Emigracja podatkowa
Emigracja podatkowa to rozwiązanie oferowane przez wiele państw. Swoim rezydentom podatkowym zapewnia bardzo korzystne zasady opodatkowania dochodów (w Europie do takich krajów należą m.in. Monako i Malta).
Ponieważ jednak polski fiskus bardzo niechętnie rozstaje się ze swoimi drogocennymi obywatelami, to „emigracja podatkowa” osoby fizycznej z Polski jest dużo bardziej skomplikowanym przedsięwzięciem niż np. założenie spółki w państwie, którego system prawny oferuje bardzo korzystne rozwiązania, jeśli chodzi o opodatkowanie dochodów.
Aby dokonać skutecznej zmiany rezydencji podatkowej na kraj o bardziej przyjaznym systemie podatkowym, nie wystarczy kupić tam dom bądź wynająć mieszkanie, ale konieczne jest również przestrzeganie szeregu zasad niezbędnych do tego, aby organy podatkowe nie były w stanie już dłużej traktować imigranta jako rezydenta Polski.
Emigracja podatkowa – jak utracić rezydencję podatkową Polski?
Ogólna zasada stanowi, że osoba fizyczna podlega opodatkowaniu od wszystkich dochodów osiągniętych na terenie naszego kraju, jak również poza nim, jeśli:
- przebywa na terytorium Rzeczpospolitej dłużej niż 183 dni w roku, albo
- posiada na terenie Polski centrum swoich interesów osobistych lub gospodarczych.
Wynika z tego, że wystąpienie tylko jednej z powyżej wymienionych przesłanek oznacza nieograniczone podleganie polskiemu podatkowi dochodowemu od osób fizycznych. Wniosek jest więc prosty – zamieszkanie poza Polską, nie wystarczy by uniknąć płacenia podatków, ponieważ oprócz zmiany miejsca zamieszkania, podatnik musi także „utracić” w Polsce swoje centrum interesów osobistych lub gospodarczych.
W praktyce utarło się takie oto rozumienie tychże pojęć:
- przez „centrum interesów osobistych” należy rozumieć wszelkie powiązania rodzinne, tzn. ognisko domowe, aktywność społeczną, polityczną, kulturalną, obywatelską, przynależność do organizacji/klubów, uprawianie hobby itp.,
- przez „centrum interesów gospodarczych” należy zaś rozumieć miejsce prowadzenia działalności zarobkowej, źródła dochodów, posiadane inwestycje, majątek nieruchomy i ruchomy, polisy ubezpieczeniowe, zaciągnięte kredyty, konta bankowe.
Analiza powyższego powoduje szereg wątpliwości, w tym tę najważniejszą – co zrobić by „przenieść” wspomniane „centra” do drugiego państwa? Innymi słowy, co należy zrobić by urząd skarbowy nie uznał, iż ośrodek interesów osobistych i gospodarczych podatnika wciąż znajduje się na terytorium Polski?
Kluczowe jest więc postawienie takiego pytania – czy podatnik musi likwidować konta bankowe, spłacić przedwcześnie uruchomione kredyty, sprzedać posiadane nieruchomości, ruchomości, jak również udziały w spółkach lub inne prawa majątkowe? Czy chcąc podlegać systemowi podatkowemu innego kraju, podatnik musi zerwać wszystkie więzi prawne i faktyczne łączące go z Polską?
Na te pytania należy odpowiedzieć przecząco, choć o tym, czy urząd uzna podatnika za nierezydenta, zawsze należy patrzeć w świetle danego stanu faktycznego.
Jakie jest więc najbezpieczniejsze rozwiązanie? Patrząc na praktykę organów podatkowych trzeba rozróżnić przesłanki, które mają charakter priorytetowy od tych, które jedynie „zmniejszają” nasz związek z Polską. Można przyjąć taką oto nieoficjalną zasadę – im mniejszy jest związek podatnika z naszym krajem, tym wzrasta bezpieczeństwo uniknięcia sporu z fiskusem.
Jak utracić centrum interesów osobistych w Polsce?
