej szarej strefie
Październik 2025 roku przyniósł na Cyprze prawdziwą rewolucję w podejściu do opodatkowania gospodarki cyfrowej. Tax Department ogłosił rezultaty wielomiesięcznej operacji wywiadowczej, której efektem było zidentyfikowanie około 300 osób fizycznych i podmiotów prawnych – w tym znacznej liczby rezydentów podatkowych z innych krajów UE – którzy systematycznie zarabiali przez OnlyFans, nie deklarując ani eurocenta z tych dochodów.
Cypryjskie władze skarbowe zastosowały metodę, która staje się standardem dla wywiadów skarbowych XXI wieku: systematyczny monitoring mediów społecznościowych połączony z analizą big data. Inspektorzy Tax Department przeskanowali tysiące profili na Instagramie, TikToku i samym OnlyFans, identyfikując osoby manifestujące styl życia nieadekwatny do zgłaszanych (lub niezgłaszanych) dochodów. W niektórych przypadkach odkryli twórców zarabiających do €500,000 rocznie, którzy w systemie podatkowym Cypru figurowali jako osoby bez jakichkolwiek dochodów lub deklarujące minimalne kwoty.
Co szczególnie interesujące, cypryjskie śledztwo szybko wykroczyło poza pierwotny cel. Analitycy Tax Department zauważyli, że problem niezgłaszanych dochodów cyfrowych dotyczy znacznie szerszego spektrum działalności niż tylko OnlyFans. W sieci organów podatkowych wpadły kosmetyczki oferujące zabiegi przez Instagram booking, taksówkarze obsługujący klientów przez aplikacje i media społecznościowe omijając oficjalne korporacje taksówkarskie, fryzjerzy prowadzący „domowe salony” reklamowane przez Facebook, agenci turystyczni organizujący wycieczki bez rejestracji działalności, oraz dziesiątki małych przedsiębiorstw oferujących usługi wyłącznie przez kanały social media, całkowicie poza oficjalnym obiegiem gospodarczym.
Władze cypryjskie przygotowują obecnie masową akcję notyfikacyjną – każda ze zidentyfikowanych osób otrzyma formalne zawiadomienie (formal notice) wzywające do złożenia korekt deklaracji podatkowych za okresy, w których uzyskiwano niezadeklarowane dochody. Ostrzeżenia są jednoznaczne: backdated taxation (wsteczne opodatkowanie za wszystkie lata, w których prowadzono niezgłoszoną działalność), substantial penalties (znaczne kary pieniężne proporcjonalne do skali zatajenia), oraz – w przypadku dalszego braku współpracy – potential criminal proceedings (możliwość wszczęcia postępowania karnego o oszustwo podatkowe).
Cypryjska akcja ma również międzynarodowy wymiar. Jako członek UE, Cypr jest objęty mechanizmami automatycznej wymiany informacji podatkowych (DAC directives), co oznacza, że informacje o niezgłoszonych dochodach rezydentów podatkowych innych państw członkowskich zostaną automatycznie przekazane do właściwych administracji skarbowych w krajach ich rezydencji. Dla wielu cyfrowych nomadów, którzy wybrali Cypr jako bazę operacyjną ze względu na korzystne stawki podatkowe, może to oznaczać podwójne problemy – zarówno z cypryjskim fiskusem, jak i z organami w kraju pochodzenia.
Epilog: Erotyka spotyka księgowość
OnlyFans zmienił ekonomię branży dla dorosłych, demokratyzując produkcję i dystrybucję treści, eliminując wyzyskujących pośredników, dając twórcom 80% przychodów zamiast 20-30% w tradycyjnym modelu.
Ale żadna rewolucja nie zmienia fundamentalnego prawa: w zamian za infrastrukturę, porządek publiczny i system prawny, który umożliwia prowadzenie biznesu, państwo żąda swojej części. OnlyFans nie jest wyjątkiem od tej zasady – jest jedynie najnowszym polem bitwy w odwiecznej wojnie między tymi, którzy zarabiają, a tymi, którzy pobierają podatki. Różnica polega na tym, że w poprzednich epokach tej wojny twórcy mieli przewagę informacyjną – mogli liczyć na to, że ich dochody pozostaną niewidoczne. W 2025 roku ta przewaga nie istnieje. Algorytmy wygrały z fantazją. Fiskus widzi wszystko. Lekcja dla twórców OnlyFans – i dla każdego, kto zarabia w gospodarce cyfrowej – jest prosta: możesz być nagi przed kamerą, ale nigdy przed urzędnikami podatkowymi. Ci drudzy nie zapłacą za subskrypcję, ale wezmą swoje i tak. Lepiej dać im to dobrowolnie, niż czekać aż przyjdą po to siłą.

Założyciel i partner zarządzający kancelarii prawnej Skarbiec, uznanej przez Dziennik Gazeta Prawna za jedną z najlepszych firm doradztwa podatkowego w Polsce (2023, 2024). Doradca prawny z 19-letnim doświadczeniem, obsługujący przedsiębiorców z listy Forbesa oraz innowacyjne start-upy. Jeden z najczęściej cytowanych ekspertów w dziedzinie prawa handlowego i podatkowego w polskich mediach, regularnie publikujący w Rzeczpospolitej, Gazecie Wyborczej i Dzienniku Gazecie Prawnej. Autor publikacji „AI Decoding Satoshi Nakamoto. Sztuczna inteligencja na tropie twórcy Bitcoina” oraz współautor nagrodzonej książki „Bezpieczeństwo współczesnej firmy”. Profil na LinkedIn: 18.5 tys. obserwujących, 4 miliony wyświetleń rocznie. Nagrody: czterokrotny laureat Medalu Europejskiego, Złotej Statuetki Polskiego Lidera Biznesu, tytułu „Międzynarodowej Kancelarii Prawniczej Roku w Polsce w zakresie planowania podatkowego”. Specjalizuje się w strategicznym doradztwie prawnym, planowaniu podatkowym i zarządzaniu kryzysowym dla biznesu.
 
                                 
                                