Granica „centrum interesów osobistych” jest płynna. Czy aktywność społeczna (np. głosowanie w wyborach), aktywność kulturalna (np. członkostwo w lokalnym domu kultury), czy hobby w postaci wakacyjnego „wyjazdu na żagle” może decydować o tym, czy podatnik ma płacić podatki w Polsce?
Analiza interpretacji podatkowych prowadzi do wniosku, że przy zmianie ośrodka interesów osobistych decyduje ognisko domowe. Rozumiane jest ono przede wszystkim jako trwałe oraz stałe miejsce zamieszkania, wraz z najbliższą rodziną (małżonek oraz dziecko). Tym samym stworzenie ogniska domowego w innym kraju będzie polegało na zamiarze stałego zamieszkania tam, razem z najbliższymi. Jest to główny czynnik, który przesądza o przeniesieniu ośrodka interesów osobistych.
Za przykład może posłużyć interpretacja nr DD4-033-01911/ZKK/06/1295. Minister Finansów uznał, że podatnik wyjeżdżając z Polski nie zmienił swojej rezydencji podatkowej. Dopiero od daty dołączenia do niego jego żony, zmieniło się ich centrum interesów osobistych.
Jak utracić centrum interesów gospodarczych w Polsce?
O centrum interesów gospodarczych decydują bardziej widoczne kryteria, niż o centrum interesów osobistych. Najczęściej będą to posiadane w Polsce nieruchomości, rachunki bankowe, działalność gospodarcza, kredyty oraz inwestycje.
Jeśli chodzi o nieruchomości, to najistotniejsze jest, aby nie służyły one do celów mieszkaniowych podatnika. W wydawanych interpretacjach Minister Finansów stoi na stanowisku, iż za rezydencją podatkową w Polsce przemawia posiadanie nieruchomości, która w każdej chwili jest dostępna dla podatnika i może służyć zaspokajaniu jego własnych potrzeb mieszkaniowych. Wydaje się, że nie trzeba od razu pozbywać się takiej nieruchomości poprzez sprzedaż. Racjonalne byłoby wynajęcie wszystkich nieruchomości, by środki uzyskane z tego źródła przeznaczyć na spłatę uzyskanych w Polsce kredytów albo środki te „przenieść” na członków rodziny. Interpretacja nr IPPB4/415-94/09-2/JS potwierdza możliwość posiadania nieruchomości.
Podobnie rozstrzygnięto w interpretacji nr ITPB1/415-537/10/MR. Minister uznał, że podatnik przeniósł swe „centrum gospodarcze”, mimo iż posiadał w Polsce nieruchomość rolną, dwa mieszkania, jak również uruchomiony kredyt na ich spłatę. Dysponował ponadto rachunkiem bankowym, a w przyszłości myślał nad dokonywaniem kolejnych inwestycji.
Podatnik nie musiał więc pozbywać się swojego majątku, by utracić rezydencję podatkową w Polsce.
To stan faktyczny w jednym z najnowszych rozstrzygnięć Ministra Finansów nr IPPB4/415-834/11-4/JK3 z dnia 20 stycznia 2012 roku: „W Australii zamieszkuje Pan wraz z żoną i dzieckiem w wynajętym mieszkaniu, ponosi Pan opłaty za czynsz i media. W Australii posiada rachunek bankowy oraz rachunek karty kredytowej, natomiast w Polsce posiada rachunek bankowy używany wyłącznie dla celów spłaty kredytu za mieszkanie.
Od dnia 9 września 2010 r. wraz z żoną i córką przebywa Pan na stałe na terytorium Australii. W roku 2011 nie planuje Pan w ogóle pobytu w Polsce. Reasumując należy stwierdzić, iż od dnia wyjazdu do Australii, tj. od dnia 9 września 2010 r. do dnia 31 grudnia 2010 r. podlega Pan w Polsce ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu ze względu na ściślejsze powiązania gospodarcze i osobiste z Australią w ww. okresie.”
Jak widać, posiadanie konta bankowego nie może samoistnie decydować o rezydencji podatkowej. Potwierdza to również interpretacja nr IPPB4/415-754/10-10/MP z dnia 10 lutego 2011 roku.
Rozstrzygnięcie nr IPPB2/415-700/08-2/SP również nie mówi o konieczności wyprzedaży posiadanego majątku, jak również o obowiązku zbycia udziałów i praw majątkowych. W tym stanie rzeczy, podatnik posiadał w Polsce rachunki bankowe, inwestycje kapitałowe oraz rzeczy ruchome. Do tego przebywał w Polsce 50 dni w roku. Najistotniejsze było to, iż nie prowadził w Polsce działalności gospodarczej, a za granicą towarzyszyła mu żona oraz dzieci.
Otrzymywanie odsetek z lokaty bankowej w Polsce także nie przesądza o byciu polskim rezydentem podatkowym (interpretacja nr IPPB4/415-793/10-4/JS).
Istotne jest również rozstrzygnięcie nr IBPBII/1/415-132/09/HK. Tutaj podatnik po wyjeździe z Polski nie tylko posiadał w naszym kraju nieruchomości, ale dodatkowo inwestował w następne. Minister Finansów uznał, iż nie podlega polskim przepisom podatkowym.
W stanie faktycznym będącym podstawą interpretacji nr DD4-033-01348/JP/06/262 podatnik po wyjeździe z Polski wciąż uzyskiwał dochody z tytułu akcji posiadanych w polskich podmiotach oraz najmu nieruchomości położonej w Polsce. Mimo to, Minister Finansów uznał, iż nie posiada on już rezydencji podatkowej w Polsce.
Analogicznie zadecydowano w interpretacji nr IPPB2/415-619/11-6/MK – stan rzeczy dotyczył m.in. posiadanych w polskim podmiocie akcji.
Bardzo ciekawe wnioski płyną również z interpretacji nr IPPB4/415-878/10-2/SP, w której czytamy: „W okresie oddelegowania do ZEA i AS Jego inwestycje zlokalizowane są na terytorium Polski (nieruchomości [tj. dom oraz mieszkanie, które jest wynajmowane podczas oddelegowania do ZEA i AS], konta bankowe, rachunki oszczędnościowe, fundusze inwestycyjne, kredyty). Wnioskodawca nie posiada inwestycji na terytorium ZEA i AS poza kontem bankowym otwartym w tamtejszym banku. W okresie Jego oddelegowania do pracy na Bliskim Wschodzie w ZEA mieszka w hotelu, natomiast w AS mieszka w wynajętym mieszkaniu, przy czym mieszkanie w AS jest wynajmowane przez partnera handlowego Jego pracodawcy.”
Podatnik uzyskał status nierezydenta mimo, iż jego wszystkie dobra materialne i prawa majątkowe znajdowały się w Polsce.
Najważniejsze elementy zmiany rezydencji podatkowej
W całym procesie przenoszenia rezydencji podatkowej, są pewne najistotniejsze elementy. Ich uzupełnieniem są inne, mniej ważne przesłanki. Stwierdzić jednak należy, iż w razie jakiegokolwiek zainteresowania urzędu skarbowego osobą podatnika, podstawą jest wykazanie jak najmniejszych związków z Polską, a najlepiej nie wykazywanie ich w ogóle, co jednak w większości stanów faktycznych jest niemożliwe do spełnienia.
Najistotniejsze są zatem:
- wyjazd wraz z najbliższą rodziną do innego państwa (stworzenie tam ogniska domowego),
- kupno lub wynajem nieruchomości,
- uzyskanie certyfikatu rezydencji (zagraniczny dokument świadczący o „całościowym” opodatkowaniu w innym kraju),
- likwidacja lub zawieszenie działalności gospodarczej.
Z kolei poniższe elementy ograniczają związek z naszym krajem:
- wyrejestrowanie się z jakichkolwiek organizacji społecznych, kulturalnych, politycznych, mających siedzibę na terytorium Polski (partie, związki zawodowe, organizacje społeczne, fundacje),
- wymeldowanie się z miejsca zamieszkania,
- brak każdorazowego dostępu do posiadanych nieruchomości, rozumiane jako brak możliwości zamieszkania, co wiąże się przykładowo z ich wynajmem,
- środki pieniężne z najmu najbezpieczniej będzie przekazać na spłatę kredytów lub przenieść wierzytelności z niego wynikające na członków rodziny,
- wyrejestrowanie się z systemu opieki zdrowotnej,
- dokonanie zgłoszenia aktualizacyjnego,
- podawanie zagranicznego adresu miejsca zamieszkania w różnych sprawach urzędowych, sądowych, pracowniczych,
- nie gromadzenie w Polsce majątku,
- ograniczenie rachunków bankowych w Polsce do minimum,
- posiadanie jak największej liczby dokumentów związanych z krajem rezydencji (umowa najmu nieruchomości, rachunki za związane z nią opłaty, korespondencja z urzędowymi organami państwa rezydencji),
- wyrejestrowanie samochodu,
- ograniczenie posiadanych inwestycji w Polsce do minimum (zbycie posiadanych papierów wartościowych, jednostek uczestnictwa itp.).
Spółki w państwach o korzystnych systemach podatkowych i zmiana rezydencji podatkowej – remedium na CFC
Mimo, że spółki zarejestrowane w państwach oferujących korzystne formy opodatkowania dochodów niejednokrotnie według polskiego prawa są spółkami, które mają siedzibę lub zarząd w kraju lub na terytorium stosującym szkodliwą konkurencję podatkową / w kraju z którym Polska/UE nie podpisały międzynarodowej umowy (ang. Controlled Foreign Company – CFC), korzyść ekonomiczna i gospodarcza wynikająca z ich posiadania wciąż może być interesująca z punktu widzenia racjonalizacji podatków, zwłaszcza w kontekście międzynarodowego planowania podatkowego.
Połączenie rejestracji spółki offshore ze zmianą rezydencji podatkowej jej beneficjenta rzeczywistego – np. na maltańską, stanowi nie tyko alternatywę dla rodzimego systemu fiskalnego, ale również remedium na CFC.
Przepisy wprowadzone od 1 stycznia 2015 r. do ustawy CIT i PIT (art. 24a CIT i art. 30f PIT), wg których polski rezydent podatkowy (spółka bądź osoba fizyczna) będzie musiał płacić podatek według stawki 19% od dochodów osiąganych przez zagraniczną spółkę kontrolowaną, działającą w kraju o korzystnym systemie podatkowym, nie znajdą bowiem zastosowania w sytuacji, gdy beneficjent rzeczywisty spółki offshore przeniesie centrum swoich interesów życiowych np. na Maltę, stając się jednocześnie rezydentem podatkowym Malty (tzw. ordinary residence).
Jeśli więc np. (w dużym uproszczeniu) polski rezydent podatkowy zarejestruje swoją działalność np. pod firmą typu LTD na Wyspach Marshalla i jednocześnie spełni wszystkie warunki pozwalające na zmianę rezydencji podatkowej na maltańską, przychody uzyskiwane przez tę spółkę z działalności wykonywanej poza Maltą nie powinny podlegać opodatkowaniu podatkiem dochodowym na Malcie. Jednocześnie, przy spełnieniu warunków potwierdzających posiadanie rezydencji podatkowej na Malcie, w Polsce nie będzie istniał obowiązek podatkowy od tych przychodów.
Należy jednak pamiętać, aby planowanie takiej międzynarodowej struktury odbyło się z uwzględnieniem faktu, iż coraz powszechniej wdrażany jest system raportowania CRS, który obejmuje wymianę informacji finansowych, również na potrzeby podatkowe, pomiędzy poszczególnymi państwami. W tym przypadku kluczowym jest, aby rzeczywisty beneficjent rachunku bankowego, którego danymi dysponował będzie bank nie był polskim rezydentem podatkowym, gdyż skutkowało to będzie przekazaniem stosownej informacji polskim organom podatkowym, a w konsekwencji koniecznością zapłacenia podatku w Polsce.